Trefl wygrał w Suwałkach, szóste zwycięstwo po bardzo wyrównanym trzecim secie

Siatkarze Trefla Gdańsk w sobotę, 24 listopada, zmierzyli się na wyjeździe z drużyną Ślepska Malow Suwałki. Dwa pierwsze sety należały zdecydowanie do gdańszczan, trzeci dostarczył niezwykłych emocji - zakończył się wynikiem 36:34. Było to szóste zwycięstwo podopiecznych trenera Igora Juricicia w sezonie. MVP spotkania: Kewin Sasak.
24.11.2023
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Siatkarze zebrani w kółku (zdjęcie od dołu)
Trefl wygrał po raz szósty w sezonie, zajmuje trzecie miejsce w tabeli
fot. Trefl Gdańsk

Dwa sety dla Trefla

Trener Igor Juricić postawił na ten sam skład, co poprzednio. Na boisko wyszli: Mikołaj Sawicki, Patryk Niemiec, Karol Urbanowicz, Kewin Sasak, Kamil Droszyński, Jan Martinez Franchi i jako libero Voitto Koykka. Gdańszczanie fantastycznie weszli w mecz, prowadzili 7:1, 9:2. Gospodarze zmniejszyć straty (10:5), ale bez większych efektów. Set dla Trefla 25:16.

Drugim set nie zaczął się tak łatwo, jak poprzedni. Gospodarze walczyli od samego początku, a drużyny grały punkt za punkt. Po chwili gdańszczanie wyszli na prowadzenie i gospodarze znów musieli gonić wynik. Asy serwisowe ze strony Trefla okazały się być kluczowym elementem tej partii, sprawiając kłopoty w przyjęciu zawodnikom z Suwałk. Dwie punktowe zagrywki pod rząd zanotował Karol Urbanowicz, a po chwili kolejną dołożył Kewin Sasak. Mikołaj Sawicki, który wielokrotnie zachwycał swoją zagrywką, również zanotował dwa asy serwisowe. Zawodnicy Trefla Gdańsk dokładali jakościowe akcje, natomiast w drużynie Ślepska Malow pojawiały się błędy. Gospodarze zdołali obronić trzy piłki setowe, ale i tak tę partię ponownie wygrały „gdańskie lwy”. 25:21.

Walka na przewagi

W trzeciej partii gospodarze wyszli bardzo zmotywowani i od pierwszych minut rozpoczęli walkę. Raz jedna, raz druga drużyna wychodziła na prowadzenie, jednak to Trefl wyszedł w samej końcówce na dwupunktowe prowadzenie 24:22 po ataku Kewina Sasaka. Gospodarze wybronili dwie akcje (24:24). Potem punkt za punkt do stanu 27:27. Błąd Sasaka w ataku (27:28). Znowu punkt za punkt do stanu 31:31. Sawicki świetnie zablokował Bartosza Filipiaka (32:31). Potem znowu bliżej wygrania seta byli gospodarze, ale przy stanie 34:34 dobrze blokował Patryk Niemiec a chwilę później zaatakował Sawicki. Ostatecznie zwyciężyli gdańszczanie 36:34.

MVP spotkania został wybrany Kewin Sasak.

Ślepsk Malow Suwałki – Trefl Gdańsk – 0:3 (16:25, 21:25, 34:36)

Ślepsk Malow: Filipiak 15, Stern 8, Gallego 8, Stajer 7, Firszt 5, Halaba 3, Sanchez 1, Żakieta 1, Czunkiewicz (l.), Kaciczak

Trefl: Sasak 24, Sawicki 22, Urbanowicz 8, Niemiec 6, Martinez Franchi 4, Droszyński 2, Koyyka (l.), Nasevich, Zaleszczyk

 

 

Następne domowe spotkanie Trefla Gdańsk już w niedzielę, 10 grudnia o 14:45! Tego dnia “gdańskie lwy” podejmą trzykrotnych zwycięzców Ligi Mistrzów – Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. Bilety dostępne na www.gdanskielwy.pl.

 

TV

Warzywa od rolników przy pętli Łostowice - Świętokrzyska