Początek meczu należał zdecydowanie do Lechii.
Christian Clemens świetnie uderzył tuż zza pola karnego, ale Pawieł Pawluczenko wybił piłkę do boku, która leciała tuż przy słupku. Chwilę później bramkarz Termaliki minął się z wrzutką Ilkaya Durmusa, do piłki nie doszedł też Michał Nalepa, doszedł za to Łukasz Zwoliński, ale w mało dogodnej sytuacji przestrzelił.
Najlepszy strzelec Lechii w tym sezonie nie przestrzelił w 11. minucie, choć na chwilę ją stracił. Zwoliński dostał dobre podanie od Clemensa, wpadł w pole karne, nie utrzymał piłki, ale za moment zgubił ją obrońca Termaliki. Pan Łukasz tym razem był już pewny tego, co ma zrobić: uderzył mocno i precyzyjnie pod poprzeczkę. 1:0.
Zwoliński dziesięć minut później miał jeszcze dwie dogodne sytuacje. Po wrzutce Rafała Pietrzaka z lewej strony uderzył niecelnie z piątego metra. Po dokładnym podaniu na prawej stronie od Macieja Gajosa trafił w słupek z dziesiątego metra.
Okazje mieli też goście. Najlepszą w 24. minucie Muris Mesanović, który przez nikogo nie pilnowany z dziesiątego metra posłał piłkę kilka metrów nad poprzeczką.
Po zmianie stron goście próbowali zmienić niekorzystny dla siebie wynik, ale żaden z pięciu strzałów nie trafił w światło bramki. Próbowali też gospodarze, ale nieskuteczni byli Jarosław Kubicki, ponownie Zwoliński i Durmus, który nie trafił z bliska.
W 77. minucie trener Lechii Tomasz Kaczmarek dokonał dwóch zmian. Za Zwolińskiego wszedł Flavio Paixao, za Durmusa - Conrado. I obaj tego dnia rezerwowi byli bohaterami ostatniej akcji spotkania.
Conrado pognał z piłką lewą stroną, środkiem sunął Paixao. Już na wysokości pola karnego Brazylijczyk podał do Portugalczyka, ten strzelił pewnie obok Pawluczenki. 2:0.
Dla Paixao był to 98. gol w polskiej ekstraklasie.
Następne spotkanie Biało-Zieloni zagrają na wyjeździe w wielkanocny poniedziałek, 18 kwietnia, z Górnikiem Zabrze.
Lechia Gdańsk - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 2:0 (1:0)
Bramki:
1:0 - Łukasz Zwoliński 11'
2:0 - Flavio Paixao 90+4'
Żółte kartki: Wlazło, Putiwcew (Bruk-Bet Termalica)
Lechia: Dusan Kuciak - Joseph Ceesay, Michał Nalepa, Mario Maloca, Rafał Pietrzak - Jarosław Kubicki, Maciej Gajos (90+1' Kristers Tobers) - Christian Clemens (67' Kacper Sezonienko), Jakub Kałuziński (67' Marco Terrazzino), Ilkay Durmus (77' Conrado) - Łukasz Zwoliński (77' Flavio Paixao)
Bruk-Bet Termalica: Paweł Pawluczenko - Nemanja Tekijaski, Piotr Wlazło, Artem Putiwcew - Adam Radwański (81' Marcin Grabowski), Michal Hubinek (81' Maciej Ambrosiewicz), Andrij Dombrowskij, Matej Hybs - Dawid Kocyła (64' Samuel Stefanik), Tomas Poznar (38' Kacper Śpiewak), Muris Mesanović (64' Roland Varga)
ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ Z MECZU