• Start
  • Wiadomości
  • Uczniowie z SP nr 45 we Wrzeszczu szykują zdrowe śniadania

Uczniowie z SP nr 45 we Wrzeszczu szykują zdrowe śniadania

Ekipa ze Szkoły Podstawowej nr 45 razem z uczniami z innych miast weźmie udział w próbie bicia rekordu Guinnessa w równoczesnym przygotowywaniu zdrowego śniadania. Trzymamy kciuki, ale nawet gdyby się nie udało – i tak będzie to sukces, bo wiedza na temat zdrowego odżywiania jest dziś na wagę złota.
05.11.2015
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Najmłodsi chętnie uczą się przygotowywania potraw.

 

W całej Polsce w biciu rekordu weźmie udział równocześnie kilkaset szkół, wszyscy rozpoczną przygotowywanie śniadania punktualnie o godz. 10 w piątek, 6 listopada 2015 r. Minimalna liczba uczestników próby to 25 (w Gdańsku będzie ich ponad 70). Lekcja musi potrwać co najmniej 30 minut, czas jest mierzony stoperem z dokładnością do setnej części sekundy!

Reprezentacja Gdańska to najmłodsi uczniowie Szkoły Podstawowej nr 45 im. Bohaterów Westerplatte we Wrzeszczu. W planach mają przygotowanie twarożku z warzywami, kanapki na ciemnym chlebie i trzech owocowych szaszłyków.

Chętnych do udziału w biciu śniadaniowego rekordu było bardzo wielu, ale miejsca w szkolnej sali gimnastycznej wystarczy tylko dla 14 pięcioosobowych zespołów (od zerówki do trzeciej klasy), każdy pod opieką osoby dorosłej. – Gdybyśmy mieli większą salę, chyba wszystkie dzieci włączyłyby się w tę pożyteczną zabawę – mówi Anna Liszewska, nauczycielka wczesnej edukacji, koordynatorka projektu i wychowawczyni klasy IIc.

Pani Anna ma już sporo doświadczenie w konkursach związanych ze zdrowym żywieniem. – Od kilku lat trzy-cztery razy w roku szkolnym organizujemy wspólne zdrowe drugie śniadania – mówi. – Podejmowaliśmy różne tematy przewodnie: z warzywami jesiennymi, z ziołami i nowalijkami na wiosnę, innym razem z nabiałem w roli głównej. W ubiegłym roku o tej porze królowało w potrawach jabłko. W „dni z drugim śniadaniem” w całej szkole rozchodzą się wspaniałe zapachy sałatek, surówek i innych pyszności. A wszystko rozpoczęło się w roku szkolnym 2010/2011. Wtedy moja klasa wzięła udział w ogólnopolskim konkursie „Aktywnie po zdrowie”. W każdym z trzech etapów – jesiennym, zimowym i wiosennym – uplasowaliśmy się w pierwszej dziesiątce,  a w ostatnim zajęliśmy trzecie miejsce. Przygotowywaliśmy plakaty, książki śniadaniowe, zakładaliśmy małe uprawy ziół... Wtedy też po raz pierwszy zorganizowałam z dziećmi stoisko z drugim śniadaniem.

Anna Liszewska od lat dba o to, by jej wychowankowie nasiąkali dobrymi nawykami żywieniowymi.

 

Wzbogacona o tamte doświadczenia, Anna Liszewska podjęła próbę bicia rekordu Guinnessa w gotowaniu zdrowego śniadania. W sumie w całej Polsce uczestników musi być więcej niż 4613. Autorem pomysłu jest słynny angielski kucharz Jamie Oliver, który od kilku lat stara się zmieniać nawyki żywieniowe młodego pokolenia i menu w szkolnych stołówkach.

– W naszej szkole z inicjatywą wyszła wicedyrektor Ewa Kulińska, która zapytała mnie, czy przystąpimy do tej próby i czy zechcę być koordynatorem – opowiada Anna Liszewska. – Można śmiało powiedzieć, że w zdrowe odżywanie dzieci zaangażowana jest cała szkoła. Kiedy ja ze swoją klasą brałam udział w konkursie „Aktywnie po zdrowie”, pani Ewa – nauczycielka przyrody w klasach starszych – realizowała program „Śniadanie daje moc".

Uczniowie ju od dawna ćwiczą w domu samodzielne robienie kanapek i krojenie warzyw. – Dzieci są radosne i przejęte zadaniem – podkreśla koordynatorka. – Nauczyciele wczesnej edukacji pracują przy tym projekcie zespołowo, pomagają nam rodzice i nauczyciele klas starszych. Piątek, 6 listopada, wzorem lat ubiegłych, w całej naszej szkole będzie pod hasłem „Śniadanie daje moc”.

Aby rekord został uznany, w wydarzeniu muszą uczestniczyć osoby o znaczącej roli w lokalnej społeczności i niezwiązane ze szkołą. Po zakończonej próbie składają one stosowne oświadczenia w języku angielskim. W SP nr 45 będą to nowo wybrana posłanka Ewa Lieder i wiceprezydent Gdańska Piotr Kowalczuk.

Co ważne, żadne resztki jedzenie nie zostaną zmarnowane, taki jest wymóg konkursu. Uczestnicy próby bicia rekordu Guinnessa po jej zakończeniu poczęstują zdrowym śniadaniem kolegów.

Każdy chciałby zjeść taki smakowity kolorowy szaszłyk.

TV

To przedszkole jest wzorem