"Kobiety to siła"
Akcja “Kobiety na wybory” prowadzona była przez sztab Rafała Trzaskowskiego w całej Polsce. Na Pomorzu wsparły ją prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz i Sopotu Magdalena Czarzyńska-Jachim oraz działaczki samorządowe, radne, aktywistki i kobiety biznesu.
Jak powiedziała w czwartek, 29 maja, przed IKM Monika Jaskulska, koordynująca kampanię “Kobiety na wybory”, przedstawicielki akcji były obecne w każdym powiecie na Pomorzu. 1500 kobiet zorganizowało w sumie 120 wydarzeń. - Na Pomorzu kobiety to siła, której nic nie powstrzyma - powiedziała Jaskulska.
Obecne na czwartkowej konferencji działaczki (choć było z nimi wielu mężczyzn) zaapelowały do gdańszczanek, mieszkanek Trójmiasta i Pomorza, by poszły na wybory i głosowały mądrze. Wybór, ich zdaniem, jest jeden.
Dulkiewicz: wierzę w siłę kobiecego głosu
Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz powiedziała: - Koleżanki! Wierzę w siłę głosu kobiet! To my w dużej mierze bierzemy na siebie rozwój kraju i rozwój społeczny. Dla nas wymarzonym przyszłym prezydentem Polski jest Rafał Trzaskowski. On nas rozumie. Otacza się kobietami sprawczymi i pracowitymi. Oczywiście mamy na głowie wiele codziennych spraw, ale musimy też wziąć odpowiedzialność za Polskę. Mobilizujmy się nawzajem!
Samorządowcy z Pomorza z poparciem dla Trzaskowskiego
Przewodnicząca RMG Agnieszka Owczarczak podkreśliła, że Polek jest ponad 14,5 mln, czyli 52 procent ludności kraju.
- Stanowimy ogromną siłę - powiedziała Owczarczak. - Nieważne, gdzie mieszkasz, jakie masz wykształcenie, czy jesteś w związku czy nie, czy jesteś mamą czy nie - twój głos ma ogromne znaczenie. Każdy głos może doprowadzić nas do Polski bezpiecznej, do Polski, która szanuje swoje obywatelki, do Polski, w której każda kobieta ma prawo decydować o sobie, o swoim życiu i swoim zdrowiu. Taką Polskę gwarantuje nam tylko Rafał Trzaskowski.
Prezydentka Sopotu Magdalena Czarzyńska-Jachim apelowała: - 1 czerwca wybierzmy Polskę bez hejtu i mowy nienawiści. Młodzi ludzie są w Polsce zalewani festiwalem hejtu i nienawiści. Jeśli więc chcemy żyć w kraju, gdzie drugi człowiek jest ważny, mamy tylko jeden wybór.
"Chcecie znów marznąć walcząc o swoje prawa?"
Radna sejmiku województwa pomorskiego Paulina Filipowicz zwróciła się do najmłodszych wyborców: - Nie zgadzajmy się na bylejakość. Potrzebujemy prezydenta, który zna się na polityce międzynarodowej, który zapewni nam bezpieczną pozycję w UE. Rafał Trzaskowski wspiera młodych, dba o ich zdrowie psychiczne i system ochrony zdrowia. Nie są mu też obojętne prawa kobiet.
18-letnia maturzystka i aktywistka Nina Katka apelowała do poczucia przyzwoitości wyborców: - Jako młode osoby możemy pokazać, że wybieramy przyzwoitość. A te wybory są nie tylko o Unii Europejskiej, nie tylko o edukacji, ale też o przyzwoitości. Możemy wybrać osobę, która będzie nas godnie reprezentować. Przypomnijmy sobie protesty o prawa kobiet, o wolne media, o wolne sądy. Wybierzmy Polskę, w której nie będziemy musiały już marznąć zimą na dworze, by upominać się o nasze podstawowe prawa.
Radna miejska Sylwia Cisoń (KO): - Potrzebujemy prezydenta, który stanie po stronie praw człowieka, który będzie słuchał kobiet i szanował nasz głos. Chodźmy na wybory i zagłosujmy mądrze dla siebie, dla naszych dzieci, dla Polski.