Lechia - Radomiak 1:3. Ligowy średniak poza zasięgiem gdańszczan, wraca widmo spadku z ekstraklasy

Druga z rzędu porażka w meczu, który teoretycznie powinien przynieść ligowe punkty. O ile wyjazdowa przegrana sprzed tygodnia, ze słabą Koroną Kielce, mogła się wydawać wypadkiem przy pracy - o tyle sobotnia klęska w Gdańsku, z Radomiakiem, nie pozostawia złudzeń: Lechia znowu jest w dołku i trzeba poważnie brać pod uwagę, że w tym sezonie realny jest spadek z ekstraklasy. 
25.02.2023
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Zdjęcie zrobione zza bramki pokazuje moment, w którym zawodnik w biało-zielonym stroju strzela do siatki. Bramkarz w niebieskim stroju rzuca się w lewo, ale piłka leci w prawo. jest gol
Jedyna bramka strzelona Radomiakowi przez Lechię - Łukasz Zwoliński wykorzystał karnego na 1:3. I tylko tyle dobrego da się powiedzieć o wystepie gdańszczan w tym meczu
Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

Lechia - Radomiak, czyli jak przegrać u siebie ze średniakiem

Radomiak Radom nie jest żadnym gigantem polskiej piłki nożnej. Po prostu solidna drużyna środka - bardziej rzemieślnicy, niż artyści, którzy jednak potrafią regularnie punktować. W sobotę wieczorem, 25 lutego, Lechia wyglądała na ich tle naprawdę niezbyt dobrze. Szybko przyniosło to efekty, w postaci bramek dla gości.

  • W 21. minucie Radomiak wyszedł na prowadzenie. Wrzutka z prawej strony w pole karne, a tam w górę wyskoczył bardzo wysoki Leonardo Rocha i uderzył głową obok bramkarza Lechii. Wrzutka była bardzo precyzyjna. Napastnikowi Radomiaka nie byli w stanie przeszkodzić nawet dwaj gdańscy obrońcy - z powodu różnicy wzrostu.
  • W 41. minucie 2:0 dla Radomiaka. Centra po rzucie rożnym z prawej strony boiska. Odbita piłka spadła na murawę w polu karnym Lechii, a tam do siatki wbił ją zawodnik, który był najbliżej - Dawid Abramowicz.
  • W 52. minucie było praktycznie po meczu, karnego pewnie wykorzystał Rocha.
  • Honorowa bramka dla Lechii padła 82 minucie, gdy karnego wykorzystał Łukasz Zwoliński.

Emocje w Kielcach. Lechia ponad pół godziny grała z przewagą, ale przegrała

FOTOGALERIA Z MECZU:

 

Lechia - Radomiak: kiks taki, że szkoda mówić

Jest coś, co niepokoi w grze Lechii - mnóstwo podań, z których nic nie wynika. Gdańszczanie nie mieli pomysłu na sforsowanie obrony gości, a gdy pod koniec meczu przycisnęli przeciwnika, brakowało im przebojowości i zimnej krwi. Przez większość spotkania można było odnieść wrażenie, że grają jakby to był sparing, a nie mecz o punkty konieczne do utrzymania w ekstraklasie. Kibice zapamiętają przede wszystkim kiks Dominika Piły, który mógł strzelić z bliska, niemal do pustej bramki, ale zamiast tego w kompromitujący sposób przeniósł piłkę wysoko nad poprzeczką bramki gości.

Lechia - Radomiak. W kolejnych meczach będzie trudniej

Lechia ma za sobą dwa przegrane mecze w dwóch ostatnich ligowych kolejkach. Były to mecze ze słabą Korona Kielce i przeciętnym Radomiakiem - teoretycznie gdańszczanie powinni w nich zdobyć 6 punktów, a co najmniej 4, ale nie zdobyli żadnego. To po prostu źle wróży na przyszłość. Lechia z 22 punktami znalazła się w strefie spadkowej, jako trzecia drużyna w tabeli od końca - a jak wiadomo, w tym sezonie z ekstraklasy spadają trzy drużyny.

Za tydzień na Biało-Zielonych czeka wyjazdowy mecz z Lechem Poznań, który należy do krajowej czołówki. W następnych spotkaniach też będzie ciężko o punkty. Sytuacja jest naprawdę poważna: jeśli nie potrafisz nawet zremisować z Koroną i Radomiakiem, nie spodziewaj się, że z mocniejszymi drużynami wyniki będą dużo lepsze. 

LECHIA GDAŃSK - RADOMIAK RADOM 1:3 (0:2)

Stadion Polsat Plus Arena Gdańsk, sobota, 25 lutego 2023 roku, godz. 20.00

  • 0:1 - Leonardo Rocha 21'
  • 0:2 - Dawid Abramowicz 41'
  • 0:3 - Leonardo Rocha 52' (k.)
  • 1:3 - Łukasz Zwoliński 82' (k.)

Żółte kartki: Friesenbichler, Nalepa (Lechia), Castaneda (Radomiak).

Sędzia: Wojciech Myć (Włodawa).

Widzów: 5 189.

LECHIA GDAŃSK: Dusan Kuciak - Jakub Bartkowski, Michał Nalepa, Mario Maloca, Rafał Pietrzak - Maciej Gajos (84' Flavio Paixao), Kristers Tobers (46' Marco Terrazzino) - Kacper Sezonienko (46' Dominik Piła), Kevin Friesenbichler (59' Bassekou Diabate), Ilkay Durmus (46' Jakub Kałuziński) - Łukasz Zwoliński.

RADOMIAK RADOM: Gabriel Kobylak - Damian Jakubik, Raphael Rossi, Mike Cestor, Dawid Abramowicz - Jakub Nowakowski, Christos Donis (90' Thabo Cele) - Lisandro Semedo (90' Daniel Pik), Berto Cayarga, Luis Machado (73' Frank Castaneda) - Leonardo Rocha (62' Jean Sarmiento).

TV

W zoo zamieszkały dwa lemury