Zresztą o kobiecych zawodach w stoczni można snuć długą opowieść. Podobnie o stoczniowych matkach chrzestnych, mającymi niemal status VIP. Codzienna, ciężka praca mimowolnie tworzyła więź między pracownikami, która nierzadko trwa do dzisiaj. Doskonałym przykładem są chociażby comiesięczne spotkania Stowarzyszenia Strażników Pamięci Stoczni Gdańskiej, które odbywają się w przestrzeni Europejskiego Centrum Solidarności.
W stoczni prowadzono działalność społeczną, muzyczną, funkcjonowała służba zdrowia, a stoczniowy socjal podobno nie miał sobie równych w całej ówczesnej Polsce. Ujęcie tego fascynującego zjawiska hasłem: ,,Zawód: stocznia'' oddaje znaczenie owej wyjątkowej więzi pracowników z zakładem.