![]() |
![]() |
Fot. Kosycarz Foto Press KFP
Piotr Piotrowski
|
Serdecznie witam wszystkich Państwa! Witam tych wszystkich, od których zależy przyszłość i pomyślność Gdańska! Kiedy rozglądam się po Sali Filharmonii Bałtyckiej, czuję szczególny rodzaj satysfakcji. Oto mam przed sobą ludzi, którzy współdecydują o obliczu Gdańska. Ludzi, których praca i zaangażowanie ma wpływ na przyszłość naszego miasta. Dziękuję, że przyszliście. Szanowni Państwo! Gdańsk, podobnie jak inne duże polskie miasta, od paru lat jest na ścieżce przyspieszonego rozwoju. Wejście Polski do Unii Europejskiej i dobra koniunktura gospodarcza wywiera pozytywny wpływ na sytuację polskich miast. Jest szansa na skrócenie dystansu cywilizacyjnego dzielącego nasze miasto od podobnych miast Europy zachodniej. Ale czy to jedyny nasz cel? Zgodzimy się, że naszym celem jest uczynienie z Gdańska miasta jeszcze bardziej przyjaznego dla mieszkańców - miasta o niskim bezrobociu i poziomie przestępczości, miasta prawdziwie europejskiego i otwartego dla gości z innych regionów Europy i świata. Chcemy Gdańska - a wraz z nim całego obszaru metropolitalnego od Wejherowa poprzez Gdynię i Sopot po Tczew - dającego równe szanse startu i rozwoju wszystkim, bez względu na wykształcenie i majątek rodziców. Chcemy miasta, które aktywnie odzyskuje dla wspólnoty osoby i rodziny społecznie wykluczone ze względu na biedę, bezrobocie, alkoholizm, czy chorobę. Chcemy miasta ludzi przedsiębiorczych i odpowiedzialnych. Podejmujących trudne wyzwania, nie bojących się ryzyka, ale jednocześnie współodpowiedzialnych za dobro wspólne, aktywnie budujących społeczność obywatelską Gdańska. Aby to osiągnąć Gdańsk musi odzyskać konkurencyjność wobec wiodących metropolii polskich. A to znaczy, że powinniśmy być zdolni do przyciągania do Gdańska nowych inwestycji zarówno krajowych jak i zagranicznych. Musimy umieć utrzymać, ale i przyciągać ludzi wykształconych, przedsiębiorczych, twórczych i otwartych na nowoczesność. Być miastem konkurencyjnym, to być miastem atrakcyjnym, przyciągającym, intrygującym poprzez kulturę, poprzez sport, poprzez wydarzenia społeczne. A więc musimy wspierać i przyciągać przedsięwzięcia kulturalne i sportowe. I robimy to - niedługo rozpocznie się budowa Teatru Szekspirowskiego przez Fundację Theatrum Gedanensis. Zbudujemy Europejskiego Centrum Solidarności. Wspomagamy coroczne zgromadzenia ludzi myślących i zatroskanych o dobro wspólne na Aeropagu Gdańskim. To tylko niektóre przykłady działań promieniujących na Polskę. Wszystkie działania człowieka mają oparcie w kulturze. Kultura bowiem spaja i ukierunkowuje działania jednostki i zbiorowości. Dziś, u progu XXI wieku Gdańsk potrzebuje wielkiego celu. Celu, który wyrazi naszą dumną przeszłość i da oparcie w kroczeniu ku przyszłości. Mamy szansę by tysiącletni, wolny, solidarny i niepokorny Gdańsk uzyskał nominację na Europejską Stolicę Kultury w roku 2016! Mamy niewiele czasu by się przygotować do konkurencji z innymi polskimi miastami o tę zaszczytną nominację. Szanowni, Drodzy Państwo! Jedną z najgorszych cech Polaków jest skłonność do narzekania i niskiej samooceny. Gdańszczanie nie są też wolni od tej przywary. Mówimy; w Gdańsku nic się nie dzieje. A przecież to nieprawda. Ale często przekonujemy się o tym poprzez mieszkańców