Nowy kapitał TBS Motława
Podczas 50. sesji Rady Miasta Gdańska radni wyrazili wolę objęcia udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym jednoosobowej spółki gminnej Towarzystwo Budownictwa Społecznego "Motława". Chodzi o dodatkowe 3 mln 552 tys. zł, które umożliwią budowę kolejnych 18 mieszkań w budynku wielorodzinnym przy ul. Niecałej 9. Inwestycja w całości ma kosztować 6 mln 548 tys. zł. Pieniądze będą pochodzić z trzech źródeł: ze wspomnianego dokapitalizowania przez Miasto Gdańsk, z kredytu inwestycyjnego z BKG (1 mln 358 tys. zł), partycypacji przyszłych lokatorów (982 tys. zł) i wsparcia Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa (656 tys. zł).
Towarzystwo Budownictwa Społecznego "Motława" obchodzi jubileusz 20-lecia działalności
Wcześniej sprawę budownictwa społecznego w Gdańsku poruszył radny PiS Karol Rabenda podczas wystąpienia w imieniu swojego klubu. Jego zdaniem władze Miasta pomijają fakt, że projekty takie jak TBS-y korzystają ze wsparcia budżetu centralnego. Oprócz środków Miasta środki na budowę mieszkań pochodzą - jak zaznaczał radny Rabenda - również z Rządowego Funduszu Mieszkalnictwa czy kredytów BGK. Padł też z jego ust zarzut o niedocenianiu w Gdańsku budownictwa społecznego, kosztem deweloperskiego.
Głos radnego Rabendy
Pan prezydent Aleksandrowicz spotkał się z prezesem Krajowego Zasobu Nieruchomości. Bardzo dziękuję za to spotkanie, bo z tego, co do mnie dotarło jest ono owocne. Miejmy nadzieję, że to podejście do budownictwa w Gdańsku się zmieni. Wiemy, że mieliśmy przez lata problem z tym, że było ono ukierunkowane głównie na budownictwo - mówiąc skrótowo - deweloperskie, a to budownictwo społeczne nie do końca było realizowane tak, jak mieszkańcy tego chcieli
- mówił radny Rabenda.
Wymarzone, wyczekane. 55 rodzin otrzymało klucze do nowych mieszkań
Prezydent Dulkiewicz zareagowała
Na te słowa radnego zareagowała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
- Proszę mi pokazać inne miasto, które za każdym razem podnosząc i przedstawiając wysokiej radzie uchwały dotyczące dofinansowania TBS-ów, za każdym razem Wydział Gospodarki Komunalnej, czy pan prezydent Grzelak, który nadzoruje ten wydział, mówi: „tyle jest dofinansowania, dokapitalizowania z budżetu gminy, a tyle i tyle będzie z BGK, czy z innych szeroko rozumianych funduszy dopłat”. Chciałbym bardzo, że mając już tę wiedzę ogólnopolską, pan też mógłby czasem swoje miasto, które pan współtworzy, pochwalić
- ripostowała prezydent Gdańska.
Nowe mieszkania na Gwiazdkę. TBS Motława oddało do użytku lokatorom 55 lokali
Piotr Grzelak: "Pan radny się nawet nie zająknął"
Z kolei Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska ds. zrównoważonego, w swojej polemice przypomniał, że rząd stworzył Społeczną Inicjatywę Mieszkaniową.
- Przenieśliście pieniądze z jednego koszyka, właśnie na wsparcie TBS-ów, na wsparcie remontów do SIM-ów, gdzie chcecie realizować pod swoim patronatem mieszkania. Gdańsk będzie korzystał z każdej formy wsparcia. Mówiliśmy o tym na ostatniej sesji, ale pan radny nawet się nie zająknął, nawet pan się nie odezwał, kiedy uruchomicie środki, które obiecaliście w BGK na rok 2022. Nie ma tych środków, nie można składać. Każdy wniosek, który jest składany na rok 2022 jest formalnie odrzucany, bo nie ma już środków. Dzisiaj jest maj, przypomnę
- dodał Piotr Grzelak.
Spór na sesji Rady Miasta Gdańska o budownictwo społeczne - zobacz wideo:
