Arcybiskup Gocłowski miał niespełna 85 lat. Urodził się we wsi Piski na Podlasiu. W 1949 r. wstąpił do Zgromadzenia Księży Misjonarzy, a dwa lata później złożył śluby wieczyste. Biskupem pomocniczym Diecezji Gdańskiej został w 1983 r.
Cieszył się dużym szacunkiem, nie tylko wśród mieszkańców Gdańska. Był zaangażowany w działania, które przyczyniły się do normalizacji stosunków między komunistycznymi władzami a solidarnościowym podziemiem po stanie wojennym.
W latach osiemdziesiątych XX wieku duchowny dał się poznać jako nieugięty obrońca praw robotników i związkowców z NSZZ "Solidarność". W tych ciężkich latach wspierał także środowisko lokalnej opozycji demokratycznej.
W 1992 r. gdańska diecezja otrzymała status metropolii kościelnej. Tadeusz Gocłowski został pierwszym arcybiskupem metropolitą gdańskim. W roku 2008 przeszedł na emeryturę, choć... nadal chętnie uczestniczył w życiu publicznym.
Wieczorem, w dniu jego śmierci, na cześć duszpasterza zabiły dzwony wszystkich kościołów Archidiecezji Gdańskiej. Tydzień wcześniej - 28 kwietnia 2016 roku - gdy arcybiskup Gocłowski był już na szpitalnym oddziale intensywnej opieki medycznej - Rada Miasta Gdańska jednogłośnie uchwaliła nadanie mu tytułu Honorowego Obywatela Miasta Gdańska.
- To był wielki intelekt, człowiek z wyobraźnią, tradycjonalista, ale przy tym bardzo nowoczesny. Byliśmy zaprzyjaźnieni. Gdy montowałem Okrągły Stół, poprosiłem episkopat, żeby mi dał księży na świadków, bo wiedziałem, że komuna będzie próbowała kombinować, oszukiwać - zmarłego arcybiskupa Tadeusza Gocłowskiego wspomina Lech Wałęsa.
Wzruszające wspomnienie abp. Gocłowskiego. Premiera albumu "Gość. Arcybiskup Tadeusz Gocłowski"
- Dziękujemy za niedościgniony dla nas wzór przyzwoitego człowieka. Za piękne lekcje, i przykład jak postępować właściwie, nawet jeśli to niełatwe. Każde spotkanie z Tobą miało dla nas ogromne znaczenie formacyjne. Oczywiście, zawsze rozmawialiśmy o sprawach rodzinnych, ale obok nich było miejsce na dyskusje wokół innych wartości. Pamiętam pytania o granice wybaczania, o szacunek dla drugiego człowieka, także, a może przede wszystkim myślącego odmiennie... - mówiła podczas uroczystości pogrzebowych krewna arcybiskupa Marta Gocłowska.
Abp. Gocłowski zmarł 3 maja 2016 roku po długiej chorobie. Miał 85 lat.
Przeczytaj także:
Zmarł arcybiskup senior Tadeusz Gocłowski
Arcybiskup Gocłowski zjednoczył gdańskich radnych