PORTAL MIASTA GDAŃSKA
Informacje o dzielnicy Oliwa
Aniołki Osowa Matarnia Kokoszki Oliwa Żabianka... PrzymorzeMałe Ujeścisko-Łostowice Orunia Górna-Gdańsk Południe VII Dwór PrzymorzeWielkie Brętowo Jasień Orunia- Św. Wojciech-Lipce Olszynka Śródmieście Rudniki Stogi Wyspa Sobieszewska Krakowiec-Górki Zachodnie WrzeszczGórny PieckiMigowo Chełm Siedlce Młyniska Przeróbka Suchanino Letnica NowyPort Brzeźno WrzeszczDolny ZaspaRozstaje ZaspaMłyniec
Oliwa
Powierzchnia: 18,68 km2
Liczba ludności: 14970 osób
Gęstość zaludnienia: 801 os/km2
Radni miejscy w dzielnicy
Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia, Oliwa, VII Dwór, Osowa, Matarnia, Kokoszki
Dzielnicowe telefony alarmowe

Gdańskie Centrum Kontaktu
przyjmuje zgłoszenia przez całą dobę
pod nr tel.: 58 52 44 500
email: kontakt@gdansk.gda.pl

Gdańskie Centrum Kontaktu (Dyżurny Inżynier Miasta) przyjmuje zgłoszenia dotyczące wszelkich nieprawidłowości funkcjonowania elementów infrastruktury miasta i przekazuje dyspozycje odpowiednim służbom. W przypadku gdy sprawa dotyczy terenu nie znajdującego się w zakresie działań Urzędu Miejskiego w Gdańsku i jego jednostek, GCK informuje osobę zgłaszającą, do jakiej instytucji zwrócić się w konkretnej sytuacji.

Straż Miejska
Referat Dzielnicowy I
tel. 58 556 32 30, 58 553 47 60
ul. Gospody 2c
Kierownik Referatu – Paweł Zabrocki
Referat czynny w godzinach 07:00 - 15:00
strazmiejska.gda.pl
Komisariat Policji IV w Gdańsku
tel. 58 521 14 22
ul. Karprów 14
Komendant komisariatu – asp. sztab. Mariusz Bojko

www.gdansk.policja.gov.pl
Rada dzielnicy Oliwa
Skład Rady Dzielnicy
  • Przewodniczący Zarządu Dzielnicy
    Tomasz Strug

  • Zastępca Przewodniczącego Zarządu Dzielnicy
    Urbaniak-Szwankowska Jolanta

  • Przewodnicząca Rady Dzielnicy
    Pomirska Zofia

  • Zastępca Przewodniczącego Rady Dzielnicy
    Dramowicz Olaf

  • Andrzejczak Mariusz
  • Faściszewski Jan
  • Kamiński Cezary
  • Kruszyński Oskar
  • Leżyński Tomasz
  • Raciborski Jakub
  • Rafalak Sława
  • Riviera Ryszard
  • Sobczak Mikołaj
  • Szreder Marek
  • Zienkiewicz Aniela
Kontakt

Siedziba 
ul. Opata Jacka Rybińskiego 10, 80-320 Gdańsk

Telefon
571-324-217

E-mail: 
oliwa@radadzielnicy.gdansk.pl

Portal
www.oliwianie.pl

Dyżury 
wtorek 18:00-19:00

Monet, Renoir, Delacroix - tylko do niedzieli. 20 tysięcy osób widziało już tę wystawę w Pałacu Opatów!

Monet, Renoir, Delacroix - tylko do niedzieli. 20 tysięcy osób widziało już tę wystawę w Pałacu Opatów!
Duży sukces Muzeum Narodowego w Gdańsku: wystawa “Monet, Renoir, Delacroix i inni. Normandia namalowana” przyciągnęła tłumy, choć niemal w całości przypadła na miesiące wakacyjne. Obrazy wielkich mistrzów malarstwa można oglądać jeszcze tylko do niedzieli, 18 września. - Dosłownie ostatnie dni, warto się tam wybrać - zachęca Wojciech Bonisławski, dyrektor Muzeum Narodowego w Gdańsku.
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Gustaw Coubert: Pejzaż morski przy sztormowej pogodzie (1871 r.)

Roman Daszczyński: Wystawę “Monet, Renoir, Delacroix i inni. Normandia namalowana” obejrzało w Gdańsku 20 tysięcy osób. To chyba wyjątkowa sytuacja.

