Blisko sto osób wzięło udział w kolejnym seminarium dotyczącym rozwoju i zmian w obszarze edukacji organizowanym przez prezydenta we współpracy z pracownikami naukowymi Instytutu Pedagogiki Uniwersytetu Gdańskiego. Czy szkoła w dzisiejszym kształcie i archaiczną metodyką jest jeszcze komukolwiek potrzebna? Jaka szkoła? Jaki nauczyciel? Jaka przestrzeń edukacyjna?
By wspólnie udzielać odpowiedzi na te i inne palące edukacyjne pytania organizujemy cykl seminariów i debat edukacyjnych. Warto wspomnieć, że o wyzwaniach stojących przed gdańską edukacją rozmawialiśmy również z inicjatywy radnych w lutym i marcu 2012 r. Seminarium ‘Wymyślmy szkołę na nowo’, które odbyło się 15 maja 2013 r. w Sali Obrad Rady Miasta Gdańska było drugim w cyklu zaplanowanych spotkań. 6 grudnia 2012 r. odbyło się seminarium naukowe z udziałem specjalistów z różnych uczelni ‘Dziecko w instytucji – instytucja w dziecku’, któremu również towarzyszyła debata.
Rozpoczynająca spotkanie, Zastępca Prezydenta Miasta Gdańska Ewa Kamińska zachęcała do odważnego spojrzenia na nowe wyzwania - Jestem głęboko przekonana, że trzeba pomyśleć na nowo o polskiej edukacji. Potrzebujemy zmian, chcemy je wypracować wspólnie z udziałem teoretyków i praktyków. By zmian dokonywać musimy mieć solidne diagnozy i szerokie zaplecze teoretyczno-praktyczne. Pieniądze, tak. Jednak głębiej potrzebujemy mentalnościowej zmiany myślenia i mówienia o szkole.
Słowa te z uwagą wysłuchało grono ekspertów edukacyjnych z różnych ważnych w kształceniu nauczycieli i nadzorze instytucji. Udział w spotkaniu wzięli mi.n. Pomorska Kurator Oświaty Elżbieta Wasilenko, Dyrektor Departamentu Edukacji i Sportu Urzędu Marszałkowskiego WP Adam Krawiec, Dyrektor Ośrodka Kształcenia Ustawicznego Nauczycieli dr Elżbieta Walkiewicz, Dyrektor Centrum Kształcenia Ustawicznego Dariusz Różycki, Wicedyrektor Centrum Edukacji Nauczycieli w Gdańsku Ewa Furche, dyrekcja i specjaliści Wydziału Edukacji UM, dyrektorzy z programu małych gdańskich szkół, specjaliści poradni psychologiczno-pedagogicznych, eksperci Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska odpowiedzialni za remonty i budowy szkół oraz studenci. Seminarium przysłuchiwali się także Radni Miasta Gdańska Beata Wierzba, Piotr Gierszewski i Maciej Krupa.
Wystąpieniem które otwierało seminarium był wykład prof. zw. dr hab. Doroty Klus- Stańskiej W poszukiwaniu szkoły, która nie wygasza myślenia uczniów. Teza krytyczna brzmiała: szkoła dla wiedzy czy przeciw niej. Referat poruszał problem współczesnej edukacji, którym jest brak inicjatywy ze strony nauczycieli by zachęcać uczniów do samodzielnego myślenia - Polscy uczniowie nie radzą sobie z myśleniem. Szczególnie matematycznym. Obecnie uczniowie na lekcjach milczą, to nauczyciel jest w centrum uwagi chociaż powinno być odwrotnie. W szkołach uczy się myślenia schematycznego pozbawiając szansy na samodzielność w wyciąganiu wniosków. Obecnie głównym problemem uczniów zdających egzamin humanistyczny jest trafienie w klucz ułożony przez nauczycieli. Im bardziej szablonowe wypracowanie napiszą, tym więcej zdobędą punktów. Podczas wystąpienia zostały przedstawione dramatyczne wyniki badań z 2000 r., które wykazały, że uczniowie nie radzą sobie z czytaniem ze zrozumieniem. Profesor Klus-Stańska pokazała także bogaty materiał wizualizujący zajęcia prowadzone w szkołach głównie w Wielkie Brytanii. – Polscy nauczyciele mówią, że nie pracują w grupach bo jest za dużo uczniów, angielscy mówią pracujemy w grupach bo jest dużo uczniów. Odwiedzane klasy miały po 35-40 uczniów. W jednej ze szkół uczniowie mówili dziewięcioma językami. Tylko dwoje mówiło po angielsku. W Polsce wszyscy mówią po polsku. Problem w tym, że nie mogą mówić, bo ciągle mówi nauczyciel.
