• Start
  • Wiadomości
  • Jestem z Gdańska. Rozmowa o planowaniu miasta z dyrektor Biura Rozwoju Gdańska

Jestem z Gdańska. Rozmowa o planowaniu miasta z dyrektor Biura Rozwoju Gdańska

Gościnią Agnieszki Michajłow w programie “Jestem z Gdańska” była Edyta Damszel-Turek, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska. Wyjaśniała na czym polegają plany miejscowe i czym będzie plan ogólny.
07.08.2024
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
kobieta mówi z mównicy
Edyta Damszel-Turek w czasie sesji rady miasta
fot. Grzegorz Mehring/gdansk.pl

- Obecnie mamy 65 procent pokrycia miasta planami miejscowymi - powiedziała Damszel-Turek na początku rozmowy. - Jesteśmy drugim miastem co do pokrycia planami miejscowymi. Mamy 776 obowiązujących planów, czyli dużo. 

Edyta Damszel-Turek wyjaśniła, dlaczego Gminny Program Rewitalizacji zawsze budzi duże zainteresowanie mieszkańców. 

- Kiedy przystępujemy do Gminnego Programu Rewitalizacji wzbudza to bardzo duże zainteresowanie mieszkańców, ponieważ ten dokument przesądza konkretne rozwiązania inwestycyjne na najbliższe lata. Mieszkańcy czują, że to może poprawić ich standard życia i chcą w tym uczestniczyć.

Ciężej jest z planami miejscowymi: - Plany miejscowe podlegają ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, są pisane hermetycznym językiem i dostępność tego dokumentu dla mieszkańców jest ograniczona. My oczywiście bardzo staramy się przedstawić mieszkańcom te zapisy planu w sposób jasny. Dlatego odbywają się dyskusje publiczne, na których projektanci w sposób przystępny opowiadają, co jest w takim planie zawarte - mówi Damszel-Turek. 

Jak nauczyć mieszkańców czym jest planowanie przestrzenne? Damszel-Turek ma radę: - Myślę, że początki powinny być już w szkole podstawowej, gdzie powinniśmy rozmawiać na temat estetyki kształtowania przestrzeni, tłumaczyć, jak chcemy mieszkać, jak widzimy tę przestrzeń, ale uczyć też poczucia odpowiedzialności, wspólnotowości. 

5500 wniosków do planu ogólnego miasta Gdańska

Po co nam plan ogólny? 

Dyrektor Biura Rozwoju Gdańska wyjaśniła też, że Gdańsk przystąpił do tworzenia planu ogólnego. Ma czas na jego przygotowanie do końca 2025 roku. 

Czy to jest realne? - To jest bardzo trudne do osiągnięcie. My, jako urbaniści, wielokrotnie składaliśmy uwagi do ministerstwa już na etapie przygotowania nowej ustawy. Niestety nasza argumentacja nie została przyjęta. Przypomnę, że procedura planu miejscowego średnio w Gdańsku trwa trzy lata i dotyczy niewielkiego fragmentu miasta. A my mówimy o przygotowaniu nowego dokumentu, w ramach przepisów, które są niejasne, sprzeczne. Mimo wszystko będziemy starać się na czas przygotować ten plan.  

Co to jest plan ogólny?

Po co jest w ogóle plan ogólny? Damszel-Turek: - Idea całej reformy planowania przestrzennego była taka, aby ograniczyć rozlewanie się miasta. Czyli aby miasto było zwarte, kompaktowe, ale też ekologiczne i tańsze w utrzymaniu. Chodziło o to, żeby obszary zurbanizowane miasta zintensyfikować. 

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ Z EDYTĄ DAMSZEL-TUREK

TV

Mikołaj przypłynął do Gdańska i rozświetlił choinkę na Długim Targu