innych rejonów Polski. Często dopiero oni uświadamiają nam ile dzieje się w naszym mieście. Wszyscy jak tu jesteśmy wiemy, że Gdańsk jest wielkim wyzwaniem. Zastanówmy się, co my możemy dla naszego miasta zrobić. My wszyscy. Parafrazując hasło prezydenta Stanów Zjednoczonych Johna F. Kennedy’ego - „nie pytaj co Gdańsk może zrobić dla Ciebie, zapytaj co ty możesz zrobić dla Gdańska”. Drodzy Gdańszczanie! Gdańsk jest miastem przedsiębiorczości. Działania wspierające przedsiębiorczość lokalną stanowią ważny element polityki miasta. Gdańsk zaangażowany jest w program rozwoju nie tylko miasta, ale i całej metropolii gdańskiej. Jest otwarty na nowe inicjatywy, pomysły. Chętnie wspiera, nagradza i dofinansowuje aktywnych. Będziemy kontynuowali zwolnienia z podatku od nieruchomości dla inwestorów tworzących nowe miejsca pracy. Miasto oraz Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna oferują różne udogodnienia zachęcające do inwestowania, w tym np.: kompleksową pomoc typu „one-stop-shop” w zakresie obsługi procesu inwestycyjnego, zwolnienia z podatku od nieruchomości, finansowanie infrastruktury, programy edukacyjne i szkoleniowe, pomoc w uzyskaniu dodatkowego wsparcia finansowego. Zapewniamy kompleksową obsługę małym przedsiębiorcom oraz osobom zamierzającym rozpocząć działalność gospodarczą. We współpracy z Urzędem Skarbowym, Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, Urzędem Statystycznym i lokalnymi organizacjami wspierającymi rozwój przedsiębiorczości w 2004 roku uruchomiliśmy Centrum Obsługi Przedsiębiorcy. W ciągu niespełna trzech lat z usług Centrum skorzystało kilka tysięcy przedsiębiorców. Poszukując nowych form aktywizacji biznesowej mieszkańców w 2005 roku powołaliśmy Gdańską Fundację Przedsiębiorczości. Jej zadaniem jest wspieranie przedsiębiorczości, promocja i edukacja oraz wspieranie małych i średnich przedsiębiorstw. Stworzymy Inkubator Przedsiębiorczości „Starter”, którego zadaniem jest merytoryczna i organizacyjna pomoc początkującym przedsiębiorcom na etapie wstępnej organizacji firm. Gdańsk poprzez Pomorski Fundusz Pożyczkowy i Pomorski Regionalny Fundusz Poręczeń Kredytowych będzie wspierał przedsiębiorców. Najnowszą inicjatywą, w którą aktywnie włączył się Gdańsk, jest utworzony w sierpniu tego roku, przez samorząd województwa, funduszu typu venture capital - SCVC INVENO. Jego celem jest wspomaganie rozwoju małych i średnich przedsiębiorstw poprzez pozyskiwanie wsparcia kapitałowego dla projektów inwestycyjnych, głównie z branży hi-tech. Organizujemy dla promocji przedsiębiorczości wiele konferencji i szkoleń. Na przykład Bałtyckie Metropolitalne Forum Gospodarcze, konkurs „Lider Gdańskiej Przedsiębiorczości”, konferencja „Made in Gdańsk”,„Międzynarodowe Forum Gospodarcze Fast Forward Gdańsk”, czy cykl wykładów pomorskich biznesmenów dla adeptów biznesu „Biznes w praktyce”. Szanowni Państwo! Gdańsk jest siedzibą ważnych firm. Jesteśmy dumni z: Grupy Lotos S.A., Remontowa S.A., LPP S.A., Young Digital Planet S.A., Intel Technology S.A., Swessmed S.A. GE Money Bank i Masterlease, ale też Gdańskie Wydawnictwo Oświatowe, Centrostal, Polnord i wielu innych. Będziemy robić wszystko, by przyciągnąć innych liderów. Przeszkodą w tym nie jest brak w naszym mieście młodych, wykształconych