PORTAL MIASTA GDAŃSKA

Lotos z Lechią

Lotos z Lechią
Około 18 mln złotych jest warta trzyletnia umowa, jaką Lechia Gdańsk podpisała z Grupą Lotos.
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Około 18 mln złotych jest warta trzyletnia umowa, jaką Lechia Gdańsk podpisała z Grupą Lotos.

Producent paliw został głównym sponsorem klubu, a jego logo od najbliższego meczu pojawi się na koszulkach piłkarzy. Roczny budżet Lechii wzrośnie do 24 - 25 mln złotych, co da gdańskiemu klubowi czwarte miejsce w Ekstraklasie, za Legią, Lechem i Wisłą. Cel na ten sezon, jak powiedział prezes Lechii Maciej Turnowiecki, pozostaje niezmienny: zajęcie w tabeli 4 - 6 miejsca.

- To kamień milowy w budowie wielkiej Lechii - powiedział Andrzej Placzyński, prezes Sportfive Polska, który nawiązał z Lechią ścisłą współpracę marketingową. - Wielcy przychodzą do wielkich. Marka Grupy Lotos pomoże nam zachęcić do współpracy sponsorskiej z klubem innych dużych sponsorów. To znaczący kontrakt, biorąc pod uwagę całą polską Ekstraklasę.

Paweł Olechnowicz, prezes Lotosu, w przeszłości był przeciwnikiem sponsorowania piłki nożnej przez jego firmę. Skąd ta zmiana? - Kierujemy się zasadą społecznej odpowiedzialności biznesu. Lechia jest istotnym elementem środowiska, w którym znajduje się nasza firma. Stać nas, żeby ją wspierać. Mamy dobre wyniki finansowe. W trzecim kwartale tego roku mieliśmy taki przychód, jak w całym roku 2002. Lechia to także zmieniająca się na lepsze jakość. Chcemy też  mieć też wkład w budowanie odpowiedniego środowiska kibicowskiego, bo klub ma projekt i w tym zakresie - stwierdził Olechnowicz.

Na uroczystość podpisania umowy zaproszono władze samorządowe Gdańska. - Dzięki konsekwentnemu budowaniu Lechii od szóstej ligi spełniają się zamierzenia, o których przed pięcioma laty jeszcze tylko mogliśmy marzyć. Dzisiejsza umowa to ważny kamień węgielny. Kolejny położymy 8 czerwca, gdy na PGE Arenie odbędzie się pierwsza impreza - powiedział Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.

Krzysztof Guzowski