Remis AP Orlen z Górnikiem Łęczna. Cenny punkt gdańskich piłkarek na wyjeździe

W meczu otwierającym 7. kolejkę ekstraligi piłkarki AP Orlen Gdańsk zremisowały w piątek, 14 października, na wyjeździe z Górnikiem Łęczna 1:1. Bramkę dla gdańszczanek zdobyła w 51 minucie Zuzanna Grzywińska. To historyczny punkt dla gdańskiej drużyny w starciach z Górnikiem.
15.10.2022
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
To był mecz walki
To był mecz walki
fot. FB Górnik Łęczna

Do przerwy 0:1

- Siłą naszej drużyny jest to, że pomimo porażek nie poddajemy się - mówiła przed piątkowym meczem Zuzanna Grzywińska, która w piątek, 14 października, w łęcznej okazała się bohaterką AP Orlenu. 

Podopieczne trenera Tomasza Borkowskiego starały się konstruować akcje ofensywne, ale nie potrafiły przebić się przez dobrze funkcjonującą defensywę zespołu Górnika. Gospodynie wykorzystały też jeden ze stałych fragmentów gry: w 24. minucie Milena Kazanowska wgrywała z rzutu wolnego, w polu karnym piłkę w siatce umieściła Klaudię Lefeld.

Do przerwy wynik nie uległ zmianie, choć walki na boisku nie brakowało.

Celny strzał głową na 1:1

W przerwie spotkania trener Borkowski dokonał jednaj - jak się okazało znaczącej zmiany. Marcelinę Preuss zastąpiła Zuzanna Grzywińska, która w 51. minucie wykorzystała dośrodkowanie Klaudii Dymińskiej i strzałem głową pokonała Sandrę Urbańczyk. Było 1:1.

 

Zuzanna Grzywińska (na pierwszym planie) zdobyła wyrównującego gola
Zuzanna Grzywińska (na pierwszym planie) zdobyła wyrównującego gola
fot. AP Orlen Gdańsk

Powrót po prawie rocznej przerwie

W 61. minucie na placu gry pojawiła się Julia Formela, która wróciła do składu gdańszczanek po prawie rocznej przerwie spowodowanej kontuzją doznaną podczas zgrupowania reprezentacji Polski U-19 w listopadzie 2021 roku.

- Pomimo tego, że ta przerwa strasznie mi się dłużyła to uważam, że bardzo dobrze ją wykorzystałam - powiedziała po meczu 18-letnia zawodniczka. - Pracowałam nad rzeczami, o których wcześniej nie myślałam. Mocno tęskniłam za drużyną i grą na boisku, która sprawia mi ogromną radość. Jestem bardzo szczęśliwa i zadowolona, że mogłam z powrotem poczuć rywalizację i spełnić mój mały cel. To cenny punkt. Nie zwiesiłyśmy głowy po straconej bramce, motywowałyśmy się, wyeliminowałyśmy błędy, wspierałyśmy się i co najważniejsze, byłyśmy drużyną.

Obie drużyny miały jeszcze po kilka okazji do zdobycia gola, wynik spotkania nie uległ jednak zmianie.

GKS Górnik Łęczna - AP Orlen Gdańsk 1:1

Bramki:

  • 1:0 Lefeld (24’)
  • 1;1 Grzywińska (51’)

GKS Górnik: Urbańczyk, Kazanowska (63’ Miłek), Bużan, Zając, Lefeld, Kaczor, Głąb, Szymczak, Litwiniec (63’ Dereń), Fabova (85’ Frontczak), Rapacka (78’ Jezioro)

AP Orlen: Krajewska, Piórkowska, Szewczuk (81’ Zimecka), Sanford, Sirant, Kołodziejek, Włodarczyk (61’ Formela), Słowińska, Dymińska, Tarnawska (78’ Kirsch-Downs), Preuss (46’ Grzywińska)

 

TV

Wielkie Sprzątanie Gdańska Południe. Pogoda nie zniechęciła