fachowców. Głównym problemem jest łączność z resztą kraju. Czyli brak autostrad, w tym szczególnie dla Gdańska ocalej metropolii ważnej autostrady A-1, która umożliwiłaby połączenie samochodowe z południem Polski. Gdańszczanie! Gdańsk jest miastem inwestycji . Przeznaczymy na inwestycje z dotacji Unijnych i środków własnych blisko 8 i pół miliarda złotych. A to daje 18 i pół tysiąca złotych na każdego mieszkańca. To niebagatelna suma! Te wielkie możliwości wymagają innego stylu rządzenia. Chcemy by o wykorzystaniu tych środków wypowiedzieli się wszyscy gdańszczanie. Bowiem to oni najlepiej wiedzą czego im potrzeba. Dlatego zdecydowałem się przeprowadzić konsultacje społeczne. Przedstawimy gdańszczanom nasze priorytety inwestycyjne. I przeprowadzimy badania, które pozwolą stwierdzić, jaka jest dla gdańszczan ich hierarchia ważności. Nasza polityka inwestycyjna w minionych czterech latach ukierunkowana była na maksymalną absorpcję środków z funduszy unijnych. Będziemy to kontynuować. W pierwszej połowie najbliższej pięciolatki działalność inwestycyjna miasta to dwa podstawowe priorytety: kontynuacja i zakończenie dużych projektów inwestycyjnych oraz przygotowanie nowych przedsięwzięć rozwojowych wpisujących się w politykę regionalną, pobudzających rozwój gospodarczy Gdańska. Kolejne lata zapowiadają się jako czas realizacji dużych i skomplikowanych projektów. Przede wszystkim z zakresu drogownictwa i komunikacji zbiorowej. Nie będę wymieniał wszystkich, bo przypominałoby to lekturę swoistej ksiązki telefonicznej. Ograniczę się do najważniejszych ; Kolejny etap budowy ul. Armii Krajowej , która połączy Śródmieści e z Obwodnicą. P rzebudow a głównego ciągu komunikacyjnego w Śródmieściu obejmującego Podwale Grodzkie i Wały Jagiellońskie . Wybudowanie linii tramwajow ej na Chełm. Ale to tylko namiastka tego, co planujemy zrealizować w najbliższych latach w ramach programu „Gdańsk Szerokiej Drogi”. Już trwają prace przygotowujące nowe inwestycje komunikacyjne. Najważniejsz e z nich to : Budowa Trasy Sucharskiego do węzła Olszynka do ul. Marynarki Polskiej . Rozbudowa Trasy Słowackiego. Węzeł drogowy Śródmieście - rejon ul. Okopowej i Targu Siennego. Budowa III etapu Trasy W-Z od ul. Kartuskiej do granicy miasta , z przebudową węzła drogowego Karczemki - połączenie z Obwodnicą Trójmiejską. Przebudowa al. Jana Pawła II na odcinku od ul. Hynka do al. Rzeczpospolitej na Zasp ie . Ale Gdańsk nie kończy się na drogach. W najbliższym czasie kontynuowane będą też inne ważne inwestycje : Budowa szkoły na Ujeścisk u. R ewitalizacja kompleksu zabytkowych fortów na terenie parku Grodzisko w Śródmieściu i utworzenie tam centrum naukowo-edukacyjnego Hewelianum . Z długiej listy planowanych przedsięwzięć szczególną uwagę chciałbym zwrócić na program rewitalizacji zaniedbanych dzielnic Gdańska. W pierwszej kolejności skupimy się na Nowy m Por cie i Doln ym Mi eście . Oraz na w spieranie projektów mających na celu rewaloryzację obiektów wpisany ch do rejestru zabytków. m.in. kamienic, Twierdzy Wisłoujście, Bazyliki Mariackiej, Kościoła Św. Katarzyny wraz z budową Muzeum Heweliusza na strychu kościoła. Pamiętamy o zabezpieczeniu Gdańska przed powodzią. Zbudujemy kolejne zbiorniki retencyjne. Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna rozpocznie realizację drugiego pod względem wielkości w Polsce projektu inwestycyjnego o wartości ponad pół miliarda zł. Jego c elem jest doprowadzenie kanalizacji sanitarnej do Olszynki, Oruni Dolnej, likwidacji oczyszczalni ścieków na Zaspie i modernizację oraz rozbudowę ujęć wody głębinowej. Liczymy, że Zakład Utylizacyjny pozyska środki z Funduszu Spójności na przeprowadzenie modernizacji gospodarki odpadami komunalnymi na wysypisku w Szadółkach. Moi Drodzy! Gdańsk jest wielką atrakcją turystyczną. Należy do trzech - obok Warszawy i Krakowa - najbardziej rozpoznawalnych w świecie miast polskich. Będziemy rozbudowywali port lotniczy im Lecha Wałęsy w Rębiechowie. Miesiąc temu przez to lotnisko przewinął się milionowy pasażer. To świadczy o tym, że obiekt jest za mały! Tylko na terenie Śródmieścia powstanie od pięciu do dziesięciu hoteli różnej wielkości i klas. Drodzy Państwo! Gdańsk jest miastem dynamicznego rozwoju budownictwa mieszkaniowego. W roku 2005 wydano pozwolenie na budowę 4305 mieszkań, a do grudnia tego roku już 5447. Nasz rynek mieszkaniowy jest oceniany jako najlepiej rozwijający się w Polsce. W roku 2006 deweloperzy prowadzili w Gdańsku 60 inwestycji w budownictwie mieszkaniowym z czego 18 lokalizacji inwestycji znajduje się na Tarasie Dolnym Miasta, w większości w Śródmieściu. W celu przyspieszenia programu ożywienia Śródmieścia, władze miejskie finansują badania archeologiczne, by skrócić procesy inwestycyjne. Na południowym cyplu Wyspy Spichrzów powstaną nowe budynki mieszkaniowe, pasaż handlowy, konferencyjne i Hotel Motława. Na Targu Siennym i Rakowym ruszy budowa przystanku SKM Gdańsk-Śródmieście, oraz zabudowa przestrzeni nad torami kolejowymi pomiędzy wiaduktami Hucisko i Armii Krajowej. Powstanie nowe osiedle mieszkaniowe Polana Srebrniki między Wrzeszczem a Moreną. Nowe mieszkania powstaną na terenie dawnego Browaru i koszar przy Słowackiego. Ale gdańskie inwestycje to nie tylko mieszkania i centra handlowe. To także siedziby firm, które przyniosą nowe miejsca pracy. I tak tu swą siedzibę będzie miało ZenSar Technologies z branży IT, w którym pracę znajdzie do tysiąca osób. Nowe centrum logistyczno-dystrybucyjne Deepwater Container Terminal Gdańsk SA, japońska firma Suruga Seiki oraz Thyssenkrupp Polska. To kolejne tysiące miejsc pracy. Drodzy Państwo! O atrakcyjności Gdańska stanowią nie tylko nowe inwestycje. Ważna jest też atrakcyjność kulturowa, znaczenie miasta w Europie. Gdańsk zawsze w swojej historii był miastem niepokornym i nieufnym. A niepokorność i nieufność są podstawą rozwoju kultury. Gdańsk jest ważnym ośrodkiem kultury. Gdańsk jest miastem artystów! Muzyków, plastyków, poetów i pisarzy. Tu pracuje pani profesor Katarzyna Popowa-Zydroń, której wychowankiem jest zwycięzca ostatniego Festiwalu Szopenowskiego Rafał Blechacz. Tu tworzą wybitnie pisarze - od Zbigniewa Żakiewicza, przez Stefana Chwina, Pawła Huelle, po młodego poetę Tadeusza Dąbrowskiego. Znakomici muzycy z Mikołajem Trzaską i Tymonem Tymańskim. Aktorzy z Haliną Winiarską, Dorotą Kolak, Krzysztofem Gordonem, Jerzym Kiszkisem i Mirosławem Baką. Może starczy nazwisk. Wymieniłem tylko niektóre, a powinienem wymienić dużo więcej. Zwracam się do Was, do gdańskich twórców, z apelem! Jak już wspomniałem stoimy przed wielką szansą by w roku 