• Start
  • Wiadomości
  • Otwarcie NOMUS-u, nowego miejsca dla sztuki współczesnej PROGRAM

W weekend otwarcie NOMUS-u, nowego miejsca dla sztuki współczesnej. PROGRAM

Odrestaurowany budynek oraz dwie wystawy, 86 dzieł sztuki ponad 50 artystów, blisko 30 wydarzeń: liczne performance, oprowadzania, debata z udziałem m.in. Andy Rottenberg, warsztaty i dwa koncerty - trzydniowy program otwarcia NOMUS-u (22–24 października), nowego działu Muzeum Narodowego w Gdańsku, który mieści się w budynku przy ul. Jaracza 14, przypomina festiwal sztuki.
22.10.2021
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
NOMUS mieści się w budynku przy ulicy Jaracza 14. Po prywatyzacji Stoczni Gdańskiej w latach 90. XX w. budynek stał przez kilka lat pusty. W latach 2004-2014 był siedzibą Instytutu Sztuki Wyspa
NOMUS mieści się w budynku przy ulicy Jaracza 14. Po prywatyzacji Stoczni Gdańskiej w latach 90. XX w. budynek stał przez kilka lat pusty. W latach 2004-2014 był siedzibą Instytutu Sztuki Wyspa
fot. Grzegorz Mehring/gdansk.pl

 

 

Po siedmiu latach intensywnych prac - remontu budynku (wzniesionego w czasie II wojny światowej na potrzeby szkoły zawodowej kształcącej przyszłych stoczniowców, który w latach 2004-2014 stał się siedzibą Instytutu Sztuki Wyspa), kolekcjonowaniu dzieł i przygotowaniu ekspozycji - czas na otwarcie.

Po kompleksowej modernizacji, budynek NOMUS-a przy ulicy Jaracza jest dziś nowoczesnym obiektem muzealnym z salami ekspozycyjnymi, edukacyjnymi i kinowo-konferencyjną oraz czytelnią i studiami przeznaczonymi na rezydencje artystyczne czy badawcze. Przestrzeń holu została zaprojektowana w taki sposób, aby spełniać różne funkcje społeczne: będzie tam mieściła się kawiarnia, miejsce sąsiedzkich spotkań, kącik zabaw dla dzieci i księgarnia.

Zobacz film, w którym przedstawiamy najważniejsze obiekty wystawy "Kolekcja w działaniu"

 

Idea

Idea powstania Nowego Muzeum Sztuki w Gdańsku zaczęła materializować się już w 2015 r., gdy w wyniku wspólnej inicjatywy prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, marszałka województwa pomorskiego Mieczysława Struka oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, zapadła decyzja o utworzeniu NOMUS-u jako działu Muzeum Narodowego w Gdańsku.

Inauguracja projektu odbyła się 26 listopada 2017 roku w Europejskim Centrum Solidarności, podczas którego poznaliśmy manifest NOMUS-u. Czytamy w nim, że muzeum ma być przestrzenią uczestnictwa i źródłem wiedzy, ma być też demokratyczne i otwarte.

Co to znaczy otwarte? Ma to być "muzeum wspólnoty": artystów, badaczy, mieszkańców i wspólnoty sąsiedzkiej. Będzie na pewno gdańskie i zaangażowane.

- Z ducha to muzeum musi być gdańskie, czyli akcentujące sprawę wolności twórczej, osobistej, praw obywatelskich, zaangażowania w pokój na świecie. Również problemy ekonomii i to jak wpływa na migrację ludzi - tłumaczyła wówczas Aneta Szyłak, kuratorka i teoretyczka sztuki, a obecnie pełnomocniczka i autorka koncepcji NOMUS Nowego Muzeum Sztuki, oddziału Muzeum Narodowego w Gdańsku.


