Trefl zrobił pierwszy krok do siódmego miejsca. Zwycięstwo w Katowicach 3:2

W sobotę wieczorem, 23 kwietnia, siatkarze Trefla pokonali na wyjeździe GKS Katowice po pięciosetowej bitwie. Najlepszym graczem meczu uznano Kewina Sasaka, najskuteczniejszego w gdańskiej ekipie. W środę, 27 kwietnia, w Ergo Arenie decydujące spotkanie o siódmym miejscu w PlusLidze.
23.04.2022
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Kevin Sasak był najskuteczniejszym zawodnikiem Trefla, zdobył 23 punkty a po meczu odebrał statuetkę MVP
Kevin Sasak był najskuteczniejszym zawodnikiem Trefla, zdobył 23 punkty a po meczu odebrał statuetkę MVP
fot. Trefl Gdańsk

Gdańszczanie do sobotniego meczu przystąpili nadal lekko osłabieni chorobami. Do Katowic z drużyną nie pojechał Lukas Kampa, a w piątek gorzej się poczuł libero Maciej Olenderek. Trener Michał Winiarski ustalając wyjściowy skład brał więc pod uwagę także zdrowie graczy i to, którzy z nich czują się już w pełni dobrze. Mecz w pierwszej szóstce rozpoczęli przyjmujący Bartłomiej Lipiński i Moritz Reichert, rozgrywający Łukasz Kozub, środkowi Dmytro Paszycki i Karol Urbanowicz, atakujący Kewin Sasak oraz libero Dawid Pruszkowski.

Pierwszy set rozpoczął się lepiej dla gdańszczan (prowadzenie 12:8), ale katowiczanie szybko dogonili gości (17:17). Gdańszczanie odzyskali prowadzenie w końcówce seta (23:21), ale wówczas, po czasie dla trenera Grzegorza Słabego, ponownie na tablicy wyników widniał remis. Ostatnią akcję pierwszego seta i ewentualny atak po bloku lub dotknięcie przez gdańszczan siatki weryfikował challenge, jednak ostatecznie partia zakończyła się do 23 dla Trefla. Druga partia rozpoczęła się z kolei od prowadzenia gospodarzy (4:1, 9:6), jednak „gdańskie lwy” wyrównały przy stanie 10:10 i od tego momentu gra toczyła się punkt za punkt (17:17). W dalszej części seta, po m.in. blokach Kewina Sasaka i skutecznych atakach Bartka Lipińskiego, a także przy stabilnej zagrywce Moritza Reicherta Trefl zbudował pięciopunktową przewagę (22:17). Gdańszczanie nie oddali już tego prowadzenia i po asie serwisowym Dimy Paszyckiego zakończyli drugą partię do 18 i objęli prowadzenie w meczu 2:0. Trzecia partia była zupełnie nie pomyśli Trefla. Gospodarze od początku byli zdecydowanie skuteczniejsi i wykorzystywali każdą piłkę i każde potknięcie gdańszczan. GKS wygrał seta do 13 i przedłużył losy meczu (2:1 dla gdańszczan). W czwartym secie gdańszczanie wrócili na właściwe tory i set miał bardzo wyrównany przebieg, ale niestety trzy ostatnie punkty należały do gospodarzy (z 22:22 na 25:23) i GKS doprowadził do remisu w meczu 2:2. Zarówno w czwartej partii, jak i w tie-breaku trener Winiarski dokonał istotnej zmiany w składzie i Bartłomieja Lipińskiego zastąpił Patryk Łaba, który zdobył aż 10 punktów. Piąty set zaczął się od świetnych zagrywek Moritza Reicherta (3:0), ale przy zmianie stron po stronie Trefla był już tylko punkt przewagi. W końcówce tie-breaka gdańszczanie włączyli zdecydowanie wyższy bieg i wygrali do 10 oraz całe spotkanie 3:2.

Ostatni mecz Trefla w sezonie 2021/2022 odbędzie się w środę, 27 kwietnia, o godz. 20:30 w Ergo Arenie. Rywalizacja z GKS Katowice o siódme miejsce PlusLigi odbywa się na zasadach dwumeczu z ewentualnym "złotym setem". Jeśli to katowiczanie wygraliby w środę, w hali na granicy Gdańska i Sopotu odbędzie się także decydujący "złoty set".

Tańsze bilety na mecz w środę

Gdański klub, chcąc podziękować fanom za wsparcie w całych rozgrywkach i patrząc na późną godzinę środowego meczu, obniżył na to spotkanie ceny biletów. Normalne kosztują 20 zł (również w gwarantujących najlepszy widok na boisko sektorach czerwonych), a ulgowe po 10 zł. Wejściówki dostępne w Internecie oraz w dniu meczu w kasie nr 4 w hali od godz. 16:30.

Warto też przypomnieć, że po pandemicznej przerwie Trefl Gdańsk powraca do organizacji tradycyjnego meczu z Kibicami. To wydarzenie odbędzie się dzień po starciu z GKS Katowice - w czwartek, 28 kwietnia, o godz. 17:00 - w sali treningowej Ergo Areny. Fani zespołu staną na boisku ramię w ramię z „gdańskimi lwami”, a po wspólnej grze i zabawie będzie czas na zdjęcia, autografy i rozmowy.

GKS Katowice - Trefl Gdańsk 2:3 (23:25, 18:25, 25:13, 25:22, 10:15)

GKS: Quiroga 20, Domagała 15, Kania 12, Hain 5, Szymański 4, Ma’a 2, Mariański (libero) oraz Rousseaux 14, Nowosielski 1, Ogórek (libero)

Trefl: Sasak 23, Reichert 13, Paszycki 12, Lipiński 7, Urbanowicz 6, Kozub 1, Pruszkowski (libero) oraz Łaba 10, Zaleszczyk 1 

Stan rywalizacji: 1-0 dla Trefla

Za treflgdansk.pl

 

TV

Świąteczne i noworoczne życzenia