• Start
  • Wiadomości
  • Dowódca straży pożarnej ukrył drzwi gabinetu pod muralem

Dowódca straży pożarnej ukrył drzwi gabinetu pod muralem

Na pomysł ten wpadł brygadier Michał Mańkowski, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 4 Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku. Projekt przygotowali znani artyści Tuse i Mehes, który całość namalował. Efektowny mural zdobi teraz ścianę w strażackiej remizie przy ul. Marynarki Polskiej na Nowych Szkotach.
16.01.2025
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Widok kolorowego muralu w zbliżeniu
Strażacki mural jest wspólnym dziełem dwóch znanych artystów miejskich: Tuse i Konrada Kowala, który znany jest również jako Mehes
fot. KM PSP w Gdańsku

Jak trafić do komendanta?

Nie jest to zresztą pierwsza lepsza ściana, bo znajdują się w niej drzwi do gabinetu komendanta. Kolorowy mural nieźle je teraz maskuje. Strażacy z “czwórki” śmieją się, że będą mogli robić żarty na prima aprilis.

- Dzień dobry, ja do komendanta! Które drzwi? 

- Nie pan poszuka!

Bardziej już serio, dla niewtajemniczonych dorzucają małą sugestię: drzwi są po prawej stronie muralu.

Mural pokazany razem z klatką schodową remizy
Do gabinetu komendanta trochę trudno trafić, ale wtajemniczeni wiedzą, że drzwi są po prawej stronie ściany
fot. KM PSP w Gdańsku

Podoba się, ale nie wszystkim

Kilka dni temu malowidłem pochwaliła się na Fb Komenda Miejska PSP w Gdańsku. Jest grubo ponad 200 lajków, ale nie wszystkim się spodobało.

Ktoś skomentował: Napis jest uwłaczający dla języka polskiego. Takie sytuacje nigdy nie powinny mieć miejsca w publicznych placówkach. W ten sposób wychowujemy pokolenie analfabetów.

Strażacy odpowiedzieli: ma Pan prawo mieć własne zdanie - to oczywiste. Chciałbym jednak zwrócić uwagę, że Tuse jest pseudonimem artysty tworzącego ten i wiele innych projektów graffiti i murali. Duża część z nich ma taki charakter tj. zawiera napis stworzony z zestawienia pseudonimu i nazwy czynności jakiej dotyczy obraz, co stanowi nietypową, artystyczną mieszankę podpisu z opisem. Murale tego typu stały się charakterystyczne dla wielu miejsc Gdańska. Polecam wyszukanie frazy "murale Tuse" w internecie. Nawiązując do Pana ostatniego zdania zapewniam, że "wychowanie pokolenia", w tym nauka poprawnej polszczyzny, w większej mierze opiera się na osobistym przykładzie rodziny i najbliższych przyjaciół, niż na opisach na murach i ścianach. Z poważaniem.

Fragment muralu z zarysem górnej prawej części drzwi
Wprawne oko wypatrzy zarys drzwi do gabinetu komendanta - wystarczy szukać wokół ramienia dźwigu stoczniowego
fot. KM PSP w Gdańsku

TV

Dni otwarte podstawówek. Rodzice radzą, jak wybrać szkołę