Stephen D. Mull - ambasador Stanów Zjednoczonych w Rzeczypospolitej Polskiej gości w Gdańsku. 12 grudnia spotkał się w gdańskim magistracie z prezydentem Pawłem Adamowiczem.
- Gdańsk to jedno z moich ulubionych miejsc w całej Polsce. Wiem, że amerykańskie firmy, które tu działają są bardzo zadowolone z warunków gospodarczych, a suma ich inwestycji wynosi ponad 500 mln dol i dają zatrudnienie blisko 17 tys. pracownikom - powiedział podczas spotkania ambasador USA. - Pierwszy raz w Gdańsku byłem w 1984 r. jako młody pracownik amerykańskiej ambasady. Widziałem wówczas manifestacje w rocznicę powstania Solidarności. Teraz jeszcze nie zdążyłem zwiedzić miasta, ale już w drodze z lotniska zauważyłem, jak bardzo zmienił się Gdańsk w ciągu ostatnich 20 lat - dodał Stephen D. Mull.
Paweł Adamowicz przyznał, że liczy na pomoc ambasadora w pozyskiwaniu nowych inwestorów. - Przedstawiciele amerykańskich firm po przyjeździe do Polski pierwsze kroki kierują właśnie do ambasady USA. Dlatego cieszy mnie, że to właśnie Gdańsk jest bliski sercu pana ambasadora. Liczę że będzie polecał nasze miasto swoim krajanom - powiedział prezydent Gdańska.
13 grudnia, w 31. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, ambasador Stephen D. Mull złoży wieniec przy Pomniku Poległych Stoczniowców 1970. W czasie wizyty w Gdańsku Ambasador spotka się z przedstawicielami władz lokalnych, Lechem Wałęsą, przewodniczącym NSZZ Solidarność, metropolitą gdańskim, amerykańskimi przedsiębiorcami i studentami.
Ambasador Stephen D. Mull jest 27. ambasadorem Stanów Zjednoczonych w Rzeczypospolitej Polskiej akredytowanym w Polsce. Zastąpił na tym stanowisku Lee Feinsteina. Na stanowisko ambasadora został oficjalnie zaprzysiężony przez sekretarz stanu Hillary Clinton 24 października 2012, a 8 listopada 2012 r. złożył listy uwierzytelniające na ręce Prezydenta Bronisława Komorowskiego. Stephen D. Mull w przeszłości już dwukrotnie pełnił służbę dyplomatyczną w Warszawie - w połowie lat 80., a następnie w połowie lat 90.
