Wystawa „Communicans” prezentuje trzy cykle fotograficzne, w których autorka operuje zarówno klasycznym medium fotografii, jak i instalacją oraz obiektami stworzonymi na szklanych płytach w technice mokrego kolodionu. Ta XIX-wieczna, wymagająca metoda staje się narzędziem pracy z materią i czasem – pozwala nie tylko rejestrować obraz, ale też ujawniać jego kruchość i przemijalność.
Tytułowe „communicans” – ci, którzy komunikują się, uczestniczą – to nie tylko ludzie, lecz także natura, obrazy, materiały. Katarzyna Bojko-Szymczewska podejmuje próbę przywrócenia uwagi temu, co niemówione, intuicyjne, cielesne. W centrum wystawy znajduje się refleksja nad jakością współczesnych relacji – zarówno między sobą nawzajem, jak i z otaczającym światem.
Fotografia w tej praktyce nie jest zapisem, lecz aktem spotkania. Między ciszą a obrazem, ciałem a powierzchnią szkła, rodzi się pytanie o możliwość prawdziwego dialogu – i o to, czy jeszcze umiemy słuchać.
Autorka o sobie:
Mieszkam i pracuję w Gdańsku. Fotografując często manipuluję rzeczywistością, łączę motywy w subiektywne narracje i tworzę odrealnione obrazy (również instalacje przestrzenne). Interesuje mnie natura, przenikanie znaczeń, widzenia senne, a także konteksty związanie z historią sztuki. W moich pracach pojawiają się motywy związane z ciałem ludzkim, rozkładem, przemijaniem. W fotografii sięgam po alternatywne techniki fotograficzne przede wszystkim mokry kolodion. Tworzę ambrotypy i negatywy na szklanych płytach. Korzystam z aparatów średnio i wielkoformatowych.
Eksploruję i doświadczam potencjału tradycyjnych technik nadając im współczesny wydźwięk. W szybkim świecie fotografii elektronicznej, wybrałam alternatywną metodę ekspresji, drogę dającą przestrzeń i czas na refleksję również moim odbiorcom.
