Prawie trzy tygodnie poznawaliśmy kraj białych kwiatów wiśni i czerwonych liści klonów. Od tropików Okinawa, przez słoneczne Kiusiu, po mroźne poranki i w końcu tajfun na Honsiu.
Widzieliśmy tysiące świątyń, setki Gejsz, dziesiątki jeleni sika, dwa największe wulkany Japonii, dwa największe pomniki Buddy, ale też dwa miasta najkoszmarniejszych wspomnień II wojny światowej.
Zjedliśmy "duzo misek ryzu", mnóstwo ryb, sporo owoców morza i sushi. Ale najwięcej... wieprzowiny ;)
Czy w kraju tak różnorodnym i niepowtarzalnym jakieś ścieżki mogą być utarte i banalne? Możecie przekonać się oglądając naszą prezentację w klubie „Plama” Gdański Archipelag Kultury 17 stycznia (środa) o godz. 18.00. Zapraszamy!