Lemury wari. Gorące uczucia w zoo dały hodowlany sukces

Trzy śliczne lemury wari czarnobiałe przyszły na świat w oliwskim zoo. - Mamy duży sukces hodowlany - mówi Emilia Salach, dyrektorka Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego. - Po pierwsze, jest to u nas nowy gatunek. Po drugie, udało się nam stworzyć dla naszych lemurów znakomite warunki do życia, dzięki czemu szybko poczuły się tutaj dobrze. To para, samica Sakina i samiec Tanjon. Bardzo się kochają, małe są owocem tego uczucia.
03.07.2025
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Trzy małe lemury zbite w gromadkę, rozglądają się, ciekawe świata
Lemury wari czarnobiałe - nowy sukces hodowlany Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego
Fb InvestGDA

Dlaczego Tanjon zaczął śpiewać

Gdy Sakina urodziła, Tanjon został oddzielony od niej i od małych. Zwierzęta mieszkają w specjalnie wybudowanym dla nich pawilonie o powierzchni ok. 100 metrów kwadratowych, wraz z tunelem. Wykonane z metalowej siatki przejście pozwala lemurom skorzystać z wybiegu, na których znajdują się dwie otoczone wodą, małe wysepki. Obszerność tego “mieszkania” daje też jednak możliwość separacji lemurów. Tak więc, gdy Sakina opiekowała się młodymi, Tanjon musiał czekać. Z tęsknoty “śpiewał” dla niej w swoim lemurzym języku.

- To bardzo rodzinne zwierzęta - podkreśla Emilia Salach. - Nasze lemury naprawdę się kochają.

Maluchy na razie przebywają z mamą na zapleczu, ale już wkrótce będzie można je zobaczyć w części dostępnej dla publiczności.

Dzieje się w oliwskim zoo. Poznaj nowych lokatorów

FILMIK Z ZOO:

 Ukrywali tę radość przed światem

Ciąża lemurów trwa ok. cztery miesiące. To jedyny gatunek wśród naczelnych, gdzie samica przygotowuje własne gniazdo do porody wyrywając własną sierść i moscząc sobie miejsce do rodzenia. Na świat przychodzi od 1 do 3 młodych. W Gdańsku zdarzył się więc duży miot. Matka karmi małe mlekiem przez 6 tygodni. 

Informacja o narodzinach młodych była przez oliwskie zoo trzymana od kilku tygodni w tajemnicy. To normalna procedura w takich sytuacjach: opiekunowie czekają aż małe przeżyją i podrosną. Wiele osób fascynuje się życiem ogrodu zoologicznego, nikt nie chce sprawić im przykrości, dając przedwcześnie radosne wiadomości.

Młode kapibary już na wybiegu w oliwskim zoo

Zdjęcie lemura
Tanjon tak tęsknił za Sakiną, że śpiewał do niej przez ścianę pawilonu, która oddzielała go od ukochanej
fot. Piotr Wittman/gdansk.pl

Wyginać śmiało ciało

Jako pierwszy informację o trzech małych lemurach z Oliwy zamieścił w końcu Piotr Kryszewski, dyrektor zarządzający ds. Zielonego Gdańska. Napisał na swoim profilu Fb:

Rozpiera je energia i przebierają łapkami z niecierpliwości, bo marzy im się jedno: wyginać śmiało ciało razem z odwiedzającymi!

Czy będą tańczyć jak Król Julian? Czy zorganizują własny lemurzy boysband?

Tego nie wiem… ale jedno jest pewne: ich wielkie wyjście na wybieg zbliża się wielkimi skokami!

Skąd przybyli Sakina i Tanjon 

Lemurzy rodzice przyjechali do Gdańska z dwóch brytyjskich ogrodów zoologicznych, w kwietniu zeszłego roku. Oboje są rówieśnikami, mają teraz po osiem lat. Sakina urodziła się w Howletts Wild Animal Park, natomiast Tanjon w Kopenhadze, skąd później trafił do Colchester.

Dwa lemury wari nowymi mieszkańcami zoo. Pierwszy raz w historii oliwskiego zwierzyńca

Budyneczek z drewna pośród drzew
Pawilon, w którym mieszka rodzina lemurów w oliwskim zoo
fot. Piotr Wittman/gdansk.pl

W Gdańsku od razu można było zauważyć, że lemury różnią się charakterami. Pierwsze co zrobił Tanjon, to wyszedł z klatki i od razu przysiadł się do miski z jedzeniem. Sakina dopiero po godzinie opuściła klatkę.  

W naturze lemurów wari czarnobiałych jest niestety mniej niż w ogrodach zoologicznych. Szacuje się, że na wolności żyje ich około 450-500. Natomiast w ogrodach zoologicznych na całym świecie jest ich około 800.

Pawilon dla lemurów powstał dzięki ścisłej współpracy Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego z InvestGDA (Gdańską Agencją Rozwoju Gospodarczego), która wsparła finansowo to przedsięwzięcie.

TV

Zupa na Monciaku