Koncert w Oliwskim Ratuszu Kultury będzie powrotem do ukochanego dla Artysty Trójmiasta, gdzie wieki temu, na letnich koloniach (we Wrzeszczu i Witominie) zagrał swoje pierwsze akordy. Później przez lata bywał w Gdyni, Gdańsku, Sopocie - i towarzysko i muzycznie. Najbliższy koncert będzie zatem okazją do muzycznych wspomnień, ale także zaprezentowania piosenek z najnowszej płyty Mała Łazienkowa. Solowo, ale pełnią brzmienia, kameralnie - ale energetycznie, klimatycznie, ale dowcipnie - Robert Kasprzycki postara się, po raz kolejny, podbić publiczność. I poziom jodu w swoim organizmie.
Robert Kasprzycki - Zadebiutował na 28 Studenckim Festiwalu Piosenki w Krakowie, gdzie zdobył I nagrodę̨ oraz stypendium przyznawane autorowi najlepszych tekstów. Jego debiutancką płytę - NIEBO DO WYNAJĘCIA nominowano do Fryderyka, a piosenki z niej do dziś stanowią̨ kanon, bez którego nie może się obyć konkurs piosenki poetyckiej, śpiewogranie w schronisku czy zarobkowe granie na streecie.
Jest artystą niezwykle wszechstronnym - ukuł kiedyś dla swych działań określenie człowiek rekonesansu - próbował bowiem wielu gatunków i dróg artystycznej samorealizacji. Śpiewał Okudżawę, Cohena i Brassensa, tłumaczył Horacego i Doorsów, grał grunge na festiwalach rockowych, zakładał kapele i kabarety. Swego czasu intensywnie współpracował z grupą folkową Carrantuohill, z którą nie tylko pojawił się na płycie Inis (obok Kuby Badacha, Staszka Soyki czy Anity Lipnickiej) ale także zagrał bez mała setkę koncertów, w kraju i za granicą. Warto także wspomnieć, że Kasprzycki użycza pióra również innym zespołom (m.in. Dżem), Artystom (Janusz Radek, Marek Dyjak) i utalentowanym debiutantom. Jest również regularnie zapraszany na festiwale o niezwykłej rozpiętości stylistycznej - od imprez folkowych, poetyckich, szantowych i rockowych (wśród których do najbardziej spektakularnych zaliczyć można kilkukrotne zagranie na dużej scenie Woodstocku) po krakowski festiwal muzyki współczesnej - Sacrum Profanum.