Najpierw wielkie odliczanie, a później pokaz fajerwerków i składanie życzeń. Oczekiwanie na nadejście Nowego Roku przez lata wyglądało podobnie, jednak coraz więcej osób i instytucji rezygnuje z tradycyjnej sylwestrowej pirotechniki. Zamiast fajerwerków pojawiają się pokazy laserowe i multimedialne, puszczanie lampionów czy wspólne odpalanie zimnych ogni.
Miasto Gdańsk również rezygnuje z fajerwerków. Decyzja ta została podjęta z myślą o zwierzętach oraz komforcie mieszkanek i mieszkańców. 31 grudnia, o północy, zaplanowano wspólne odliczanie przy dźwiękach utworu zagranego na gdańskim carillonie. To wyjątkowa i zarazem ekologiczna alternatywa, która podkreśla wyjątkowy charakter miejskiego sylwestra.
Miejskie zabawy, podobnie jak w poprzednich latach, zaplanowano w Jarze Wilanowskim na Chełmie oraz przy molo w Brzeźnie. Hasło tegorocznego świętowania to „Dwie sceny, jedno miasto”. Na scenie w Brzeźnie pojawią się NOVIKA i Mr. Lex, którzy zadbają o taneczny klimat oparty na elektronicznych i klubowych brzmieniach. Na Chełmie zaś zapowiada się zabawa w rytm przebojów Natalii Kukulskiej.
Miejski Sylwester. Powitaj Nowy Rok z Noviką i Natalią Kukulską!
Kiedy można puszczać fajerwerki?
Fajerwerki mogą stwarzać zagrożenie dla zdrowia i życia osób oraz zwierząt, a także mogą być przyczyną powstania pożarów. Kiedy zatem można je puszczać?
Zgodnie z prawem, używanie petard i innych wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych jest w Polsce zabronione, z wyjątkiem 31 grudnia i 1 stycznia. Nie oznacza to jednak pełnej dowolności. Niewłaściwe lub niezgodne z przeznaczeniem użycie fajerwerków może prowadzić do poważnych konsekwencji, zarówno prawnych, jak i zdrowotnych - przypomina Policja Pomorska.
Przed sylwestrem komunikat wystosowała również wojewoda pomorska. Beata Rutkiewicz skierowała swoje słowa do samorządowców. Chodzi o zwrócenie szczególnej uwagi na przestrzeganie przepisów dotyczących używania wyrobów pirotechnicznych.
Przełom roku wiąże się ze wzmożonym używaniem materiałów pirotechnicznych, co może stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego, zdrowia ludzi, zwierząt oraz dobra środowiska naturalnego - napisała wojewoda.
Wystrzały przed sylwestrem
Jak informuje Monika Domachowska ze Straży Miejskiej w Gdańsku, już dwa tygodnie przed sylwestrem, słychać było w Gdańsku charakterystyczne wystrzały. Do poniedziałku 29 grudnia, na numer 986 zarejestrowano 16 zgłoszeń dotyczących puszczania fajerwerków i petard.
Schroniska, fundacje oraz instytucje apelują o ich niepuszczanie. Gdański Ogród Zoologiczny oraz Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt Gdańsk „Promyk” zamieściły na swoich social mediach posty w tej sprawie.
Nowy Rok bez fajerwerków - dla zwierząt to ogromna ulga. Dla wielu z nas fajerwerki to symbol radości i powitania Nowego Roku. Dla zwierząt to strach, panika i realne zagrożenie życia. Głośne wybuchy są dla psów, kotów oraz zwierząt dziko żyjących niezrozumiałe i przerażające. Zwierzęta słyszą znacznie lepiej niż ludzie, a nagłe, intensywne dźwięki mogą wywoływać: ️silny stres i ataki paniki, ucieczki i zagubienia, urazy (podczas prób wydostania się z domu lub zerwania się ze smyczy), pogorszenie stanu zdrowia, a w skrajnych przypadkach nawet śmierć - czytamy na Facebooku „Promyka”.
Fajerwerki a zwierzęta w zoo
Ogród Zoologiczny w Gdańsku jest położony w sąsiedztwie zielonych terenów i lasów. Taki układ sprawia, że w sylwestrową noc jest ciszej niż w centrum miasta.
Paweł Ciesielski z gdańskiego zoo podkreśla, że zdarzają się osoby, które strzelają w pobliżu ogrodu zoologicznego. Dla bezpieczeństwa zwierząt wyznaczana jest osoba dyżurująca, która może zainterweniować.
Zwierzęta mają bardziej czuły słuch oraz wzrok i boją się huków oraz błysków. U nas na szczęście nie było tragicznych przypadków - mówi Ciesielski i przypomina wypadek z zoo w Krefeld z 2020 roku, w którym w sylwestrową noc spłonęło 30 zwierząt. Przyczyną pożaru miał być noworoczny lampion.
Największe niebezpieczeństwo w sylwestrową noc zagraża dzikim zwierzętom.
Nasze domowe zwierzęta możemy w jakimś stopniu zabezpieczyć. Nawet zwierzętom w zoo jesteśmy w stanie zapewnić trochę spokoju. Natomiast dzikie nie mają się gdzie schować - podkreśla Ciesielski.
Zwraca on uwagę, iż spłoszone ptaki lecą na oślep i rozbijają się o niewidzialne przeszkody, takie jak szyby. Z kolei zwierzęta kopytne pod wpływem stresu mogą po prostu umrzeć, ponieważ są narażone na miopatie stresowe.
W noc sylwestrową pracownicy zoo będą starali się zamykać zwierzęta kopytne i drapieżniki w pomieszczeniach, w których jest ciszej oraz nie widać błysków.
Ho, ho, ho w oliwskim zoo. Jakie prezenty dostały zwierzęta?
Jak pomóc zwierzętom domowym w sylwestrową noc?
Huk fajerwerków i petard może powodować strach i niecodzienne reakcje zwierząt. Behawiorysta zwierzęca Marta Korsak z Przychodni Weterynaryjnej Strzyża radzi, jak pomóc pupilom, które boją się takich wystrzałów.
Przede wszystkim należy zadbać o odpowiednie zabezpieczenia - załóżmy pupilowi "adresówkę", dodatkową obrożę lub szelki, aby w razie nagłego przestraszenia mieć pewność, że nie zgubi się podczas wystrzałów.
Ważne jest również, aby w sylwestra oraz kilka dni po, nie wypuszczać psów na dwór bez smyczy, nawet jeśli reagują na komendy - niespodziewane i głośne dźwięki mogą sprawić, że zwierzę ucieknie.
Równie istotne jest odpowiednie przygotowanie mieszkania. Okna powinny być szczelnie zamknięte, a żaluzje lub zasłony zasunięte, aby ograniczyć wpływ błysków i hałasu z zewnątrz.
Można włączyć głośną muzykę, biały szum lub dźwięki deszczu, które często pomagają zwierzętom poczuć się spokojniej. Dobrze jest również przygotować zabawki wypełnione jedzeniem, takie jak lizawki, aby zająć uwagę pupila przed północą.
Behawiorystka zwraca uwagę, aby obserwować zwierzęta domowe. Nawet jeśli na co dzień wydają się być spokojne, pojedyncze wystrzały mogą wywołać u nich stres, dlatego warto być czujnym i w razie potrzeby reagować.