Siatkarze Trefla nadal walczą o play-off. Porażka w tie-breaku z mistrzem Polski

Mistrz Polski Jastrzębski Węgiel przebudził się w trzecim secie. Do tego momentu przeważali siatkarze Trefla. W sobotę, 9 kwietnia, w Ergo Arenie o wszystkim decydował tie-break, który na przewagi wygrali goście. O awans do play-off zespół z Gdańska walczyć będzie w poniedziałek, 11 kwietnia, w Kędzierzynie-Koźlu.
09.04.2022
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Prawie cztery tysiące kibiców obserwowało mecz Trefla z Jastrzębskim Węglem
Prawie cztery tysiące kibiców obserwowało mecz Trefla z Jastrzębskim Węglem
fot. Trefl Gdańsk

W trzecim secie Trefl Gdańsk przegrywał 19:24, gdy punkt po ataku z lewej strony zdobył Mateusz Mika. Zrobiło się 20:24. Chwilę później asem serwisowym popisał się Patryk Łaba. 21:24. W kolejnej akcji goście z Jastrzębia odebrali serwis, zaatakowali, ale w obronie czujny był Mariusz Wlazły, Łukasz Kozub rozegrał do Bartłomieja Lipińskiego i goście ponownie odebrali. Atak Tomasza Fornala wybronił Bartłomiej Lipiński a Kozub wystawił dokładnie do Miki, który skutecznie skończył. 22:24.

Kibice w Ergo Arenie już chyba myśleli, że gdańszczanie dogonią rywala i zakończą spotkanie w trzech setach (dwa pierwsze wygrali do 23). Niestety silnie zagrywający Łaba tym razem trafił w siatkę.

Czwarta partia rozpoczęła się od błędu na zagrywce Dmytro Paszyckiego. 0:1. Trefl i Jastrzębski Węgiel szły „łeb w łeb”, raz jednym punktem prowadzili gospodarze, raz goście. Gdańszczanie tracili dwa punkty, gdy Wlazły został zablokowany przez Fornala. 10:12. Kilka minut później przegrywali już 13:18. Przy stanie 17:21 w polu serwisowym stanął Patryk Łaba. I ponownie dał impuls. Kewin Sasak na 18:21, Karol Urbanowicz zablokował Fornala. 19:21. Kolejną zagrywkę Łaby goście przejęli i zakończyli akcję dobrym atakiem Jakub Macyra. Set zakończył się wynikiem 20:25.

W tym momencie stało się jasne, że Trefl w sobotę, 9 kwietnia, nie zapewni sobie awansu do play-off.

W tie-breaku było 3:0, 4:2. Po świetnej obronie Macieja Olenderka i ataku Miki 7:4. Lipiński wyciągnął spadającą piłkę przy siatce a za chwile huknął na 11:8. Ale potem rządzili jastrzębianie, którzy zdobyli pięć punktów pod rząd. W końcu serię przerwał Kewin Sasak. 12:13. Patryk Łaba na zagrywce i … as. 13:13. Fornal po skosie. 13:14. Sasak blok-aut. 14:14. Fornal zablokowany. 15:14.

– Ostatni, ostatni – skandowało 3900 kibiców na trybunach.

Skandowali kilka razy, bo Trefl miał kilka piłek meczowych. Niestety tę ostatnią skończyli siatkarze mistrza Polski na 21:23.

Po tym meczu gdańszczanie nadal zajmują dziewiąte miejsce, mają 34 punkty. Na siódmej i ósmej pozycji z 36 „oczkami” są odpowiednio GKS Katowice i Projekt Warszawa.

W poniedziałek, 11 kwietnia, wyjazdowy mecz z Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Wygrana lub porażka w tie-breaku da ekipie z Gdańska awans do play-off.

– Gdy się jest blisko i się przegrywa, to oczywiście to uczucie nie jest przyjemne. Natomiast jestem dumny z chłopaków, ponieważ dwa sety graliśmy na dobrym poziomie, później Jastrzębie naprawdę podniosło swój poziom i grali siatkówkę dla nas trudną i praktycznie nieosiągalną i kontrolowali dwa sety, a tie-break to była naprawdę walka punkt za punkt i mogło się potoczyć w każdą stronę – podsumował spotkanie szkoleniowiec Trefla Michał Winiarski. – Pozytyw jest taki, że zostały nam już tylko dwa punkty do play-offów i będziemy się o nie bić w poniedziałek. Jutro rano wyjeżdżamy i w poniedziałek gramy. Część zawodników zagrała dzisiaj wyczerpujące spotkanie i myślę, że w poniedziałek bardzo ważna będzie cała drużyna, cała czternastka, która pojedzie, ponieważ w tym momencie wszystkie ręce na pokład i jedziemy walczyć do Kędzierzyna.

Trefl Gdańsk - Jastrzębski Węgiel 2:3 (25:23, 25:23, 22:25, 20:25, 21:23)

Trefl: Lipiński 25, Kozub 2, Sasak 9, Mika 20, Mordyl 7, Paszycki 6, Olenderek (libero) oraz Wlazły 15, Reichert, Kampa 1, Urbanowicz 2, Łaba 1, Pruszkowski (libero)

Jastrzębski Węgiel: Hadrava 4, Toniutti 3, Wiśniewski 10, Fornal 25, Szymura 21, Macyra 11, Popiwczak (libero) oraz Boyer 16, Tervaportti, Cedzyński

 

TV

Mikołaj przypłynął do Gdańska i rozświetlił choinkę na Długim Targu