"Pokaż im, co kochasz"
Przypomnijmy: Pawlak bierze udział w Konkursie po raz trzeci, wcześniej grał tam w 2015 i 2021 roku. Jest absolwentem Akademii Muzycznej im. Moniuszki w Gdańsku w klasie fortepianu u prof. Waldemara Wojtala. Studiował także dyrygenturę pod okiem prof. Zygmunta Rycherta. Od 2024 r. jest studentem International Piano Academy Lake Como. To nie wszystko - po obronie pracy magisterskiej z matematyki w 2020 roku na UG, kontynuuje studia w tamtejszej szkole doktorskiej.
Piotr Pawlak laureatem Czerwonej Róży 2021
W jego repertuarze w II etapie, zagranym w sobotę, znalazły się: Andante spianato i Wielki Polonez Es-dur op. 22; Preludia opus 28, Fantazja-Impromptu cis-moll op. 66; Preludium cis-moll op. 45 oraz Allegro de concert A-dur op. 46.
Pawlak zagrał ze z młodzieńczą werwą i entuzjazmem. Krytyczka Anna S. Dębowska z "Gazety Wyborczej" była zachwycona: "Najwspanialsze było to, że pianista otworzył się przed publicznością i – można powiedzieć – oddał się jej w całości. A przecież granie na Konkursie Chopinowskim w Warszawie jest dla polskich pianistów podwójnym obciążeniem psychicznym" - napisała.
Andrzej Sułek z Polskiego Radia ocenił: - Preludia były zróżnicowane, kilka z nich naprawdę bardzo udanych. Piotr Pawlak potrafi pięknie podkreślić kantylenę. Z kolei Fantazja-Impromptu pozytywnie mnie zaskoczyła - rozpoczął ją z dużą lekkością.
- Zawsze można grać lepiej, ale znając siebie, swój sposób prezentacji, wiem, że dałem z siebie wszystko i jestem z tego zadowolony - powiedział Piotr Pawlak po występie.
Koncert polskiego pianisty zakończył gromki aplauz publiczności. Była owacja na stojąco, były okrzyki i co się nieczęsto zdarza, słuchacze zgromadzeni w Sali Koncertowej Filharmonii Narodowej zaczęli bić brawo, kiedy pianista jeszcze grał.
W rozmowie z PAP Pawlak dodał: - Moi rodzice ogromnie mnie wspierają, zawsze mogę na nich liczyć i na atmosferę naszego domu w Gdańsku. Rodzice zawsze są ze mną, ale też pozostawiają mi przestrzeń. Mam ciszę, mogę pracować. Dlatego między etapami pojechałem pociągiem na Wybrzeże: odpoczywałem i ćwiczyłem. Zawsze pamiętam o tym, co powiedziała mi mama przed konkursem: "Pokaż im to, co kochasz".
Co dalej?
W III etapie pianiści i pianistki grają sonaty i mazurki. Najlepszy wykonawca mazurków otrzyma prestiżową nagrodę Polskiego Radia.
Z 28 Chińczyków w III etapie zostało sześcioro. Z trzynaściorga Polaków — trzech (poza Pawlakiem, także Piotr Alexewicz i Yehuda Prokopowicz). W III etapie jest także trzech przedstawicieli Japonii, dwóch z Korei Południowej, dwóch z USA, dwóch z Kanady oraz pianiści z Malezji i Gruzji.
Dwaj gdańszczanie w II etapie Konkursu Chopinowskiego
Niestety z Konkursem pożegnał się Adam Kałduński, 29-letni muzyk z Gdańska, który naukę muzyki rozpoczął w Ogólnokształcącej Szkole Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego w Gdańsku. Jest absolwentem Akademii Muzycznej w Bydgoszczy.
Przesłuchania III etapu będą się odbywały w dniach 14-16 października w Sali Koncertowej Filharmonii Narodowej w Warszawie. Kto wygra cały XIX Konkurs dowiemy się w nocy z 20 na 21 października.