Aneta Szyłak, autorka koncepcji muzeum na tle pracy gdańskiego artysty Marcina Zawickiego z serii “homoiomerie”. Na zdjęciu pozuje też dobry duch NOMUS-u - pies Karbon
Aneta Szyłak, autorka koncepcji muzeum na tle pracy gdańskiego artysty Marcina Zawickiego z serii “homoiomerie”. Na zdjęciu pozuje też dobry duch NOMUS-u - pies Karbon
fot. Grzegorz Mehring/gdansk.pl

 

Galeria zdjęć z przygotowań do otwarcia, fot. Grzegorz Mehring



Otwarcie - wystawy

Program otwarcia (22 -24 października 2021 r.) jest bardzo bogaty. Obejmuje aż dwie wystawy, które nawzajem się dopełniają. “Kolekcja w działaniu” opowiada o problemach współczesnego świata, przede wszystkim z perspektywy lokalnej. Zobaczmy na niej ok. 40 prac polskich wybitnych artystów współczesnych z Gdańska, jak Anna Witkowska, Anna Orbaczewska, Robert Klaman, Michał Szlaga, Elvin Flamingo oraz spoza Trójmiasta, jak: Joanna Rajkowska, Dorota Nieznalska, Teresa Tyszkiewicz czy Anna Baumgart. 

Wystawa koncentruje się na procesie, w wyniku którego twórcze działanie artysty staje się społecznym działaniem sztuki. Jej sercem jest sztuka performatywna, często ulotna, oparta na chwilowej akcji, utrwalona i działająca nadal poprzez przedmiot, dokumentację, film lub fotografię. Działanie może się odbyć w przestrzeni publicznej, galerii, pracowni. Zawsze jednak poprzez nie artysta angażuje się we wspólnotę. Będzie dostępna do 22 października 2023 roku.

Natomiast w wystawie “Niech poprzedza Cię płomień” bierze udział dziewięcioro artystów i artystek pochodzenia kurdyjskiego, którzy pokażą nam inne oblicze lokalności, naznaczonej reżimem, wojnami i powstaniami oraz ich konsekwencjami. Obydwie wystawy ożyją dzięki performansom. A weekendowy festiwal przeznaczony jest dla szerokiego grona odbiorców: i tych, zarówno miłośników sztuki współczesnej, jak i tych, którzy nic o niej nie wiedzą i chcieliby na przykład wziąć udział w specjalnym oprowadzaniu, warsztacie lub po prostu przyjść na koncert

- Chcieliśmy, żeby program otwarcia NOMUS-u był szczególnym świętem sztuki i artystów - tłumaczy Małgorzata Ludwisiak, odpowiadająca w gdańskim Muzeum Narodowym za sztukę nowoczesną. - Niecodziennie otwierają się nowe obiekty muzealne, zwłaszcza poświęcone sztuce współczesnej. Chcemy również, żeby do udziału w tym świętowaniu czuła się zaproszona zwłaszcza publiczność trójmiejska.



Co zobaczysz na wystawie “Kolekcja w działaniu”?

To tylko kilka z 40 obiektów prezentowanych na wystawie, która koncentruje się przemianie twóczego działania artysty w społeczne oddziaływanie. Dzieła należą do nurtu sztuki performatywnej, często ulotnej i opartej na chwilowej akcji, która utrwalona wciąż działa jako przedmiot, dokumentacja, film lub fotografia. Przykładem takiego procesu może być "Rydwan" Joanny Rajkowskiej.

Działania artystyczne mogą odbywać się w przestrzeni publicznej, w galerii albo pracowni, ale zawsze odnoszą się do wspólnoty, którą artysta kształtuje, komentuje i poddaje refleksji. Prezentowane na wystawie prace dotyczą wielu współczesnych zjawisk i problemów, związanych z doświadczeniem historycznym, przemianami społecznymi, politycznymi, ekonomicznymi i kulturowymi.

 

Joanna Rajkowska, “Rydwan” (
Joanna Rajkowska, “Rydwan” - najbardziej jak dotąd znany obiekt w kolekcji NOMUS-u. Aneta Szyłak: "Rydwan" wyzwala emocje, dotyka lęków wykreowanych przez media w postaci "obcego"
fot. Grzegorz Mehring/gdansk.pl

 

Joanna Rajkowska „Rydwan” - to instalacja składająca się z obiektu rzeźbiarskiego, filmu, prac na papierze oraz serii fotografii. (2010 rok)

Aneta Szyłak: - “Rydwan” jest pracę, która w dużej mierze mówi o tym, jak rozumiemy formy wizualne, z czym się nam kojarzą, jakie wywołują emocje. Joanna Rajkowska znana jest z tego, że tworzy obiekty obiekty (jak znana palma w Warszawie), które wywołują silne emocje, polaryzują rozmowy i o sztuce, i o tym, co jest w historii wyparte, zapomniane. Myślę, że w obliczu kryzysu uchodźczego, wojen i tragedii na świecie, których przyczyną jest chciwość (główny powód prowadzenia wojen) przywołanie bardzo tradycyjnego obiektu, który jest najstarszym pojazdem ludzkości - dwukółką - przypomina nam, że wynalazek koła to także wynalazek przemieszczania się po świecie. Historia migracji jest też historią ludzkości. One są ze sobą nierozerwalnie związane - człowiek wynalazł koło, żeby ludzie mogli się przemieszczać.

