PORTAL MIASTA GDAŃSKA

Dzielą się uśmiechem z dziećmi

Dzielą się uśmiechem z dziećmi
Wszystko zaczęło się od uśmiechniętego autografu Andrzeja Wajdy, który Marek Wysoczyński otrzymał kilkanaście lat temu. Dziś Światowe Archiwum Uśmiechu, stworzone z myślą o chorych i potrzebujących, liczy dziesiątki tysięcy uśmiechów podarowanych przez ludzi z całego świata. W minionym tygodniu archiwum powiększyło się o kolejne kilkadziesiąt uśmiechniętych rysunków, bo swoją radością dzieliły się dzieci z Zespołu Kształcenia Podstawowego i Gimnazjalnego nr 33 w Gdańsku.
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Wszystko zaczęło się od uśmiechniętego autografu Andrzeja Wajdy, który Marek Wysoczyński otrzymał kilkanaście lat temu. Dziś Światowe Archiwum Uśmiechu, stworzone z myślą o chorych i potrzebujących, liczy dziesiątki tysięcy uśmiechów podarowanych przez ludzi z całego świata. W minionym tygodniu archiwum powiększyło się o kolejne kilkadziesiąt uśmiechniętych rysunków, bo swoją radością dzieliły się dzieci z Zespołu Kształcenia Podstawowego i Gimnazjalnego nr 33 w Gdańsku.

fota

Na początku cel projektu był jeden: autografy miały być pokazywane w szpitalach dziecięcych, domach dziecka, hospicjach. Miały zarażać radością i wywoływać uśmiech. Autor projektu, Marek Wysoczyński, podpisy zbierał na przedstawieniach teatralnych, w czasie zawodów sportowych, na festiwalach. Tam gdzie nie mógł dotrzeć sam, pomagali znajomi i osoby znane z pierwszych stron gazet. Radosław Sikorski przywiózł uśmiech od Angeli Merkel i Hillary Clinton a Maria Kaczyńska namówiła do narysowania uśmiechów Prezydentowe Czech i Słowacji.

– Okazało sie, że uśmiechy narysowane przez Królową Jordanii, Krzysztofa Pendereckiego czy Lizę Minnelli sprawiają radość również dorosłym. A co najważniejsze także osobom, które proszę o ich narysowanie – tłumaczył Marek Wysoczyński.

Pojawił się więc pomysł na prowadzenie warsztatów, podczas których dzieci i osoby potrzebujące same rysowałyby uśmiechy, by móc przekazać je innym. Zajęcia prowadzone są w szpitalach, w szkołach, domach kultury i domach seniora na całym świecie. W Polsce Justyna Steczkowska rysowała uśmiechy z małymi pacjentami Centrum Zdrowia Dziecka Uśmiechy, Ewa Szykulska odwiedziła oddział hematologii Akademii Medycznej a Danuta Stenka, Szpital Miejski w Gdyni. Prezydent Bronisław Komorowski zaprosił dzieci na Warsztat z Uśmiechem do ogrodów Pałacu Prezydenckiego.

– Uśmiechy mają poprawiać małym pacjentom humor i promować pozytywne myślenie. Z jednej strony są lekarstwem dla nich samych, z drugiej – pomocą dla kolejnych osób. Niezmiernie istotne jest żeby dzieci rozumiały, że ich rysunki są równie ważne jak te stworzone przez Guntera Grassa Romana Polańskiego czy Jakuba Błaszczykowskiego. Ponieważ mają taką samą moc sprawiania radości i pomagania innym – mówił Wysoczyński.

Akcja Światowego Archiwum Uśmiechu znana jest już w ponad 150 krajach na całym świecie. Wystawy i warsztaty odbyły się m.in. w Mołdawii, Rumunii, Meksyku, Niemczech, Ukrainie, Turcji, Słowenii, Wietnamie, Iranie, Indiach, Stanach Zjednoczonych i Japonii. Autografy pokazywane były w polskim Sejmie, w Gdańsku można je było zobaczyć podczas Festiwalu Dobrego Humoru, a także w Szpitalu Dziecięcym na ul. Polanki. W tym roku zajęcia planowane są w szpitalu dziecięcym w Kijowie oraz w siedzibie ONZ w Nowym Yorku

Dla twórcy akcji wyjątkową zaletą akcji Światowego Archiwum Uśmiechu, jest także promocja Gdańska i Polski na całym świecie.

– Dzięki Uśmiechom Macieja Płażyńskiego, Donalda Tuska, Pawła Adamowicza i wszystkim innym, Polska postrzegana jest jako kraj w którym chcemy i umiemy pomagać innym – dodał Wysoczyński.

Więcej informacji o projekcie: http://www.worldsmilearchive.com/#

A także na stronie: Światowe Archiwum Uśmiechu

Wszystkie uśmiechy znaleźć można na stronie: Promocja Kultury

Joanna BieluńStażystajoanna.bielun@gdansk.gda.pl
Joanna Bieluń - najnowsze