Utrata domu to stres i trudne przeżycie dla zwierzęcia. Koty często przypłacają taką zmianę depresją. Szczęśliwie Puma dość szybko zaaklimatyzowała się w schronisku. Jest towarzyska, kontaktowa, ciekawa ludzi i otoczenia. Pozwala wziąć się na ręce, chętnie sprawdza zakamarki w pomieszczeniach. Puma zna szelki, umie korzystać z transportera. Kotka jest w dobrej formie – psychicznej i fizycznej.
Koty posiadające umaszczenie czarno – rude, nazywane są „szylkretami”. Nasza bohaterka ma też kolor biały, możemy więc powiedzieć o niej, że jest to szylkretka z białym lub trikolorka. Niezależnie od tego, jakiej nomenklatury użyjemy, wygląd tej kotki przykuwa wzrok. Puma to połączenie urody i miłego usposobienia, co w przypadku szylkretów wcale nie jest oczywiste.
Mówi się, że szylkret to najbardziej koci z kocich charakterów. Koty o takim umaszczeniu bywają kapryśne, nieprzewidywalne, kłótliwe, zadziorne. Ile w tym prawdy, wiedzą najlepiej opiekunowie. Tezę tę dementował w programie nasz gość – Grzegorz Zaleski ze schroniska Promyk, prywatnie opiekun dwóch kotek. Jedna z nich jest właśnie szylkretką z kolorem białym.
- Ja się nie zgadzam z tymi poglądami, ja w domu mam trikolorkę oraz rudą kocicę i tu chyba decyduje o tym do jakiego domu trafia i jacy ludzie się nimi zajmują, bo nasze towarzystwo dwóch kotów daje radę, zachowują się w zasadzie jak rodzeństwo, a różnica wiekowa między nimi to trzy lata – powiedział Grzegorz Zaleski. - Czasem bywają kłótnie, trzeba wkroczyć, ale to są chwilowe zawahania, a generalnie jak się obserwuje, to śpią i bawią się razem, więc to się da pogodzić.
ZOBACZ PROGRAM O PUMIE
Szylkrety to prawie zawsze kotki. Zaledwie jeden osobnik na trzy tysiące kotów szylkretowych jest płci męskiej. Dzieje się tak za sprawą dodatkowego chromosomu X. Koty o takim umaszczeniu rodzą się więc niezwykle rzadko i najczęściej są bezpłodne.
Wokół kotów szylkretowych krąży wiele opowiastek i mitów. W Szkocji i Irlandii uważa się, że szylkrety przynoszą szczęście swoim opiekunom. W Japonii takim kotom przypisuje się moc odstraszania złych duchów. W Stanach Zjednoczonych o szylkretach mówi się „money cat” – czyli koty, które przyciągają dobra materialne.
Jedno z powiedzeń mówi, że jeśli przyśni nam się kot szylkretowy, będziemy mieć szczęście w miłości.
Niezależnie od tego, czy wierzymy w zabobony czy nie, Puma z pewnością wniesie wiele dobrego w życie kogoś, kto ofiaruje jej troskę i dom.
Jeśli Puma skradła Państwa serce i chcielibyście poznać ją bliżej, napiszcie do nas: zpromykadodomu@gdansk.pl lub zadzwońcie do schroniska Promyk 58 522 37 80.
Puma czeka!