• Start
  • Wiadomości
  • “Inteligenci” w Teatrze Wybrzeże. Chaos i rozczarowanie liberalnym światem

“Inteligenci” w Teatrze Wybrzeże. Chaos i rozczarowanie liberalnym światem

“Każde otwarte drzwi to otwarta szansa” - mówi jeden z bohaterów sztuki. Tylko czy na pewno przez każde należy przechodzić? Spektakl “Inteligenci” robi wrażenie, ale nie przekonuje. To kalka problemów współczesnych rodzin, ale postaci potraktowane są zbyt schematycznie. 
19.02.2020
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
W spektaklu występują: Sylwia Góra-Weber - Anna, Marek Tynda - Szczepan, Adam Turczyk - Łukasz, Monika Chomicka-Szymaniak - Bożena
W spektaklu występują: Sylwia Góra-Weber - Anna, Marek Tynda - Szczepan, Adam Turczyk - Łukasz, Monika Chomicka-Szymaniak - Bożena
fot. Dominik Werner

 

Pierwsze skojarzenie, które przychodzi na myśl po obejrzeniu “Inteligentów” Marka Modzelewskiego to podobieństwo do sztuki Jasmin Rezy “Bóg mordu”. Tak samo klaustrofobiczne miejsce akcji ograniczone do jednego pokoju, ta sama grupa społeczna i kryzys, który ma obnażyć prawdziwe intencje bohaterów. Ale na tym analogie się kończą. 

Reza zbudowała swoją opowieść bardzo precyzyjnie. Pozornie niegroźne spotkanie dwóch par, które chcą wyjaśnić banalne zdarzenie - bójkę swoich nastoletnich synów - zamienia się w pełną wzajemnych pretensji awanturę. Próba załagodzenia konfliktu tylko go rozpala, ujawniając prawdziwą ludzką naturę ukrytą pod fasadą dobrych manier. Agresję. Reza z wykształcenia socjolożka, nie tylko obnaża ukryte motywacje bohaterów, ale w głębszych warstwach tekstu zawiera krytykę moralnego relatywizmu liberalnego kapitalizmu, i przeciwstawia mu równie niebezpieczną, bo bliską fundamentalizmowi - nieugiętą postawę etyczną.

Modzelewski konflikt postaw przenosi na typowo polski grunt - rodzinę i dom, które okazują się nie miejscem schronienia, ale polem bitwy, ringiem - co sugeruje dodatkowo w spektaklu linka otaczająca scenę. 

 Inteligenci Marka Modzelewskiego w reż. Radosława B. Maciąga. Premiera 16 lutego 2020 roku. Kolejne spektakle: od 11 do 14 marca 2020
"Inteligenci" Marka Modzelewskiego w reż. Radosława B. Maciąga. Premiera 16 lutego 2020 roku. Kolejne spektakle: od 11 do 14 marca 2020
fot. Dominik Werner

 

Autor “All inclusive”, którą oglądaliśmy na scenie Wybrzeża 12 lat temu, również w “Inteligentach” rysuje jednak swoich bohaterów zbyt dosadne, grubą kreską, schematycznie.

Bohaterowie to nowocześni małżonkowie, 40-latkowie z dużego miasta. Szczepan (przekonujący Marek Tynda) jest dziennikarzem liberalnej gazety (rażąca jest ta dosłowność w przywoływaniu tytułu “Wyborczej” i Michnika), Anna (mocna rola Sylwi Góry - Weber) pracuje w wydawnictwie. Mają dobry gust, choć meble z IKEI, i własny dekalog wypisany na ścianie - to otwartość, dialog, cierpliwość, czułość, miłość. Jednak deklarowane wartości i obyczajowa swoboda stoją w konflikcie z czającą się po kątach domu hipokryzją. Para posyła właśnie młodszego syna do I komunii, chociaż są niewierzący. Presja otoczenia czy konformizm każą im traktować sakrament jak happening. To wciąż świetny materiał na komedię, ale gdy wchodzi na scenę ich syn Łukasz, robi się poważnie. 

Czy to niekonsekwencja rodziców, bezstresowe wychowanie czy może rozmontowane tradycyjne role w związku doprowadzają do radykalizacji ich starszego syna Łukasza, a w konsekwencji do tragedii? Syn (dobra rola Adama Turczyka) ma ich dosyć, ale który dorastający dzieciak nie buntuje się przeciwko rodzicom? Z monologu Łukasza nie wynika, co go tak naprawdę popycha do wykluczających, rasistowskich zachowań. 

Co ciekawe, kiedy Łukasz popadnie w kłopoty z prawem, jego matka poczuje się zdradzona. Wsparcie zaoferuje mu tylko ciotka o tradycyjnych poglądach stosująca zasadę “murem za rodziną, bez względu na fakty” (w roli Bożenki bardzo zabawna Monika Chomicka-Szymaniak). Hołdująca wolności Anna go odrzuci. Dlaczego matka nie chce wysłuchać syna, tylko go oskarża?

Trochę się tu gubimy, bo wątki komediowe przesuwają się zbyt mocno w stronę dramatu. Szybkie tempo, w jakim poddawane są dialogi wymaga od widzów dużej koncentracji, od aktorów - wysiłku (to się udaje), od reżysera zaś precyzyjnego prowadzenia postaci, aby z tego chaosu wyłonił się klarowny obraz. A dominant w tym teście jest kilka. W zasadzie każdy z trzech aktów kończy się wybuchem. Osie konfliktów przecinają się, ale łączy je osoba Anny. Widzimy jak, po kolei, dochodzi do zwarcia Anny z synem, z siostrą i w finale z mężem. Co jest prawdziwym źródłem tych konfliktów? Wciąż nie wiemy.

Reza powoli obnażała swoich bohaterów, aby ujawnić prawdę o ludzkiej naturze, ubraną w kostium dobrych manier. Modzelewski słabości swoich postaci buduje schematycznie - bardziej je ilustruje, niż analizuje. Te kalki pewnych postaw.

Czy to siłę wspólnoty autor i reżyser przeciwstawiają liberalnemu katalogowi etycznemu nowoczesnej pary, a winą za jej rozpad obarczają poszukującą, wyemancypowaną kobietę? To chyba byłoby zbyt proste. 

Śmiech nie służy tu ostatecznie oczyszczeniu. Wychodzimy zagubieni.

 

WIĘCEJ: “Inteligenci” Marka Modzelewskiego w Teatrze Wybrzeże. Fatalne zauroczenie wolnością

Premiera 16 lutego 2020 roku. Kolejne spektakle: 11 do 14 marca 2020. 

Reżyseria:
Radosław B. Maciąg

Scenografia:
Dominika Nikiel

Reżyseria świateł i media :
Tomasz Schaefer

Kompozycje muzyczne:
Katarzyna Krzewińska

Ruch sceniczny:
Karolina Rentflejsz

Obsada:

Sylwia Góra-Weber - Anna,

Marek Tynda - Szczepan,

Adam Turczyk - Łukasz,

Monika Chomicka-Szymaniak - Bożena.

 

TV

Piknik na Targu Węglowym. Mieszkańcy i goście świętowali 20. rocznicę Polski w UE