Polak nie był faworytem
Regaty Allianz Regatta odbywały się w holenderskim Almere. Michał Polak nie był faworytem, choć ma na koncie brązowy medal młodzieżowych mistrzostw Europy w klasie iQFoil zdobyty w 2021 roku. W tym roku po raz pierwszy rywalizuje wśród seniorów a na początku roku przechodził rehabilitację po operacji kolana.
21-letni żeglarz AZS AWFiS Gdańsk od początku żeglował znakomicie, dobrze radząc sobie w każdych warunkach wiatrowych. Z 16 rozegranych wyścigów w serii eliminacyjnej, 14 ukończył w dziesiątce, aż 8 kończył w czołowej piątce. Z czwartego miejsca awansował do batalii o medale.
Walka w wyścigach medalowych
Bezpośrednio do finału awansował lider po eliminacjach Luuc Vanopzeeland z Holandii, aktualny wicemistrz świata i brązowy medalista mistrzostw Europy. Dwóch następnych - Holender Huig-Jan Tak i reprezentant Aruby Ethan Wester - awansowali do półfinałów. Zawodnicy z miejsc 4-10 płynęli w ćwierćfinale.
Do półfinału przechodziło dwóch najlepszych windsurferów. Najszybsi byli: drugi z polskich żeglarzy Paweł Tarnowski (SKŻ Sopot) oraz Polak. W półfinale wygrał Huig-Jan Tak, który jest brązowym medalistą mistrzostw świata, przed gdańszczaninem. W finale nie było niespodzianek: pierwszy Luuc Vanopzeeland, drugi jego rodak Tak, trzeci Michał Polak.
Stres zamieniony w adrenalinę
- Nie ukrywam, że wyścigi medalowe rozpocząłem zestresowany. Na szczęście stres zmienił się w pozytywną adrenalinę i na wodzie podejmowałem dobre decyzje. W ćwierćfinale przebiłem się do przodu z dalszej pozycji, w półfinale nieco zaryzykowałem na starcie, ale się opłaciło. W wyścigu finałowym spotkałem się z dwoma Holendrami, bardzo utytułowanymi zawodnikami, którzy znają smak zwycięstwa w najważniejszych imprezach. Już samo to, że mogłem z nimi rywalizować w najważniejszym wyścigu regat Pucharu Świata było dla mnie dużym wydarzeniem. Finiszowałem za nimi, ale wstydu nie przyniosłem. Wywalczyłem brązowy medal i jestem z siebie naprawdę dumny. To moje pierwsze podium w regatach seniorskich i oby to był dobry prognostyk na przyszłość - mówi Michał Polak.
