W piątek 29 maja odbyła się w Gdańsku Noc Restauracji. W imprezie wzięło udział 16 autorskich lokali, które przygotowały specjalne nocne kreacje nawiązujące do tematu Tradycja vs przyszłość. Wielu gości postanowiło odwiedzić tego wieczora kilka lokali.
 |
Smakosze mieli do wyboru zarówno lokale usytuowane na Wyspie Spichrzów, przy Długim Pobrzeżu, Długim Targu czy we Wrzeszczu.
- Naszą restaurację odwiedziło sporo młodych osób z Trójmiasta, liczymy, że będą wracać częściej. Dla wielu nasze dania były kulinarnym odkryciem i to zarówno te oparte na dobrze znanych składnikach takich jak kaszanka, jak i te oparte na dziczyźnie. Goście podkreślali wysoki poziom prezentacji i smaku oraz to, że klimat w naszej restauracji zmienił się za sprawą nowej aranżacji tarasu - mówi Artur Grembski, kierownik Restauracji Kokieteria w Hotelu Hanza.
W Da Mario w Gdańsku Wrzeszczu Noc Restauracji 2015 zaczęła się spokojnie.
- Od 19:00 do 22:00 mieliśmy tylko kilka stolików goszczących uczestników, jednak o 22:30 czyli w momencie kiedy przygotowaliśmy pokaz gotowania na żywo, w restauracji gościły już tłumy smakoszy - mówi Agnieszka Milewska - Puternicka, właścicielka lokalu.
W Szafarni 10 noc 29 maja była prawdziwie gorąca! Goście bardzo chwalili nocne potrawy, choć kreacja oparta na wołowych podrobach okazała się może nieco zbyt odważna.
Krzysztof Mikołajczyk manager restauracji Cała Naprzód tak podsumowuje imprezę: Dla nas Noc Restauracji 2015 była sporym wyzwaniem, ale cały zespół naszego lokalu uważa je za bardzo budujące i ciekawe doświadczenie. Trafiło do nas naprawdę sporo gości, którzy chętnie zamawiali nocne danie. Ostatni opuścili nasz lokal po północy. Cała Naprzód już teraz zapisuje się na kolejną edycję Nocy Restauracji - dodaje Mikołajczyk.
5 czerwca rozstrzygnięto konkurs „Grand Prix Fanów Nocy Restauracji – Gdańsk 2015”, w którym pierwsze miejsce zajął sandacz sous vide z rabarbarem w cukrze fiołkowym z kurkami, śniegiem z koziego sera, połączony z cytrynowym ciałkiem sferycznym i ziemniakiem truflowym, przygotowany przez szefa kuchni Cała Naprzód czyli debiutanta Nocy Restauracji.
Drugie miejsce uczestnicy imprezy przyznali wołowinie charolaise - wolno gotowanemu ogonowi wołowemu souse vide, demi glasse, tuile z ziarnem kakaowca z dzikim bzem, slice z fermentowanego buraka i ziemniaków z musztardą jeżynową i chipsem z białej mąki.
Trzecie miejsce ex aequo zajęły restauracje Da Mario i Filharmonia. Nagrodzonymi daniami było serce Maria podane na ceramice z lodami parmezanowo - boczkowymi oraz pikantnym selerem naciowym marynowanym w wódce z kaszubskich ziemniaków Lord oraz najprostsze wśród serwowanych tej nocy dań – jagnięcina z kalafiorem, pietruszką i sosem miętowym.
Jak widać Noc Restauracji cieszyła nie tylko smakoszy. Dostarczyła mnóstwa pozytywnych emocji i trafiła także do wyobraźni szefów kuchni. Cieszy to, że spora część gości odwiedziła kilka lokali i spróbowało kreacji, których poziom w tym roku był bardzo wysoki.
W tegorocznej edycji Nocy Restauracji udział wzięło szesnaście unikatowych restauracji: Filharmonia, Zappio, Kokieteria w Hotelu Hanza, Cała Naprzód, Bohemia, Szafarnia 10 w Marina Club Hotel, Dom Sushi, Lao Thai, Long Island w Arkon Park Hotel, Grand Cru, Da Mario, San Marco Ristorane, Czekoladowy Młyn, Karczma Sidło oraz Pałace Kościeszy i Poraj.
