Dariusz Drelich. Gorliwości dowody u nowego wojewody

Kim jest nowy wojewoda pomorski Dariusz Drelich? On sam we wtorek nie odbierał komórki na którą wydzwaniali trójmiejscy dziennikarze. Możliwe, że najwięcej mówią o nim treści i memy, jakie zamieszcza na swoim Facebooku.
08.12.2015
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Drelich nie odbierał komórki przez cały wtorek, 8 grudnia - był w Warszawie, gdzie z rąk premier Beaty Szydło otrzymał nominację na stanowisko. Zajrzeliśmy na jego profil na Facebooku. Tzw. tło stanowi tam zdjęcie zakapturzonego partyzanta w wojskowym kamuflażu, z karabinem snajperskim w dłoni i napisem „Kiedy niesprawiedliwość staje się prawem, opór staje obowiązkiem”. Ilustracja o tyle zaskakująca, że chodzi o cytat z Thomasa Jeffersona. Drelich linkuje artykuły z Naszego Dziennika. Nie lubi czytać Gazety Wyborczej - świadczy o tym zdjęcie „Kto gówno czyta - gówno wie”. Zdjęcie profilowe też wybrał charakterystyczne: prezentuje się na nim radośnie, obok jeszcze bardziej uśmiechniętego Antoniego Macierewicza.

Opublikował też na swojej stronie zdjęcie Donalda Tuska w kajdanach i więziennym – nomen omen - drelichu.



Przybysz z Kolbud

Dla trójmiejskich “salonów” - właściwie człowiek znikąd. Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk stwierdził we wtorek w Radiu Gdańsk, że pierwszy raz słyszy nazwisko Drelich.

Rzeczywiście, Drelich to mało znany polityk z Pomorza: radny powiatu gdańskiego z Prawa i Sprawiedliwości. Urodził się i wychował w Kolbudach, ukończył organizację i zarządzanie na Uniwersytecie Gdańskim. W radzie powiatu kieruje klubem PiS, jest szefem komisji ochrony środowiska i odnawialnych źródeł energii. Na co dzień prowadzi pośrednictwo finansowe. 48-latek, żonaty, ma jedną córkę. W 2011 roku startował w wyborach do sejmu z listy PiS. Nie został posłem, ale wynik jaki uzyskał, zwrócił uwagę niejednej osoby: 666 głosów.


Na pewno zaufany

- Siedział sobie cicho w Kolbudach, prowadził doradztwo ubezpieczeniowe, inteligentny, ale karny i posłuszny, oddany sprawie PiS - mówi jeden z naszych rozmówców. - Teraz okazuje się, że aktywniej niż w radzie powiatowej działał w wojewódzkich strukturach PiS. Ma mocne poparcie byłej europosłanki Hanny Fołtyn-Kubickiej, senatora Antoniego Szymańskiego i posła Kazimierza Smolińskiego.

Nowy wojewoda pomorski do PiS należy od 2005 r. W materiałach wyborczych pisał m.in.: "Zobaczyłem wtedy chore układy i patologie takie jak korupcja, nepotyzm, manipulowanie ludźmi, a nawet zastraszanie. Postanowiłem z tym walczyć i tak jest do dziś". 

Drelich na stanowisku wojewody pomorskiego zastąpił Ryszarda Stachurskiego z PO. Nie jest pierwszą mało znaną osobą na tym stanowisku. Swego czasu równie duże zaskoczenie wywołały nominacje: Cezarego Dąbrowskiego z SLD (lata 2004-06), Piotra Ołowskiego z PiS (2006-07) i Piotra Karczewskiego z PiS (2007). Dwa ostatnie nazwiska w zestawieniu z Dariuszem Drelichem mogą świadczyć o tradycyjnie krótkiej ławce kadrowej tej partii na Pomorzu.

TV

120-letnia kamienica jak nowa