PORTAL MIASTA GDAŃSKA
Logo Unii Europejskiej

Po spotkaniu w sprawie Gedanii

Po spotkaniu w sprawie Gedanii
Dziś w Szkole Podstawowej nr 49 w Gdańsku Wrzeszczu odbyło się spotkanie w sprawie działań Gedanii SA na terenie przy ulicy Kościuszki 49. Organizatorami spotkania byli mieszkańcy, a w wydarzenie zaangażowała się także Rada Dzielnicy Wrzeszcz Dolny. Gośćmi spotkania byli urzędnicy gdańskiego magistratu.
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Spotkanie zorganizowali mieszkańcy Wrzeszcza, którzy – podobnie jak władze Miasta – nie zgadzają się na działania Gedanii SA na miejscu dawnego stadionu Gedanii. Przypomnijmy, że w związku z zaistniałą sytuacją Miasto złożyło do prokuratury rejonowej 29 czerwca zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Dlaczego? Ponieważ władze Gdańska uważają, że na terenie użytkowanym przez spółkę wykonywana jest działalność i świadczenie usług niezwiązanych z działalnością statutową oraz niezgodnych z przeznaczeniem na terenie działek o numerach 441 i 443, obręb 0043 przy ulicy Kościuszki 49.
Jednoznaczne stanowisko władz Miasta wyraził także prezydent Paweł Adamowicz, który na swoim blogu pisze m.in.: - Jako prezydent miasta i gdańszczanin jestem oburzony sposobem w jaki teren, z którym wiąże się prawie sto lat tradycji sportowej zostaje de facto sprywatyzowany i w jaki sposób obecnie jest użytkowany. Nie wiem co planuje prezes Stankiewicz, ale nie ma i nie będzie zgody na działania, które mają sprawić, że przeznaczenie terenu boiska zmieni się na zabudowę mieszkaniową lub co gorsza przetwórnię odpadów budowlanych.
Więcej na http://www.adamowicz.pl/tylko-gedanii-zal

Spotkanie rozpoczęła Ewa Lieder przewodnicząca zarządu dzielnicy Wrzeszcz Dolny, która podkreślała, że wszyscy mieszkańcy chcą, by tereny Gedanii były zagospodarowane legalnie i by rozwiązać powstały obecnie problem. Następnie Piotr Dwojacki ze stowarzyszenia Gdańsk Obywatelski przedstawił historię terenu od roku 2012.

Dyrektor Wydziału Skarbu Tomasz Lechowicz omówił status prawny terenu, który w 2005 roku został przekazany Gedanii jako teren skarbu państwa. Gedania została użytkownikiem wieczystym nieruchomości. Dyrektor przypomniał historię sporu z użytkownikiem, który próbował przeznaczyć teren na budowę inną niż cele sportowe, sąd jednak oddalił w 2008 roku wniosek Miasta o rozwiązanie użytkowania wieczystego z tego powodu.

Dyrektor Wydziału Środowiska Maciej Lorek przedstawił natomiast stan obecny – poinformował o przekazaniu sprawy do prokuratury i wniosku Spółki Akcyjnej Gedania z dnia 6 lipca 2015r. o wyłączenie organu – Prezydenta Miasta Gdańska z wszczętego z urzędu postępowania w sprawie nielegalnego magazynowania odpadów. Wobec tego wniosku, na podstawie art. 17 ust. K.p.a. tut. organ pismem z dnia 16 lipca 2015r. przekazał przedmiotowy wniosek Spółki Akcyjnej Gedania Samorządowemu Kolegium Odwoławczemu w Gdańsku, jako organowi wyższej instancji do wykorzystania zgodnie z kompetencjami.

Wobec konieczności przekazania do SKO wniosku strony o m.in. wyłączenie organu – Prezydenta Miasta Gdańska z prowadzonego postępowania, Wydział Środowiska zawiesił z urzędu prowadzone postępowanie postanowieniem z dnia 17.07.2015r. do czasu rozpatrzenia przedmiotowego wniosku przez SKO.