2016 Gdańsk stał się Europejską Stolicą Kultury. Nie możemy tej szansy zmarnować! W imieniu władz miasta mogę obiecać, że zrobimy wszystko, co tylko możliwe by zdobyć to zaszczytne miano. Ale w tę wielką pracę i Wy musicie się włączyć. Swoją pracą, swoim zaangażowaniem, wreszcie lobowaniem za tą ideą w środowiskach artystycznych. Ale kultura to nie tylko wielcy twórcy. To także upowszechnianie. To biblioteki, domy kultury i imprezy masowe. Będziemy wspierać instytucje oraz inicjatywy kulturalne - Teatr i Festiwal Szekspirowski, Aeropag Gdański, Europejskie Centrum Solidarności, Europejskie Centrum Spotkań w Twierdzy Wisłoujście, Skansen Zamczysko, program Hewelianum i budowę Bursztynowego Ołtarza w Kościele Św. Brygidy. W tym roku udało nam się sprowadzić do Gdańska Festiwal Gwiazd. To impreza ściągająca tysiące mieszkańców i turystów. Z okazji Festiwali po raz pierwszy wręczyłem zasłużonym ludziom kultury Nagrodę Neptuna, którą zechcieli przyjąć Andrzej Wajda, Volker Schloendörff oraz Jan A.P. Kaczmarek. Po wielu latach starań postało w Gdańsku jedyne w Polsce Muzeum Bursztynu. I od razu stało się atrakcją turystyczną. W pierwszych miesiącach działalności Muzeum odwiedziło 50 tys. ludzi. Panie i Panowie ! Gdańsk jest miastem solidarnym. W mieście, w którym powstała Solidarność, nikt nie może być pozostawiony samemu sobie. U nas nie będzie ludzi wykluczonych społecznie. Będziemy pracować nad programem wyrównywania szans. Wykluczenie nie może być dziedziczne. Będziemy rozwijać zajęcia uzupełniające dla dzieci z rodzin ubogich. Poszerzymy oferty pomocy psychologicznej, socjalnej i prawnej dla ofiar przemocy i ich rodzin. Zlikwidujemy zbiorcze domy dziecka na rzecz domów rodzinnych. Wykluczenie społeczne często łączy się z alkoholizmem. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej tylko w pierwszym półroczu tego roku objął pomocą aż 1182 osoby z problemem alkoholowym. Według badań przeprowadzonych przez pracowników Uniwersytetu Gdańskiego problemy alkoholowe w rodzinie dotyczą 29 procent dzieci i młodzieży szkolnej. W walce z wykluczeniem, z alkoholizmem, w realizowaniu polityki społecznej wielka rolę do odegrania mają parafie i wspólnoty dzielnicowe. A przede wszystkim organizacje pozarządowe. Jest ich w Gdańsku 1539. Aby ułatwić im ich działanie będziemy stopniowo przechodzić z systemu dotacji rocznych na system porozumień wieloletnich pozwalających na bliższą współpracę w zakresie zadań stałych wskazanych w rocznym programie współpracy. By w pełni wykorzystać ich olbrzymi potencjał zamierzam powołać przy urzędzie prezydenta miasta pełnomocnika do spraw organizacji pozarządowych. Szanowni Państwo! Jednym z najbardziej nabrzmiałych problemów społecznych w Polsce nie jest - jak wmawia nam część mediów - powszechna lustracja. Tym problemem jest bezrobocie. Cztery lata temu bezrobocie w Gdańsku wynosiło 15 procent. Dziś 6,7 procenta. Jeśli nie nastąpi kataklizm do roku 2010 spadnie do 3,5 procenta. To w skali kraju bardzo dobry wynik i bardzo dobre prognozy. I wiele mówiąca metafora tego, co dzieje się w naszym mieście. Drodzy Państwo! Kilka miesięcy temu całą Polską wstrząsnęła tragedia nastolatki z gdańskiego gimnazjum. Niestety niektórzy politycy postanowili ze śmierci dziecka uczynić koło ratunkowe dla swojej politycznej