Rydwan wyzwala emocje, dotyka lęków wykreowanych przez media wobec wrogów w postaci "obcych". Sam obieg był malowany przez mieszkańców Londynu, którzy wykonali na nim różnego rodzaju napisy. Nie ma tu jednak jednoznacznych komunikatów. Napisy są w języku farsi (język perski), sorani (dialekt kurdyjski używany w Iraku), angielskim, arabskim. Obiekt brał udział w paradzie, można do niego zaprząc osiołka. W przyszłym rok z Joanną będziemy prowadzić kolejne prace, m.in. dekorowanie tego obiektu.

 

2021-10-19_nomus_039_799x533.JPG
Krzysztof Gliszczyński, “Oko na koniuszku palca” (2015)
fot. Grzegorz Mehring/gdansk.pl

 

Krzysztof Gliszczyński, “Oko na koniuszku palca” (2015)

Malarska kompozycja “Oko na koniuszku palca” przywołuje skojarzenia z techniką kolażu bądź z neoimpresjonistycznymi mozaikami. Kolejne warstwy lateksowych rękawiczek pokrytych resztkami farby, które zostały celowo ściśnięte w przezroczystym obiekcie, tworzą wielowymiarową płaszczyznę malarską. Instalacja zbiera i zapisuje indywidualną historię, ślady i gesty oraz pamięć materii  - w ten sposób Krzysztof Gliszczyński od wielu lat konsekwentnie rozwija własną koncepcję relacji wobec aktu malarskiego. Jedną z charakterystycznych cech praktyki artystycznej artysty jest pieczołowite gromadzenie w pracowni rozmaitych odpadów powstałych w procesie tworzenia.

 

Elżbieta Jabłońska, Nowe życie, 2010 r.
Elżbieta Jabłońska, Nowe życie, 2010 r.
fot. Mateusz Macur

 

Elżbieta Jabłońska, "Nowe Życie", neon, (2010)

Wg przewodnika po wystawie, w 2005 roku Elżbieta Jabłońska napotkała Nowe Życie w miejscu, które po pewnym czasie stało się jej domem. Trwająca przez kilka lat restauracja warstwy świetlnej neonu stała się przedsięwzięciem, w które wspólnie finansowo i organizacyjnie zaangażowały się galerie sztuki, by w 2009 roku ponownie uruchomić świetlny napis. Ten gest środowiskowej współpracy artystka odnosi do tradycji idei spółdzielczości i jej polskiej historii – działacza Zygmunta Chmielewskiego, dyrektora Departamentu Rolnictwa i Dóbr Koronnych, ale przede wszystkim autora dekalogu spółdzielcy. Wartości przez niego głoszone dotyczyły nie tylko efektywnej współpracy, lecz także znaczenia wzajemnej pomocy i szacunku.

Od momentu otrzymania nowego życia neon trafiał na dachy instytucji sztuki, do parków, na fasadę elektrowni, płynął barką po Noteci. Pojawiał się w miejscach naznaczonych konfliktem, oczekujących na zmianę i nowe życie. Teraz zdobi budynek NOMUS-u.


2021-10-19_nomus_021_799x533.JPG
Zuzanna Janin, praca rzeźbiarska (kula)
fot. Grzegorz Mehring/gdansk.pl

 

Zuzanna Janin, praca rzeźbiarska (kula o średnicy 150 cm). Zastosowane materiały: smoła, białe pierze, aluminium, folia poliuretanowa (2016 rok)

 

Praca ze smoły i pierza przywołuje dawną, tradycyjną karę, którą wspólnota wymierzała piętnowanej osobie - oblewając ją smołą i tarzając w pierzu na oczach zebranej ludności. Była to okrutna forma upokorzenia, napiętnowania i wyszydzenia, poddawani mu byli „winni”, których wykroczeniem było reprezentowanie odmiennych poglądów lub niechęć do podporządkowania się woli ogółu. Autorka przywołując średniowieczną karę nawiązuje do dzisiejszego funkcjonowania internetu, który stał się miejscem wymierzania tego rodzaju kary - zawstydzania ludzi, zarzucania im rzeczy, których nie zrobili i nie powiedzieli. Tych treści, jak smoły i pierza, nie można się już pozbyć, ponieważ internet pamięta wszystko. Internet zaczął być współczesną karą smoły i pierza.