Jarosław Stańczyk z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska opowiedział o podjętych działaniach – rozpoczętej w dniu 21 lipca 2015 roku kontroli w firmach Gedania SA (dzierżawca terenu) i Aksamit sp. z o.o. (właściciela maszyn znajdujących się na stadionie), Podkreślił, że Inspektorat „idzie w kierunku ukarania osób, które doprowadziły do nielegalnego przetwarzania odpadów na terenie dawnego boiska”. Przypomniał, że Inspektorat może za nielegalne przetwarzanie odpadów wymierzyć kary od tysiąca do nawet miliona złotych. Stańczak zadeklarował, że Inspektorat zakończy kontrolę terenu w ciągu 30 dni.

Po wystąpieniach gości, przyszedł czas na pytania mieszkańców. Mieszkańcy pytali o możliwość odebrania użytkowania wieczystego Gedanii (dyrektor Lechowicz przypomniał decyzję sądu sprzed kilku lat, która mówiła o „trwałym sposobie zagospodarowania nieruchomości”, która nie nastąpiła zdaniem sądu). Sekretarz Gdańska Danuta Janczarek zadeklarowała jednak, że Urząd Miejski wystąpi ponownie z wnioskiem do Prokuratorii Generalnej. Przypomniała również o złożeniu w dniu 29 czerwca wniosku do Prokuratury Rejonowej w Gdańsku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa. Wyjaśniła również, że przekazanie postępowania administracyjnego do Samorządowego Kolegium Odwoławczego sprawę może przyspieszyć, Podkreśliła, że wszystkie służby miejskie i wszyscy urzędnicy działają w tej sprawie energicznie, od razu reagując na sygnały od mieszkańców.

Mieszkańcy pytali o możliwość postawienia zakazu wjazdu dla samochodów ciężarowych na ulicy Kościuszki. Zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni Maciej Radowicz pokazał jednak nieskuteczność takiego rozwiązania.
Kolejne pytanie dotyczyło zdewastowanego chodnika przy wjeździe na teren dawnego boiska. Dyrektor Radowicz przypomniał pisma wysyłane do Gedanii SA w tej sprawie i to, że ZDiZ wyznaczył ostateczny termin remontu chodnika na 31 lipca. Po tym terminie – jeżeli chodnik nie zostanie wyremontowany przez użytkownika wieczystego – ZDiZ wyremontuje chodnik i obciąży kosztami Gedanię SA.

Komendant Straży Miejskiej w Gdańsku Leszek Walczak – odpowiadać na pytanie dotyczące działań SM w tej sprawie – przypomniał, że strażnicy prowadzą działania już od 30 maja, gromadząc m.in. stale materiał dowodowy, który może zostać wykorzystany przez prokuraturę.

- Od 2009 roku istnieje plan miejscowy dla terenu dawnego boiska – podkreślała z kolei Edyta Damszel-Turek zastępca dyrektora Biura Rozwoju Gdańska, odpowiadając na wątpliwości mieszkańców co do przeznaczenia terenu. – Nie dopuszcza on budynków wyższych niż sąsiednie i przewiduje pełnowymiarowe boisko. Nie ma mowy o zmianie tego planu.
W sukurs przyszła jej radna Małgorzata Chmiel, która opowiedziała o poczynaniach prezesa Gedanii SA, który czyni starania, by plan miejscowy zmienić i by cały teren przeznaczyć na budownictwo, nie budując nowego pełnowymiarowego boiska. Na takie rozwiązanie nie ma jednak zgody.

Przypomnijmy, że zgodnie z zapisami ustawy z dnia 14 grudnia 2012r.o odpadach (Dz. U. z 2013r., poz. 21 z późn. zm.) nawieziona na ww. teren: ziemia, gruz, skruszony asfalt oraz piasek są odpadami. Zgodnie z art. 3 ust. 1 pkt 19) ww. ustawy, domniemywa się, że władający powierzchnią ziemi (tu: Gedania SA) jest posiadaczem odpadów znajdujących się na nieruchomości.
Dodatkowo, zgodnie z art. 25 ww. ustawy, magazynowanie odpadów może być prowadzone wyłącznie w ramach wytwarzania, zbierania lub przetwarzana odpadów. W tym celu, na prowadzenie ww. działalności należy posiadać odpowiednie zezwolenia, a dla przedmiotowych działek nie została wydana żadna decyzja z zakresu gospodarowania odpadami.

Dariusz WołodźkoUrząd Miejski w GdańskuKancelaria PrezydentaBiuro Prasowedariusz.wolodzko@gdansk.gda.pl
Dariusz Wołodźko - najnowsze