"Dom dobry" to historia kobiety, która jest ofiarą przemocy domowej. Gosia jest maltretowana, bita, kopana, obrażana i poniżana przez "kochającego" męża. Muzykę do filmu - oszczędną, dyskretną i wykorzystaną minimalnie - napisał gdański muzyk Mikołaj Trzaska. Film miał premierę na 50. FPFF w Gdyni.
- W tym filmie muzyki nie ma zbyt wiele. Jest wtedy, kiedy jest naprawdę potrzebna. Czasem trzeba nie powiedzieć za dużo. Żyjemy w czasach, gdy słów i dźwięków jest wokół nas zbyt wiele. Czasy są intensywne, cywilizacyjnie jesteśmy atakowani z każdej strony. Kino też takie jest. Ja wolę, żeby kino mogło nas wciągać, a nie przyciskać - wyjaśnia Mikołaj Trzaska.