• Start
  • Wiadomości
  • Budżet Gdańska 2020. “Sytuacja jest dobra, ale z niepokojem patrzymy na kolejne lata”

Budżet Gdańska 2020. “Sytuacja jest dobra, ale z niepokojem patrzymy na kolejne lata”

Ponad 3,8 miliarda złotych wpływów i ponad 4,2 miliarda wydatków. Budżet stabilny, ale ze sporym deficytem, mniejszymi o 100 mln zł wpływami z podatku PIT po tzw „piątce Kaczyńskiego” i niewystarczającą subwencją oświatową od Ministerstwa Edukacji. Mieszkańcy Gdańska oddadzą też biedniejszym samorządom o 10% więcej pieniędzy w porównaniu z bieżącym rokiem, z tytułu „janosikowego”.  
15.11.2019
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Prezydent Aleksandra Dulkiewicz przekazała Agnieszce Owczarczak, przewodniczącej Rady Miasta Gdańska, szczegółowy wydruk projektu budżetu w formie księgi. - Teraz to radni będą mieli czas, żeby zapoznać się z tym dokumentem, nanieść ewentualne uwagi - mówi Agnieszka Owczarczak
Prezydent Aleksandra Dulkiewicz przekazała Agnieszce Owczarczak, przewodniczącej Rady Miasta Gdańska, szczegółowy wydruk projektu budżetu w formie księgi. - Teraz to radni będą mieli czas, żeby zapoznać się z tym dokumentem, nanieść ewentualne uwagi - mówi Agnieszka Owczarczak
www.gdansk.pl

 

- Sytuacja dzisiaj jest dobra, ale z niepokojem patrzymy na kolejne lata - ocenia perspektywy budżetowe Miasta prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.

W piątek, 15 listopada, w siedzibie Rady Miasta Gdańska prezydent Dulkiewicz przedstawiła projekt budżetu na 2020 rok. 

- Dochody będziemy mieli na poziomie 3 803,9 mln zł, a wydatki 4 294,6 mln zł. To oznacza deficyt na poziomie 490,7 mln zł. To jest trudny budżet, mamy duży deficyt, wpływy z podatku PIT zostały nam, i wszystkim samorządom w Polsce mocno ograniczone przez „piątkę Kaczyńskiego”, rząd na samorządy wciąż przerzuca kolejne zobowiązania. W przyszłym roku tylko na podwyżkę cen prądu musimy przeznaczyć co najmniej 5 mln zł.

 

RELACJA WIDEO:

 

Księga stanowiąca wydruk projektu budżetu została przekazana przez prezydent Aleksandrę Dulkiewicz przewodniczącej Rady Miasta Gdańska Agnieszce Owczarczak

- Dokument od razu trafi do komisji i teraz to radni będą mieli czas, żeby zapoznać się z tym dokumentem, nanieść ewentualne uwagi - mówiła przewodnicząca RMG. 

Przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej w Radzie Miasta Cezary Śpiewak - Dowbór zwrócił uwagę, że problemem stają się dodatkowe obciążenia przygotowane przez rząd: - “Piątka Kaczyńskiego”, subwencja oświatowa, wyższe ceny energii, to wszystko uderza w naszych mieszkańców - mówił przewodniczący.

Zastępca prezydenta Gdańska Piotr Kowalczuk tłumaczył, z jakich projektów samorząd będzie musiał zrezygnować w przyszłym roku: - Musieliśmy ograniczyć wydatki o 54 mln zł, zostanie ograniczona nauka pływania, program edukacji morskiej, zajęcia pozalekcyjne, ale także przenosimy siedziby związków zawodowych do budynków szkół, co będzie dużo tańsze, niż wynajmowanie powierzchni poza publicznymi placówkami.

W przyszłym roku miasto wyda więcej pieniędzy na komunikację publiczną, ale to i tak za mało, dodał zastępca prezydenta Piotr Borawski: - Wydajemy o 40 mln zł więcej, ale podwyżki płacy minimalnej, ceny energii, to wszystko wpływa na jeszcze wyższe koszty funkcjonowania komunikacji miejskiej; decyzje o ewentualnych podwyżkach cen biletów będą konsultowane z pozostałymi miastami naszej aglomeracji, bo przygotowujemy się także do wprowadzenia wspólnego biletu.

Infografika pokazuje relacje między dochodami (kolor czerwony) i wydatkami (niebieski) Miasta Gdańska na przestrzeni sześciu lat. Jeszcze w 2017 r. była nadwyżka prawie 52 mln zł. Kolejne lata rządów PiS pogarszają sytuację finansową samorządów. W przypadku Gdańska w roku 2020 deficyt ma przekroczyć 490 mln zł
Infografika pokazuje relacje między dochodami (kolor czerwony) i wydatkami (granatowy) Miasta Gdańska w ciągu sześciu lat. Jeszcze w 2017 r. była nadwyżka prawie 52 mln zł. Kolejne lata rządów PiS pogarszają sytuację finansową samorządów. W przypadku Gdańska w roku 2020 deficyt ma przekroczyć 490 mln zł
Urząd Miejski w Gdańsku

 

Powody podwyżki opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi tłumaczył z kolei I zastępca prezydenta Piotr Grzelak. - Zmiany ustawowe, które wprowadziło Ministerstwo Środowiska, wyprowadzenie budynków niezamieszkanych z naszego systemu, brak sensownej polityki rządu jeśli chodzi o gospodarowanie odpadami, to wszystko wpływa na podwyżki cen za śmieci we wszystkich gminach, w całej Polsce.

Prezydent Aleksandra Dulkiewicz przypomniała również o ocenie finansów Miasta, jaką dała niezależna Agencja Fitch. Rating dla Gdańska jest na poziomie A-, co oznacza stabilną sytuację budżetową i możliwość bezpiecznego zaciągania kredytów.

 

ZOBACZ PREZENTACJĘ PROJEKTU BUDŻETU GDAŃSKA NA ROK 2020:

TV

W maju kwalifikacje do Mistrzostw Świata w Ergo Arenie!