Link do opisu wydarzenia: Spotkanie z Aleksandrem Jurewiczem i jego najnowszą książką "Dzień przed końcem świata"

Spotkanie z Aleksandrem Jurewiczem i jego najnowszą książką "Dzień przed końcem świata"

Data: 21 lutego i 27 marca
Filia nr 16
Miejsce: ul. Dworska 27 Gdańsk-Brzeźno
Organizator: Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna im. Josepha Conrada-Korzeniowskiego w Gdańsku

Szczegóły wydarzenia

Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna
im. Josepha Conrada-Korzeniowskiego
w Gdańsku

zaprasza na spotkania z
Aleksandrem Jurewiczem
i jego najnowszą książką

„Dzień przed końcem świata”

21 lutego (czwartek)
godz. 18:00
Filia nr 62 WiMBP
ul. Podkarpacka 1
Gdańsk-Niedźwiednik

27 marca (czwartek)
godz. 17:30
Filia nr 16
ul. Dworska 27
Gdańsk-Brzeźno

Aleksander Jurewicz
Gdański poeta i prozaik. Urodził się w 1952 roku w Lidzie na Białorusi, skąd w roku 1957 przyjechał wraz z rodzicami do Polski. Studiował filologię polską na Uniwersytecie Gdańskim oraz w Studium Scenariuszowym Łódzkiej Szkoły Filmowej. W latach 70. i 80. wydał kilka tomów wierszy. Rozgłos przyniosła mu Lida, za którą otrzymał nagrodę Czesława Miłosza. Lida to książka, na którą składają się fragmenty poetyckie, zapisy prozy i wyimki z listów od babki autora. Jest wielkim trenem i lamentem za utraconym rajem niewinności. Przynosi literackie fotografie i migawki z miasteczka, w którym autor spędził wczesne dzieciństwo, i sprawozdanie z dokonanej przeprowadzki do obcego i nieprzyjaznego świata. Inne jego ważne powieści to: Pan Bóg nie słyszy głuchych, Prawdziwa ballada o miłości, Popiół i wiatr – nominowana do nagrody Nike. Wydał też tom szkiców Życie i liryka.

„Dzień przed końcem świata”
Wydawnictwo Literackie
Nowa powieść autora Lidy to kameralna historia, opowiadająca o śmierci ojca. Jest to „rozpisanie” kolejnego wątku autobiograficznego w twórczości Jurewicza – całe jego pisarstwo jest przywoływaniem własnej przeszłości, zapisem traumy przesiedlenia z Białorusi do Polski, wspomnieniem dzieciństwa, szukaniem tożsamości w nowym świecie poniemieckich pruskich wiosek. Jurewicz wysnuwa jeden tylko wątek ze znanej już historii – 3 dni od momentu otrzymania informacji o śmierci ojca, przyjazd do matki, rozpamiętywanie przeszłości, przygotowanie i uczestniczenie w obrzędzie pogrzebu. Krótka, prosta historia, przypominająca nieco „surowe” opowieści skandynawskie.