Od lewej: Piotr Borawski - zastępca prezydenta Gdańska, Marcin Skwierawski - wiceprezydent Sopotu i Bartosz Bartoszewicz - wiceprezydent Gdyni
fot. Mirek Pieślak/ gdynia.pl
Po co taka wspólna sztafeta?
W skład wyjątkowej triathlonowej sztafety weszli: Bartosz Bartoszewicz - zastępca prezydenta Gdyni ds. jakości życia, Marcin Skwierawski - wiceprezydent Sopotu oraz Piotr Borawski - zastępca prezydenta Gdańska ds. przedsiębiorczości i ochrony klimatu.
Sztafeta Trójmiasta miała nie tylko wymiar sportowy, ale jest też unikalnym przykładem współpracy między samorządami, których członkowie gotowi są nie tylko ramię w ramię pracować, ale również razem realizować swoje pasje.
- Na co dzień współpracujemy ze sobą, tak by mieszkańcom naszych miast żyło się w metropolii jak najlepiej. Aby pokazać wszystkim, że działamy wielotorowo, zdecydowaliśmy się wziąć udział w triathlonowej sztafecie i pod hasłem Miasta Trójmiasta wystartować w jednej, zgranej drużynie – mówi Piotr Borawski.
Sztafeta Miasta Trójmiasta w komplecie tuż przed startem
fot. Mirek Pieślak/ gdynia.pl
Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni, dodaje, że regularne współdziałanie między trójmiejskimi samorządami wynika ze świadomości, że dobra jakość życia mieszkańca każdego z miast zależy od bliskiej współpracy na poziomie całego Trójmiasta - To właśnie dlatego wyznaczyliśmy sobie wspólny cel, jakim jest trójmiejska sztafeta - dodaje wiceprezydent Gdyni.
Jak przebiegły zawody?
W skład sztafety na Enea Ironman Gdynia wchodzą trzy osoby. Każda z nich ma do pokonania jeden z triathlonowych etapów: 750 metrów pływania, 20 kilometrów etapu kolarskiego i 5 kilometrów biegu.
Jest termin uruchomienia systemu Fala dla podróżnych w Trójmieście i regionie
Jako pierwszy na trasę wodną na plaży miejskiej w Gdyni wyruszył Bartosz Bartoszewicz. Potem na rower wsiadł Marcin Skwierawski. Jako ostatni “pałeczkę” w sztafecie przejął Piotr Borawski, który biegł Bulwarem Nadmorskim.
Piotr Borawski przebiegł 5 kilometrów w około pół godziny
fot. Mirek Pieślak/ gdynia.pl
- Bardzo fajna impreza, wiele osób dopingowało nas na trasie. Sama trasa też bardzo przyjemna, bo nadmorska. Razem się wspieraliśmy. Biegło mi się bardzo dobrze. Oczywiście, tu nie chodziło o jakąś wielką rywalizację, bicie rekordów, śrubowanie wyników, ale o ideę. Cieszę się, że udało nam się wspólnie ukończyć dystans w nienajgorszym czasie, nie byliśmy na końcu stawki - podzielił się wrażeniami z udziału w zawodach Piotr Borawski, zastępca prezydenta Gdańska.
Dystans 5 kilometrów pokonał w ok. 30 minut. - To czas, jaki założyłem przed startem. Jestem zadowolony z tego wyniku - dodał.
Więcej o gdyńskiej imprezie
Trwający w dniach 4-6 sierpnia Enea Ironman Gdynia 2023 to kilka tysięcy startujących zawodników - od zawodów na głównych dystansach, po wszystkie imprezy towarzyszące.
Najbardziej prestiżowy dystans Ironman to 3,8 km pływania w Zatoce Gdańskiej, następnie 180 km etapu kolarskiego po malowniczej i pagórkowatej trasie na Kaszubach, a na koniec maraton, czyli bieg ulicami Gdyni o długości 42,2 kilometra.