Tydzień wcześniej, w czwartek, 12 listopada, z przedstawicielami rady Dzielnicy Osowa spotkali się zastępca prezydenta Gdańska Piotr Grzelak, dyrektor ZTM Jerzy Dobaczewski oraz dyrektor Mieczysław Kotłowski z ZDiZ. Powodem był wniosek mieszkańców, złożony do radnych dzielnicy, dotyczący możliwości ewentualnej korekty trasy uruchomionej w 2014 r. linii autobusowej 269.
- Chodziło o obsługę osiedla Kukawka – uściśla Stanisław Krzemiński, wiceprzewodniczący rady dzielnicy Osowa. – Obecna trasa linii nie funkcjonuje tej części Osowej, a mieszkańcy zgłosili nam taką potrzebę.
Pokłosiem spotkania było zorganizowanie przez ZTM w Gdańsku specjalnego przejazdu. Wzięli w nim udział przedstawiciele Rady Dzielnicy Osowa, pracownicy Sekcji Programowania Komunikacji Miejskiej z ZTM oraz przedstawiciele Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
- Sprawdziliśmy, jak od strony technicznej wyglądałaby obsługa komunikacyjna tej części dzielnicy – mówi Jerzy Dobaczewski. – Teraz opracowujemy szczegółową opinię, która trafi zarówno do Rady Dzielnicy Osowa, jak i ZDiZ, będącego zarządcą drogi. Dalsze czynności będą zależeć m.in. od tego, jak szybko uda się wykonać niezbędne zmiany w zakresie infrastruktury drogowej.
Możliwa korekta zmiany trasy linii 269 to jedna z wielu inicjatyw mieszkańców Osowej. Podczas kadencji poprzedniej Rady, na jej wniosek, Miasto Gdańsk uruchomił właśnie tę linię, spinającą m.in. placówki edukacyjne w tej dzielnicy.
- Współpraca z miastem w kwestiach komunikacyjnych układa nam się bardzo dobrze – podkreśla Stanisław Krzemiński. – Propozycje, które zgłaszamy jako rada, są analizowane i wysłuchiwane. To, że dziś bierzemy wraz z przedstawicielami jednostek miejskich udział w przejeździe technicznym, to dowód na dobry przebieg naszej współpracy.
- W Gdańsku już od dłuższego czasu przedstawiciele Rady Miasta Gdańska i Rad Dzielnic biorą udział w konsultacjach dotyczących zmian, czy inwestycji na terenie naszego miasta – mówi zastępca prezydenta Gdańska Piotr Grzelak. – Bardzo ważna jest tu właśnie rola Rad. Ich członkowie, najlepiej znając lokalne potrzeby, wybierają te najważniejsze i zgłaszają je do jednostek miejskich. Mieszkańcy mają dużo wniosków, niektóre z nich wzajemnie się wykluczają. Pośrednictwo Rad pozwala nam unikać takich sytuacji i reagować na tyle szybko, na ile jest to możliwe w świetle obowiązujących przepisów.
Czy tak będzie i w tym przypadku? Krzemiński uważa, że piątkowym przejeździe technicznym istnieje szansa na korektę trasy linii 269. - Nie da się tego zrobić bezinwestycyjnie, bo niektóre ulice trzeba delikatnie poszerzyć po to, by autobusy mogły się wyminąć, ale myślę, że te techniczne problemy będą rozwiązane – podkreśla.
 |