 

Anna Orbaczewska, praca bez tytułu (piec)
Anna Orbaczewska, praca bez tytułu (piec)
fot. Grzegorz Mehring/gdansk.pl

Anna Orbaczewska, praca bez tytułu

Siła pracy Anny Orbaczewskiej opiera się na złudzeniu - z oddali widzimy tradycyjny kaflowy piec, obłożony białymi kaflami z holenderskimi błękitnymi motywami. Zbliżając się czujemy nawet ciepło, które emituje obiekt, co również budzi skojarzenia z domem, bezpieczeństwem, rodziną i pozostaje w opozycji do tego, co zobaczymy z bliska. Dekoracje na błękitnych kaflach są bowiem zaprzeczeniem sielankowego obrazu, który wykreował się już w naszych głowach. Rysunki to ilustracje przemocy domowej, uprzedmiotowienia, bólu i cierpienia kobiet. Praca oparta jest na silnym kontraście pomiędzy tym, co jest nośnikiem tradycji (również formalnym: tradycyjne motywy i formy rzemiosła), a tym, co staje się głosem kulturowej zmiany.

 

Agata Zbylut, obiekt-suknia “Kawiorowa patriotka”. W tle
Agata Zbylut, obiekt-suknia “Kawiorowa patriotka”. W tle instalacja Doroty Nieznalskiej, "Heimatvertriebene" (Wypędzeni z ziem ojczystych)
fot. Grzegorz Mehring/gdansk.pl

 

Agata Zbylut, “Kawiorowa patriotka”, 2014

W twórczości Agaty Zbylut pierwszoplanową rolę grają ciało i konwencja, które występują najczęściej w duecie: konwencje reprezentacji i eksponowania ciała, konwencje cielesnej urody i estetyki, konwencjonalne role społeczne ciała, codzienne oczekiwania wobec ciała własnego i ciała kobiet w ogóle. Zbylut poszukuje odpowiedzi na pytanie, jak ciało odnajduje się w konwencji, jak jej się poddaje bądź jak może ją skutecznie przekroczyć, a nawet wyczerpać. W Kawiorowej patriotce próżno jednak szukać kolejnego autoportretu artystki. To rzeźba-instalacja uszyta z biało-czerwonych szalików kibicównarodowej reprezentacji piłkarskiej, która rozsadza zagadnienie ról kobiecych, kanonów piękna, społecznych norm i stawia niełatwe pytania o wzorce patriotyzmu, prawa do narodowych barw czy zmienność rozumienia polskości, gdy podczas wyborów prezydenckich przymiotniki „narodowy”,„patriotyczny”,„polski” dawały zdaniem wielu pretekst do wykluczenia różnych członków wspólnoty, a w opinii części społeczeństwa rządowa propaganda promowała „stadionowy” patriotyzm i związany z nim, wykluczający wzór polskości.

 

Dorota Nieznalska, "Heimatvertriebene" (Wypędzeni z ziem ojczystych) - instalacja 

Dorota Nieznalska pozyskała drewniane drzwi z domów i mieszkań zamieszkiwanych do 1945 roku całkowicie lub w przeważającej większości przez ludność niemiecką. Instalacji towarzyszy film zbudowany z archiwalnych obrazów i tekstów dotyczących wysiedleń ludności niemieckiej w latach 1945–1950 z tak zwanych Ziem Odzyskanych, czyli zachodniej i północnej części dzisiejszej Polski. Choć tematem instalacji Heimatvertriebene są przymusowe migracje Niemców po drugiej wojnie światowej, można ją odczytywać w kontekście współczesnych wędrówek uchodźczych na świecie. Wykorzystując pojęcie Heimat, które w języku niemieckim oznacza ziemię ojców, artystka podjęła próbę zdefiniowania dosłownej utraty domu rodzinnego i ziemi jako skutku konfliktu zbrojnego.

