• Start
  • Wiadomości
  • „Gdańszczanie między starą a nową tożsamością” - jak zabudowa i architektura wpływają na mieszkańców?

„Gdańszczanie między starą a nową tożsamością” - jak zabudowa i architektura wpływają na mieszkańców?

Jak mieszkańcy postrzegają Starą Oliwę? Kim są użytkownicy Rodzinnych Ogródków Działkowych? Czy warto tęsknić za Kinem Leningrad? Odpowiedzi m.in. na te pytania udzielają autorzy książki „Człowiek i miasto. Gdańszczanie między starą a nową tożsamością”. Spotkanie wokół publikacji z udziałem twórców odbędzie się w czwartek, 8 lutego, 2018 r., w Filii Gdańskiej Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gdańsku. Wstęp wolny.
07.02.2018
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Kamienica przy ulicy Długiej. Tu mieściło się kino Neptun, czyli dawne Kino Leningrad - któremu poświęcono rozdział 'Gdańskie Kino Leningrad i Morski Dom Kultury w Nowym Porcie jako narzędzie budowania świadomości socjalistycznej'

Fragment książki: „Miasto nie powstaje samo z siebie. Jest takie, jakie zaprojektują, a potem ukształtują ludzie. Kształt i charakter miejskiej przestrzeni sprawia, że miasto do siebie ludzi przyciąga albo zniechęca, odpycha i skłania do szukania swojego miejsca poza nim… Kształt i charakter miasta w dużym stopniu wpływają na to, jak ludzie żyją i jak się do siebie odnoszą - ufnie i życzliwie czy wrogo i podejrzliwie, pomocnie czy egoistycznie. Badanie miast - ich kształtu i charakteru, sposobów ich funkcjonowania, wpływu miejskości na człowieka - staje się coraz bardziej ważnym i naglącym wyzwaniem.”

- Chcieliśmy dowiedzieć się i pokazać, co kształtuje nie tylko wyobraźnię, ale sposób życia współczesnych mieszkańców Gdańska - mówi pomysłodawca i redaktor publikacji „Człowiek i miasto. Gdańszczanie między starą a nową tożsamością” Zbyszek Dymarski. - Ta sfera w pewnym stopniu została już rozpoznana - każdy wie, że Gdańsk to miasto z wielowątkową i wielonarodową historią. Natomiast nie bardzo wiadomo było, co z tego wyszło. Dopiero teraz możemy obserwować, jaki wpływ miało uwolnienie się od komunizmu, który spychał pewne rzeczy do niepamięci. Dopiero teraz możemy badać co gdańszczanie robią z tamtym dziedzictwem i z wolnoścą, którą wywalczyli.

Nad tym zagadnieniem pochyliło się kilkunastu badaczy, wśród których są doktoranci, studenci, absolwenci i pracownicy związani z Instytutem Badań nad Kulturą Uniwersytetu Gdańskiego. Wspólnie stworzyli publikację, która dotyczy kultury i życia społecznego współczesnych mieszkańców miast - w szczególności Gdańska, ale nie tylko. Autorzy pochylili się m.in. nad historią Śródmieścia, Grunwaldzkiej Dzielnicy Mieszkaniowej, Nowego Portu czy Starej Oliwy.

- Oliwa nie była w czasie wojny czy po wojnie zburzona, zachowała więc w miarę wiernie swoją tkankę z czasów przedwojnnych. Autorka tekstu poświęconego tej części miasta prowadziła badania terenowe, sprawdzając, jak postrzegają Oliwę jej mieszkańcy, co jest w niej ważne - zarówno dla młodych, jak i starych, i jaką mają świadomość tego miejsca - mówi Dymarski.

W publikacji znalazło się też miejsce na kontrowersyjne tematy, czyli pozostawione przez komunizm ślady w postaci socrealistycznej architektoniczny - on także, jak przypomina współtwórca publikacji, wyrył piętno na Gdańsku. - To nie był taki wpływ, jaki był zamierzony, bo trwał relatywnie krótko. Zamiary urbanistów względem przekształcenia przestrzeni Wrzeszcza były ambitniejsze, ale socrealistyczna estetyka w 1956 roku została zarzucona. Zabrakło też determinacji i pieniędzy jej protektorom do dokończenia przyjętych już projektów. Dlatego socrealizm w Gdańsku mamy w formie szczątkowej.

O tej niechlubnej w sztuce i architekturze historii przypominają teksty poświęcone Gdańskiemu Kinu Leningrad (późniejsze Kino Neptun, dziś już nieistniejące) i Morskiemu Domu Kultury w Nowym Porcie. Pojawiają się też ciekawe rozważania dotyczące Rodzinnych Ogrodów Działkowych w Gdańsku, które autorce tekstu posłużyły do analizy zjawiska „mikroświata w mieście”.

- O mieszkańcach Gdańska mówimy w kilku aspektach. Przyglądamy się np. działkowiczom - często ludziom starszym, którzy przyjechali w młodości do Gdańska ze wsi. W tej przestrzeni próbują odnaleźć kawałek tego wiejskiego życia. To miejska namiastka kontaktu z naturą, która kiedyś była dla nich czymś codziennym. Z chwilą przyjazdu do miasta zostało im to odebrane. Starają się więc kultywować to, co dla nich ważne - dodaje Dymarski.

Jak zaznacza, nie jest to dzieło wyczerpujące do końca temat. Jest to próba dotknięcia kilku obszarów życia Gdańska i gdańszczan. Materiału jest dużo, dlatego publikacja doczeka się najprawdopodobniej kontynuacji.

Promocja książki „Człowiek i miasto. Gdańszczanie między starą a nową tożsamością” - z udziałem niektórych jej twórców: Anny Miler, Kamili Orzechowskiej-Pawlik, Alicji Jelińskiej i Zbyszka Dymarskiego odbędzie się w czwartek, 8 lutego, 2018 r., w Filii Gdańskiej Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gdańsku (ul. Mariacka 42). Początek o godz. 17.30. Wstęp wolny.

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Uniwersytetu Gdańskiego, ale nie jest przeznaczona jedynie dla studentów, doktorantów i pracowników - a dla wszystkich, którzy interesują się historią współczesną naszego miasta

Książka ukazała się dzięki wsparciu finansowemu Miasta Gdańska przyznanemu w ramach Stypendium Kulturalnemu Miasta Gdańska, Instytutu Badań nad Kulturą Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Gdańskiego, Dziekana Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Gdańskiego,
Prorektora ds. Studenckich Uniwersytetu Gdańskiego, Prorektora ds. Nauki i Współpracy z Zagranicą Uniwersytetu Gdańskiego oraz Akademickiego Centrum Kultury Uniwersytetu Gdańskiego Alternator.

TV

W maju kwalifikacje do Mistrzostw Świata w Ergo Arenie!