Dr Dorota Bronk przedstawiła prezentację dotyczącą Wielozmysłowego kształcenia młodszych uczniów. – Mamy wiedzę, czemu zmiany nie następują? Kończąc wystąpienie przywołała słowa prof. Petera Graya - Za 50 lat współczesne szkoły będzie uważać się za barbarzyński relikt przeszłości. Obecny system unieszczęśliwia dzieci i testuje granice ich wytrzymałości psychicznej. Co ważne, nie gwarantuje im stałej pracy, płacy ani bezpieczeństwa, jak jeszcze kilkadziesiąt lat temu. Bo miejsc pracy wymagających bezrefleksyjnego wykonywania poleceń jest coraz mniej, a te, które istnieją, są nisko płatne. Jeżeli chcemy mieść szczęśliwe dzieci, które później będą się spełniać zawodowo, musimy dać im zdecydowanie więcej wolności, niż mają obecnie.
Badać, odkrywać, stawiać pytania - jak uczyć uczenia się? zastanawiała się dr Alicja Komorowska-Zielony, dokonując analizy metod pracy z dziećmi. Wskazała także bariery i wyzwania stojące przed nauczycielami w pracy nie tylko z najmłodszymi uczniami.
Piotr Kowalczuk, występujący tu w roli pedagoga wczesnoszkolnego oraz nauczyciela akademickiego zwrócił uwagę, że tak naprawdę każdy może i powinien przyczyniać się do zmiany myślenia o edukacji. Dla potwierdzenia tej tezy przytoczył przykład Reggio Emilia w północnych Włoszech, gdzie społeczność lokalna pomogła w powstaniu innowacyjnych placówek. – Dzisiaj mamy poważny problem. Oczekujemy od absolwentów szkół różnych szczebli, by byli świetni komunikacyjnie i odnajdywali się w nowej rzeczywistości, jaka przed nimi staje. Pytam, kiedy mają nauczyć się tego? Siedząc plecy za plecami, na styl szkoły wiktoriańskiej i słuchając instruktażu myślenia podawanego przez nauczyciela? Dlaczego w polskiej szkole tyle gadają nauczyciele, a nie uczniowie? Nie możemy posługiwać się językiem zmiany i usprawiedliwiać nim jej braku. Nie możemy też czekać 50. lat jak pisałem o tym przywołany przez dr Bronk Peter Gray. Potrzebujemy tych zmian natychmiast.
Więcej o alternatywie Reggio Emilia:
Loris Malaguzzi 100 języków dziecka
Centro Internazionale Loris Malaguzzi
Po wystąpieniach miała miejsce dyskusja podczas której każdy z obecnych mógł zabrać głos i wyrazić swoją opinie na temat jak można poprawić stan edukacji. Ujawniła się podczas niej chęć udowodnienia sobie, kto jest winny? Dyrektorzy pytali kto i jak kształci studentów kierunków pedagogicznych. Teoretycy zwracali uwagę na problem praktyk szkolnych. Uczestnicy wspólnie doszli do przekonania, że musimy pokazywać dobre przykłady i na nich bazować. Dał się słyszeć głos, że liczyliśmy, że tu będą rozwiązania. Gotowych matryc nie ma. Nową szkołę na potrzeby lokalnych wspólnot mogą wymyśleć tylko uczestnicy procesu, nikt tego za nich nie zrobi. Szczegółowy raport ze spotkania przedstawiony zostanie w kwartalniku ‘Problemy Wczesnej Edukacji’.
Prezydent Kamińska podsumowując spotkanie powtórzyła – Jak powietrza potrzebujemy takich debat. Wspólnie możemy dokonać zmian. Pracujemy już z dyrektorami ponad 20. Gdańskich małych szkół. Wykonali oni fantastyczną pracę. Mam do was prośbę, nim przejdziemy do kolejnego kroku, zapytajcie swoich uczniów, jaka jest ich wizja szkoły marzeń, szkoły jakiej chcą. Tych, którzy nie piszą poproście o rysunki. Skupmy się na pozytywnych aspektach każdej zmiany. W nowej szkole w Kokoszkach można zaprojektować piękne, uczące wnętrza… Nie zaprojektujemy nowego myślenia, ono musi pojawić się podczas naszych spotkań. Włączając do tego jeszcze rodziców uczniów. Wymyślmy wspólnie szkołę na nowo! – apelowała.
Monika Groth / Biuro Prasowe
Piotr Kowalczuk / Referat Komunikacji Społecznej