egzystencji. To głęboko zasmucające. Zdecydowanie nie zgadam się na nieprzemyślane pomysły ministra edukacji. Nie mogę zgodzić się na to, by w wątpliwy sposób leczyć skutki miast przyczyn. Zamiast wątpliwego programu „Zero tolerancji” będziemy, w miarę naszych możliwości, dążyć do tego by wyrównać szanse edukacyjne młodzieży poprzez zajęcia pozalekcyjne, sport i programy stypendialne. Każde dziecko - zarówno niepełnosprawne, jak i wybitnie zdolne - musi mieć zapewnioną dobrą opiekę, pomoc zdrowotną, rozwój fizyczny, a także wysokiej jakości edukację i efektywne przygotowanie do wejścia na rynek pracy. Będziemy także pracować nad sposobem monitorowania jakości edukacji i wykorzystywaniem tych wyników do wspierania szkół i uczniów. W porozumieniu ze środowiskami pracodawców uporządkujemy ofertę kształcenia zawodowego. Rozwijamy pomoc stypendialną dla dzieci i młodzieży. W latach 2002-2006 pomocą taką objęliśmy ponad trzystu studentów, blisko trzy tysiące uczniów. I jeszcze jedna ważna rzecz, którą zrobić możemy i musimy - walczyć o podniesienie prestiżu zawodu nauczyciela. To od Was - drodzy nauczyciele i wychowawcy - od Waszej pracy i zaangażowania zależy to, czy Gdańsk będzie miastem bezpiecznym, czy wylęgarnią przestępczości. Czy będzie miastem ludzi wykształconych i światłych, czy zakompleksionych półinteligentów. Pamiętajcie, że nie jesteście zwykłymi pracownikami. Z racji specyfiki swojego zawodu jesteście elitą naszego miasta. I ponosicie, wspólnie ponosimy, odpowiedzialność za losy tysięcy mieszkańców wielkiego miasta. Szanowni Państwo! Nie możemy ograniczać się tylko do pomocy dla młodzieży. Nie możemy zapominać o najstarszych gdańszczanach. To pokolenie, któremu wiele zawdzięczmy. Pokolenie, które nas ukształtowało. Dlatego należy im się nasza wdzięczność, pamięć i pomoc. Będziemy rozwijać i wspomagać kluby seniora i uniwersytety trzeciego wieku. A wy, drodzy seniorzy, nie zapominajcie o nas. Wasze wielkie doświadczenie życiowe na pewno nam się przyda - podzielcie się nim z Gdańszczanami. Panie i Panowie! Gdańsk jest miastem coraz bezpieczniejszym. Policja od dwóch lat obserwuje znaczny spadek liczby popełnianych przestępstw. W 2004 roku było ich 35 tysięcy, w trzech kwartałach tego roku tylko 17 tysięcy. Znacząco spada liczba włamań, kradzieży samochodów, na ulicach jest bezpieczniej, spada liczba rozbojów. Bezpieczniej u nas czują się także turyści. Coraz mniej cudzoziemców staje się ofiarami przestępstw - policja odnotowała spadek takich zdarzeń aż o 40 procent. Wybudujemy nowoczesny komisariat na Przymorzu, będziemy sponsorować dodatkowe patrole. Kolejne kamery będą monitorować Gdańskie ulice. Drodzy Gdańszczanie! Gdańsk jest miastem sportu. Sport pobudza masową wyobraźnię, ma swoje miejsce w kulturze naszej społeczności, wpływa na atrakcyjność gospodarczą i turystyczną miasta. Gdańsk został zakwalifikowany do grupy czterech polskich miast, które w przypadku przyznania Polsce i Ukrainie organizacji Mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012, będą gościć uczestników tej imprezy. Stąd pomysł wybudowania nowoczesnego stadionu piłkarskiego „Baltic Arena”. To dla naszego miasta wielka, niepowtarzalna szansa. Dla gdańskiego sportu, ale i dla turystyki, usług, inwestycji, budżetu. Po latach wegetacji w