• Start
  • Wiadomości
  • Pożegnanie Zbigniewa Jujki - znakomitego rysownika, karykaturzysty, dziennikarza

Pożegnanie Zbigniewa Jujki - znakomitego rysownika, karykaturzysty, dziennikarza

Zbigniew Jujka zmarł we śnie 18 listopada nad ranem. Miał 84 lata. W sobotę, 23 listopada, został pochowany na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku. W pożegnaniu uczestniczyło kilkaset osób: rodzina, znajomi, wielbiciele, przedstawiciele władz miasta. Mszę w intencji zmarłego odprawił w Bazylice Mariackiej ks. prałat Ireneusz Bradtke.
23.11.2019
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Kondukt żałobny na Cmentarzu Garnizonowym
Kondukt żałobny na Cmentarzu Garnizonowym
fot. Anna Rezulak/KFP

 

Zbigniew Jujka urodził się w 1935 Starym Targu. Był absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Gdańsku (obecnie ASP). Debiutował jako rysownik - satyryk w 1953 roku w „Gazecie Zielonogórskiej”.

Od 1956 roku związany z "Dziennikiem Bałtyckim". Od 1963 - z przerwą stanie wojennym - w "Dzienniku Bałtyckim" publikował satyryczny rysunkowy cykl "Dzienniczek", komentujący najważniejsze wydarzenia polityczne i społeczne tygodnia. 

Współpracował także z pismami krajowymi i zagranicznymi. Zasłynął jako autor tysięcy rysunków satyrycznych.

Zbigniew Jujka zmarł 18 listopada we śnie nad ranem. Miał 84 lata. Został pochowany w sobotę, 23 listopada, na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku. Mszę w intencji zmarłego odprawił w bazylice Mariackiej ks. prałat Ireneusz Bradtke.

Zbigniewa Jujkę żegnali najbliżsi, przyjaciele, współpracownicy, przedstawiciele władz samorządowych, ludzie kultury, działacze społeczni, czytelnicy, wielbiciele jego twórczości. Wśród nich byli m.in. prezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz, profesor Andrzej Januszajtis oraz szef „Dziennika Bałtyckiego” Mariusz Szmidka. 

Zbigniew Jujka był bardzo pogodnym i niezwykle szczerym człowiekiem. Miał ogromny dystans do siebie i niezwykłe poczucie humoru. Inaczej chyba nie dałby rady wykonywać tego zawodu i rysunku satyrycznego. Przez 56 lat ciągle współpracował z jednym medium. To jest chyba swoisty rekord Polski. Kiedyś powiedział mi, że jestem osiemnastym redaktorem naczelnym, z którym już współpracuje. A to pokazuje, jakim był niezwykłym artystą. Redaktorzy się zmieniali, a on trwał - przypominał redaktor naczelny "Dziennika Bałtyckiego".

Za KFP

Ksiądz Ireneusz Bradtke
Ksiądz Ireneusz Bradtke
fot. Anna Rezulak/KFP

 

 
fot. Anna Rezulak/KFP

 

Wśród żegnających była prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz
Wśród żegnających była prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz
fot. Anna Rezulak/KFP

 

Córka i rodzina zmarłego
Córka i rodzina zmarłego
fot. Anna Rezulak/KFP

 

Przemawia prof. Andrzej Januszajtis
Przemawia prof. Andrzej Januszajtis
fot. Anna Rezulak/KFP

 

Przemawia Mariusz Szmidka - redaktor naczelny Dziennika Bałtyckiego, obok ks. Andrzej Bemowski
Przemawia Mariusz Szmidka - redaktor naczelny Dziennika Bałtyckiego, obok ks. Andrzej Bemowski
fot. Anna Rezulak/KFP

 

TV

Czwarty mikrolas już rośnie - zobacz, jak powstawał na Oruni Górnej