• Start
  • Wiadomości
  • To już 83 lata. Gdańsk zaprasza do uczczenia Dnia Sybiraka

Gdańsk zaprasza do uczczenia Dnia Sybiraka w 83 rocznicę radzieckiej agresji na Polskę - w sobotę 

Najazd Sowietów na Rzeczpospolitą przyniósł jedną z największych tragedii Polaków w XX wieku. Doszło do tego 17 września 1939 roku. Aresztowania, więzienie, wywózki na Sybir, egzekucje, śmierć z głodu, zimna i wyczerpania stały się codziennością dla wywiezionych mieszkańców polskich Kresów, nie tylko mężczyzn, ale też kobiet i dzieci. Miasto Gdańsk zaprasza do uczczenia pamięci ofiar - w sobotę, 17 września, o godz. 10., przy pomniku Golgota Wschodu na Cmentarzu Łostowickim.
15.09.2022
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Zdjęcie przedstawia wykonana z czarnego kamienia podstawę cokołu pomnika Golgota Wschodu. Widoczny jest na niej wykuty napis SYBIRACY, u dołu zdjęcia są kwiaty, po prawej - kilka czerwonych zniczy
Gdańsk co roku, 17 września, czci pamięć ofiar Sybiru na Cmentarzu Łostowickim. Stoi tam prostu w formie i poruszający treścią pomnik Golgota Wschodu, który przedstawia samotną matkę, która próbuje ochronić przed okrutnym losem malutki dzieci - jest ich zbyt dużo, by wszystkie mogły przeżyć głód i mrozy. Nz. fragment cokołu pomnika Golgota Wschodu podczas Dnia Sybiraka przed dwoma laty
Dominik Paszliński/www.gdansk.pl

Wiele naznaczonych losów, nie wiadomo nawet ile

Mijają 83 lata od tamtych wydarzeń. Sowiecki aparat represji działał sprawnie. Jesienią 1939 r. i przez pierwsze miesiące roku następnego NKWD przygotowały listy rodzin oficerów Wojska Polskiego, urzędników państwowych, leśników, policjantów, przedstawicieli inteligencji, ziemian, przedsiębiorców. Na podstawie tych spisów w latach 1940-1941 przeprowadzono cztery wielkie akcje deportacyjne ludności z zajętych wojska radzieckie Kresów Wschodnich Rzeczypospolitej. Historycy do dzisiaj mają kłopot z ustaleniem, jak duża liczba osób wywieziona została na Sybir. Mowa jest o 900 tysiącach, 1,6 miliona, a nawet 1 875 000 osób. Śmiertelność była wysoka, sięgała od 15 do 30 procent.

Warto podkreślić, że słowo Sybir w polskiej tradycji oznacza nie tylko obszar Syberii, ale wszystkich wschodnich i północnych kresów Rosji, dokąd wywożono zesłańców - m.in. tereny za kołem podbiegunowym.

Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku otwarte - ważne dla tożsamości wielu Gdańszczanek i Gdańszczan

Jakie były losy tych, których wywieziono

Sowieci transportowali zesłańców bydlęcymi wagonami. Podróż była ciężka, w mrozie lub upale, dlatego część wywożonych umierała już w drodze na Sybir - w pierwszej kolejności osoby w podeszłym wieku i małe dzieci.

Wysoka śmiertelność na miejscu zsyłki miała przede wszystkim związek z trudnymi warunkami bytowania, niedożywieniem, chorobami.

Ile osób ocalało? Nie więcej niż połowa.

Dla około 115 tysięcy, głównie mężczyzn, ocaleniem okazała się umowa Sikorski - Majski, zawarta przez rządy ZSRR i Polski na uchodźstwie. Dzięki niej utworzono Armię Andersa, która ostatecznie w roku 1942 opuściła Sowiety i przeniosła się do Iranu, a potem dalej na Bliski Wschód. Towarzyszyło im kilka tysięcy cywili, wśród nich dzieci, które udało się skierować do Indii. 

Inni zdołali później dostać się do tworzonego przez Sowietów Ludowego Wojska Polskiego. 

Cywile wracali po wojnie do Polski w nowych granicach. Niektórych wypuszczono z ZSRR dopiero po śmierci Stalina, która nastąpiła w marcu 1953 roku. 

Wszystkie Strony Miasta. Zobacz wspomnienia gdańskich sybiraków

Gdańsk ma powody, by czcić pamięć Sybiraków

Wielu mieszkańców przedwojennych Kresów Wschodnich RP po wojnie znalazło swoje nowe miejsce do życia w Gdańsku i na Pomorzu. Były to rodziny ciężko doświadczone, członkowie wielu z nich przeszli przez piekło sybirackiego losu. Według dr Sylwii Bykowskiej z Instytutu Historii PAN, mieszkańcy dawnych polskich Kresów stanowili w latach powojennych kilkanaście procent populacji Gdańska. 

Wiosna 1945 - rodzi się polski Gdańsk. Rozmowa z Sylwią Bykowską z Instytutu Historii PAN

Jedną z takich rodzin byli Adamowiczowie z Wilna, najbliżsi późniejszego prezydenta Pawła Adamowicza. To z jego inicjatywy od 2004 roku w Gdańsku obchodzony jest Światowy Dzień Sybiraka, który w roku 2013 zyskał rangę oficjalnego święta państwowego, na mocy uchwały Sejmu RP.

W tym roku 17 września przypada na sobotę. Miasto Gdańsk jak zwykle zaprasza wszystkich chętnych pod pomnik Golgota Wschodu na cmentarzu Łostowickim, gdzie o godz. 10 odbędzie się uroczystość z udziałem przedstawicieli władz samorządowych i państwowych, służb mundurowych, pocztów sztandarowych.

Baner promujący tegoroczne obchody Dzień Sybiraka
Baner promujący tegoroczne obchody Dzień Sybiraka
Urząd Miejski w Gdańsku

TV

Port Lotniczy Gdańsk powitał 6-milionowego pasażera. To nowy rekord