- Zapraszałyśmy osoby do czyszczenia swoich kieszeni. Za każdy grosik był uśmiech i serduszko. Grosików jest sporo - mówiła Monika Chabior, zastępczyni prezydent Gdańska ds. rozwoju społecznego i równego traktowania potrząsając puszką WOŚP. - Nie wiem, czy będzie rekord, ale rekord uśmiechów na pewno był.
- Mimo deszczu humory są cudowne, szampańskie, śpiewające - uśmiechała się Marta Magott.
- Gdańsk dzieli się dobrem, ale przede wszystkim jest szczodry - mówiła Katarzyna Czerniewska. - A akcja "czyścimy kieszenie" przyniosła spory sukces (śmiech - red.).