niższych ligach piłkarska drużyna Lechii dzięki pomocy miasta znalazła się w bezpośrednim zapleczu ekstraklasy. Wierzymy, że marzenia piłkarzy i kibiców o pierwszej lidze staną się rzeczywistością. Dlatego modernizacja stadionu Lechii jest priorytetem naszych działań. Jak wspieraliśmy, tak będziemy wspierać naszych żużlowców, hokeistów, piłkarki i piłkarzy ręcznych czy siatkarzy. A także sportowców indywidualnych. Sport wyczynowy nie jest możliwy bez silnego zaplecza. Dlatego planujemy moderni z ację i budowę nowych dzielnicowych boisk sportowych. Panie i Panowie! Gdańsk to miejsce szczególne. To miasto wyrosłe z pracy i myślenia przedstawicieli wielu narodów i kultur - Polaków, Niemców, Żydów, Holendrów, Szkotów. Pokolenie naszych rodziców i dziadków zjechało tu z wielu zakątków obecnej i dawnej Polski - z Wileńszczyzny, z Mazowsza, z Małopolski. Gdańsk zawsze był miastem niezależnym. Miastem permanentnego buntu. Miastem, które buntowało się zarówno przeciwko władzy Polskich królów, jak i przeciwko komunistycznej władzy. Nasze miasto w swojej historii przechodziło różne okresy. Świetności i upadku. Wolności i zniewolenia. Dumy i upodlenia. Przed wojną Gdańsk istniał jako Wolne Miasto. I w przestrzeni duchowej dalej jest miastem wolności. A więc niezależnym intelektualnie. Dwadzieścia pięć lat temu stąd, z naszego miasta wyszedł wielki ruch Solidarności. Ruch, który przeorał mentalność ludzi zniewolonych i mapę Europy. To nasze wielkie dziedzictwo. Skończył się czas rewolucji. Nadszedł trudny czas pracy. Możemy doprowadzić do tego, iż Gdańsk stanie się dla Polski symbolem samorządności i obywatelskości. Gospodarności i odpowiedzialności. Nadchodzą dla Gdańska lata świetności. Lata rozwoju i prosperity. A w każdym razie jest na to wielka szansa. Tylko od nas, tu obecnych, zależy czy będziemy mieli odwagę, by tę szansę wykorzystać. Dlatego proszę Was - myśląc o Gdańsku zapomnijmy o tym, co nas dzieli. Naszą ideą, naszą partią musi być Gdańsk. Jego rozwój i jego dobro. Nie rozmieniajmy tego dobra na drobne politycznymi swarami. Zajmijmy się Gdańskiem, potrzebami jego mieszkańców. Jest wiele do zrobienia. Jesteśmy w stanie uczynić z Gdańska jedno z najzasobniejszych i najbardziej przyjaznych miast w Rzeczpospolitej. Tej prawdziwej, którą każdy z nas nosi w sercu, bez przymiotników, bez cyferek. Pozwoliłem sobie zaprosić na dziś Państwa w jednym celu - aby zaprosić do współpracy i do współodpowiedzialności. Was wszystkich. Tam, na ekranie, pojawił się mój adres mailowy. Ślijcie na niego swoje pomysły, sugestie, przemyślenia. Każdy Wasz głos będzie wysłuchany. Każdy pomysł rozpatrzony. One będą podstawą do naszych następnych, cyklicznych spotkań obywatelskich. Szanowni i Drodzy Państwo! Podczas pamiętnej studenckiej rewolty paryskiej w 1968 roku na murach stolicy Francji pojawiło się hasło; „Bądźmy realistami - żądajmy niemożliwego”. To bardzo piękne hasło. Jak każde hasło jest skrótem myślowym, metaforą. W tym wypadku „żądajcie niemożliwego” znaczy tyle, co „żądajcie tego, co pozornie niemożliwe”. Bez oglądania się na niedowiarków. Tylko wiara w to, że jesteśmy w stanie zrealizować nasze pozornie nierealne marzenia może zapewnić nam sukces. Mamy na to szansę bo kochamy Gdańsk. Mamy tę szansę bo mamy wizję. |
























