Jak informują radni dzielnicy Orunia-Św. Wojciech-Lipce, w corocznej akcji sprzątania dzielnicy wzięło udział kilkadziesiąt osób. Trudno określić, ile konkretnie. Niektórzy sprzątali np. przez godzinę, byli tacy, co dołączali już w trakcie. Podczas kilkugodzinnej pracy, usunięto w sumie kilka ton śmieci.
Odpady trafiły do specjalnie podstawionych kontenerów. Dostarczyły je miejskie jednostki: Gdańskie Usługi Komunalne oraz Gdańskie Nieruchomości.
W tym roku akcję sprzątania zorganizowano w sześciu różnych miejscach na terenie Oruni-Św.Wojciecha-Lipiec:
- w Parku Schopenhauera - za stacją benzynową "Lotos"
- przy ul. Głuchej - plac przy sklepie
- przy ul. Przybrzeżnej - na wysokości ul. Żabiej
- przy ul. Żuławskiej - droga w stronę "lasku"
- przy ul. Niegowskiej
- na terenie Świętego Wojciecha - most przy kościele
Organizatorzy zapewnili worki na odpady dla wszystkich mieszkańców, którzy wzięli udział w tej akcji.
Akcje społecznego sprzątania dzielnicy Orunia-Św. Wojciech-Lipce organizowane są od kilku lat. Choć wciąż nie brakuje mieszkańców, którzy zanieczyszczają przestrzeń publiczną, to, jak podkreślają radni, jest coraz więcej też takich mieszkańców, którym zależy na czystości w dzielnicy.
W tym roku wyznaczono miejsca inne niż w latach poprzednich, ale także problematyczne, w których, niestety, regularnie są wyrzucane śmieci.
Akcja sprzątania dzielnicy odbyła się z zachowaniem rygorów sanitarnych.