Nieznalska upomina się o pamięć dla cywilnych ofiar, wyrugowanych, wykorzenionych z małych ojczyzn ludzi, których los postawił po niewłaściwej stronie konfliktu. 

 

Grzegorz Klaman, “Człowiek niosący żółwia”, w tle prace
Grzegorz Klaman, “Człowiek niosący żółwia” 
fot. Grzegorz Mehring/gdansk.pl

 

Grzegorz Klaman, “Człowiek niosący żółwia” (1989 r.)

Praca powstała na Wyspie Spichrzów, gdzie w drugiej połowie lat 80. i w pierwszych latach 90. Klaman prowadził plenerową Galerię Wyspa. “Człowiek niosący żółwia” jest ostatnią z serii figuratywnych drewnianych rzeźb, które artysta wykonał w latach 1985–1989. Rzeźby te, niekiedy osadzane bezpośrednio w podłożu Wyspy Spichrzów, lokowane w ruinach dawnych spichlerzy, były formą ingerencji w zaniedbany i zapomniany fragment miasta. Tego rodzaju interwencje stanowiły jedną z charakterystycznych cech realizacji Klamana z tamtego okresu. Na brutalną estetykę tej serii prac, przywodzącą na myśl odzieranie ciała ze skóry, wpływ miał historyczny kontekst, w którym powstawały. Artysta w sposób symboliczny odzwierciedlał sytuację jednostki konfrontującej się z wydarzeniami stanu wojennego, których dramatyczny przebieg szczególnie wyraźnie odczuwaliśmy w Gdańsku.

 

Warsztaty, performance, koncerty

Jak zostać performerem? Będzie można się tego dowiedzieć w ramach warsztatów pod okiem gdańskiego artysty i performera Piotra Wyrzykowskiego. Czy sztuka jest tylko dla znawców? Absolutnie nie! – podkreśla zespół edukatorów oraz gdańska artystka Honorata Martin, która wraz z edukatorką Gosią Bujak angażuje się w organizację warsztatów i oprowadzań dla mieszkańców sąsiadujących z NOMUS-em kwartałów. Czy malarstwo to statyczne obiekty? Nie – odpowiada brytyjska artystka Kate Groobey i udowodni to w ramach dwóch performansów w NOMUS-ie. 

Ania Nowak - tancerka, choreografka i performerka młodego pokolenia, będzie nas przekonywać z kolei, jak ważna jest miłość w procesie poznawania świata. Grzegorz Klaman zaingeruje w architekturę NOMUS-u. Na najnowszym dziele kurdyjskiego artysty Hiwy K skupią się warsztaty choreograficzne Anny Steller, dzięki którym będziemy mogli nauczyć się budowania zaufania. 

Edukatorzy oprowadzą chętnych po wystawach nieoczywistymi ścieżkami, a koncerty zagrają: niemiecki artysta Florian Tuercke oraz gdańska grupa Trupa Trupa. 

 

PROGRAM

22 października 2021 r., piątek

NOMUS / Nowe Muzeum Sztuki

godz. 18.00 – uroczyste otwarcie NOMUS oraz wystawy „Kolekcja w działaniu”

godz. 19.00 – Ania Nowak: performance „To the Aching Parts! (Manifesto)” – parter, hol główny

godz. 19.30 – Kate Groobey: performance „Power” z serii „Assholes of Ambition” – II piętro, sala edukacyjna

godz. 19.50 – Kate Groobey: performance „Never Had an Enemy Before” z serii „Assholes of Ambition” – II piętro, sala edukacyjna

godz. 20.00 – Grzegorz Klaman: performance „Archeologia odwrotna #2 2004–2021” – I piętro, Galeria D

godz. 20.30 – Ruben Montini: performance „Altarpieces (Poland)” – II piętro, sala edukacyjna

godz. 21.00 – Florian Tuercke: koncert „Project Longboardharp” – parter, audytorium

godz. 22.00 – koncert Trupay Trupa – parter, audytorium

 