Wojciech Bonisławski, dyrektor Muzeum Narodowego: - Zdecydowanie tak. Ta wystawa cieszy się dużym zainteresowaniem, rzeczywiście widziało ją już około 20 tysięcy zwiedzających. Na prezentowaną kolekcję malarstwa składają się obrazy, które władze Normandii gromadzą od 1992 r. Ta wystawa odwiedziła już wiele krajów i miast, była między innymi w USA, i zawsze cieszy się dużą popularnością. Rzecz w tym, że Gdańsk w ogóle jest trudnym miejscem jeśli chodzi o zachętę publiczności do obcowania ze sztuką, więc mieliśmy trochę obaw, tym bardziej że otwarcie wystawy w Pałacu Opatów miało miejsce 28 czerwca.

Bardzo ryzykowny pomysł. Niemal w całości jej czas w Gdańsku przypadł na wakacje…

- I to jest bardzo ciekawe zjawisko. Toczy się dyskusja wśród instytucji kultury: czy w czasie wakacji robić duże wydarzenia czy nie robić? Będzie publiczność, czy nie będzie? Panowało przekonanie, że wakacyjna publiczność w Gdańsku jest plażowa i nie ma chęci uczestniczenia w wielkiej sztuce. Stworzyliśmy w ogóle szeroką ofertę na to lato, uznaliśmy że warto spróbować i okazało się, że jest to trafienie w dziesiątkę. Chwyciła szczególnie ta wystawa malarstwa w Pałacu Opatów, gdzie prezentowane są znakomite dzieła malarzy impresjonistów, ale nie tylko impresjonistów.

Towarzyszą temu jakieś szczególne komentarze?

- Mamy bardzo dużo głosów od publiczności, odbiorcy wykazują autentyczne zainteresowanie prezentowanymi obrazami. Zdecydowaliśmy się więc na oprowadzania kuratorskie i tutaj nastąpiło kolejne pozytywne zaskoczenie. Szefowa tego działu, Małgorzata Paszylka-Glaza zapowiedziała takie oprowadzanie kuratorskie i kiedy ostatnio zeszła do publiczności, to oniemiała - okazało się że czeka na nią 140 osób! To potwierdza, że jeśli oferta jest naprawdę dobra, jest trafiona, to odpowiedź publiczności jest pozytywna.

Wojciech Bonisławski, dyrektor Muzeum Narodowego w Gdańsku

W ostatnich latach Muzeum Narodowe w Gdańsku miało wystawy, które odniosły taki sukces?

- Oczywiście były wystawy, które odniosły większe sukcesy. Wystawa malarstwa impresjonistów, bardzo nieduża zresztą, która przyjechała  z amerykańskiego Milwaukee jako podziękowanie za wypożyczenie Sądu Ostatecznego Memlinga. To było ponad 10 lat temu i wówczas odwiedziło ją 40 tys. osób.  Oczywiście Transalpinum z Wiednia, słynna wystawa, która także była w Gdańsku - za Sąd Ostateczny - i przyszło obejrzeć ją prawie 60 tysięcy. Niemniej jednak później potwierdzało się, że Gdańsk jest trudny, całe Trójmiasto jest trudne, jeśli chodzi o frekwencję. Trzeba naprawdę trafić w gusta publiczności, żeby odnosić takie sukcesy. I tutaj zaskoczenie: największy dochód ze sprzedaży biletów był z wystawy malarstwa Beksińskiego, na którą zawitała podobna liczba osób, około 20 tysięcy.

Na obejrzenie w oliwskim Pałacu Opatów wystawy “Monet, Renoir, Delacroix i inni. Normandia namalowana” zostały już ostatnie dni.

- Dosłownie ostatnie, bo kończymy w niedzielę, 18 września. Ja wiem, że publiczność często planuje sobie zwiedzanie na ostatnie dni wystawy, bo “się zawsze zdąży”, ale w tym przypadku naprawdę są ostatnie dni i kto nie zdąży do niedzieli, po prostu nie będzie tych obrazów widział. A szkoda nie zobaczyć, bo to jest znakomity poziom artystyczny - od nazwisk najbardziej znanych po mało znane. Ta wystawa została sprowadzona do Polski w tym roku, dzięki osobistemu zaangażowaniu ambasadora Republiki Francuskiej w Warszawie. Przed wakacjami była pokazywana w Poznaniu, gdzie obejrzało ją 35 tysięcy osób i w Szczecinie, gdzie frekwencja wyniosła blisko 30 tysięcy. Jeśli ktoś przegapi ją w Gdańsku, to już jej raczej nie zobaczy, bo po Oliwie będzie jeszcze tylko Lublin, do którego jednak mamy z Trójmiasta kawał drogi.

Więcej o wystawie: Wielcy malarze: Monet, Renoir, Delacroix - w Pałacu Opatów