23 października 2021 r., sobota

NOMUS / Nowe Muzeum Sztuki

godz. 9.00 – „Śniadanie sąsiedzkie” – prowadzenie: Honorata Martin, Gosia Bujak – parter, hol główny

godz. 12.00-22.00 – Ruben Montini: performance „Altarpieces (Poland)” – II piętro, sala edukacyjna

godz. 13.00 – debata „Po co nam dziś muzea sztuki współczesnej?” – uczestnicy i uczestniczki debaty: Bogna Burska, Anda Rottenberg, Piotr Stasiowski, Jarosław Suchan, Bogna Świątkowska (moderatorka) – parter, audytorium

godz. 14.00 – oprowadzanie po wystawie „Kolekcja w działaniu” (tłumaczone na PJM) – prowadzenie: Małgorzata Paszylka-Glaza

Obowiązują zapisy

godz. 15.00-18.00 – warsztat performatywny „Runner 2.0” – prowadzenie: Piotr Wyrzykowski – parter, czytelnia (w pomieszczeniu jednocześnie może przebywać 10 osób)

Osoby biorące udział w warsztacie wyrażają zgodę na rejestrację swojego wizerunku oraz późniejsze jego wykorzystanie przez Piotra Wyrzykowskiego w jego działaniach artystycznych.

godz. 16.00 – oprowadzanie po wystawie „Kolekcja w działaniu”. Ścieżka: „Performance – artyści, artystki i publiczność w działaniu” – prowadzenie: Karolina Pluta

Obowiązują zapisy

godz. 18.00 – oprowadzanie po wystawie „Kolekcja w działaniu”. Ścieżka: „Nowe Życie – projektowanie nowoczesnej wspólnoty” – prowadzenie: Maria Stelmaszczyk

Obowiązują zapisy

godz. 20.00 – nocne oprowadzanie po wystawie „Kolekcja w działaniu” – prowadzenie: Mariola Balińska

Obowiązują zapisy

Zielona Brama

godz. 17.00 – wernisaż wystawy „Niech poprzedza Cię płomień” – poziom III

godz. 18.00 – Khabat Abas i Hardi Kurda: performance „Illegal Performance” – poziom III

godz. 19.00 – oprowadzanie kuratorskie po wystawie „Niech poprzedza Cię płomień” – prowadzenie: Aneta Szyłak



24 października 2021 r., niedziela

NOMUS / Nowe Muzeum Sztuki

godz. 10.00-18.00 – Ruben Montini: performance „Altarpieces (Poland)” – II piętro, sala edukacyjna

godz. 10.00-17.00 – Panny z Wilka: set DJ-ski – parter, hol główny

godz. 10.00 – „Miejsce jasne”. Warsztaty tworzenia neonowych napisów (dla dzieci od 6. roku życia z opiekunami) – prowadzenie: Eugenia Tynna – parter, czytelnia

Obowiązują zapisy

godz. 11.00 – oprowadzanie kuratorskie po wystawie „Kolekcja w działaniu” – prowadzenie: Aneta Szyłak

Obowiązują zapisy

godz. 12.00 – „Miejsce ucieleśnione”. Warsztaty oswajania miejsca poprzez ruch i ciało – prowadzenie: Wioletta Fiuk, Patryk Gacki – przestrzeń wystawy

Obowiązują zapisy

godz. 14.00 – oprowadzanie po wystawie „Kolekcja w działaniu”. Ścieżka: „Performance – artyści, artystki i publiczność w działaniu” – Prowadzenie: Karolina Pluta

Obowiązują zapisy

godz. 15.00 – oprowadzanie po wystawie „Kolekcja w działaniu”. Ścieżka: „Nowe Życie – projektowanie nowoczesnej wspólnoty” – prowadzenie: Maria Stelmaszczyk

Obowiązują zapisy

godz. 16.15-18.00 – „Nomos w NOMUS-ie – siła idei wspólnoty”. Warsztaty używania kolekcji sztuki (dla osób dorosłych) – prowadzenie: Maria Stelmaszczyk

Obowiązują zapisy

Zielona Brama

godz. 11.00 – oprowadzanie po wystawie „Niech poprzedza Cię płomień” – prowadzenie: Małgorzata Ruszkowska

Obowiązują zapisy

godz. 13.00-14.30 – Hiwa K i Anna Steller: performance „Embodied Research” z udziałem publiczności – poziom II

Obowiązują zapisy

godz. 16.00 – oprowadzanie kuratorskie po wystawie „Niech poprzedza Cię płomień” – prowadzenie: Aneta Szyłak

Obowiązują zapisy

 

TV

Nowi mieszkańcy na Ujeścisku