• Start
  • Wiadomości
  • Noście maski, bo infekcja koronawirusowa dotyczy wszystkich. Pytania i odpowiedzi

Noście maski, bo infekcja koronawirusowa to choroba jednostkowa, która dotyczy nas wszystkich. Pytania i odpowiedzi

"Bardzo chętnie porównujemy chorobę wywołaną przez koronawirusa do grypy. Pod wieloma aspektami to dobre porównanie, to taka „grypa razy dziesięć”. Łatwiej się przenosi, ciężej się choruje, częściej się umiera" - zaznacza dr n. med. Magdalena Łasińska-Kowara, specjalista anestezjologii i intensywnej terapii Kliniki Kardiochirurgii UCK GUMed.
27.03.2020
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Gdańszczanka, 26 marca 2020 r.
Gdańszczanka, 26 marca 2020 r.
Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

 

Wobec powszechnego braku profesjonalnych maseczek, korzystajmy z własnej pomysłowości i masek wykonanych ręcznie, pozostawiając profesjonalny sprzęt najbardziej zagrożonym pracownikom ochrony zdrowia - pisała już naszych łamach dr n. med. Magdalena Łasińska-Kowara, specjalista anestezjologii i intensywnej terapii Kliniki Kardiochirurgii UCK GUMed, zaznaczając jednocześnie, że korzystanie z maseczki nie zwalnia z dokładnego i częstego mycia rąk oraz nie dotykania twarzy.  

Zakładajcie maseczki lub choćby zwykłe chustki - apel gdańskiej lekarki i petycja do władz


W tym artykule dr Łasińska-Kowara przedstawia kilka ważnych kwestii dotyczących koronawirusa:  

  • Koronawirus to choroba indywidualna i społeczna
  • Maseczka to lek społeczny
  • Koronawirus a grypa

oraz odpowiada na ważne pytania:

  • Co to znaczy choroba przenoszona drogą kropelkową?
  • Czemu służą maski ochronne?
  • W jakim stopniu chronią noszącego maskę?
  • Jak było i jest w innych krajach?
  • Czy używanie maski może być niebezpieczne?
  • Jakie jest stanowisko WHO (Światowa Organizacja Zdrowia)?


Rozważania na temat stosowania masek na twarz jako ochrony przed zakażeniem drogą kropelkową trzeba zacząć od zaznaczenia dwóch podstawowych kwestii.
Po pierwsze Covid-19 to choroba indywidualna. Epidemia Covid-19 to choroba całego społeczeństwa. Choroby indywidualne leczy się lekami podawanymi tylko choremu. Choroby społeczne leczy się, stosując działania, które obejmują całe społeczeństwo.

Po drugie - powszechnie znane jest stwierdzenie, powtarzane podczas każdej reklamy. Każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu. Dotyczy to również leków podawanych całemu społeczeństwu, a należą do nich np. dystansowanie społeczne – czyli ograniczenie przemieszczania się ludzi w przestrzeni publicznej. Mają one swoje „działania uboczne” zarówno dla konkretnych osób (np. utrata pracy) jak i dla całego społeczeństwa (skutki gospodarcze).

Trzeba koniecznie zrozumieć fakt, że stosowanie masek chroniących nos i usta jest lekiem społecznym, a nie indywidualnym. Jego skuteczność zależy od tego, jaka część społeczeństwa w okresie epidemicznym zastosuje się do tego zalecenia.

Oczywiście, nie mamy badań dotyczących skuteczności zalecenia noszenia masek na twarzy w odniesieniu do epidemii infekcji koronawirusem. Trwa ona zbyt krótko. Możemy natomiast wspierać się badaniami przeprowadzonymi wcześniej, podczas epidemii podobnych chorób roznoszonych drogą kropelkową, np. grypy. Wykorzystując narzędzia matematyczne i informatyczne można przewidzieć, że sumienne przestrzeganie noszenia jakichkolwiek masek przez 80% społeczeństwa pozwala całkowicie zahamować rozwój epidemii. (Risk Analysis, Vol. 39, No. 3, 2019).


WAŻNE: nośmy maseczki, kiedy jesteśmy poza domem! Apel lekarza z Izby Lekarskiej w Gdańsku

Bardzo chętnie porównujemy koronawirusa do grypy. Pod wieloma aspektami to dobre porównanie, to taka „grypa razy dziesięć”. Łatwiej się przenosi, ciężej się choruje, częściej się umiera. Covid-19 jest chorobą zakaźną dróg oddechowych.

Wywołuje ją wirus Sars-Cov-2, w skrócie nazywany koronawirusem. Wirus powoduje chorobę, gdy dostanie się do dróg oddechowych. U wielu osób przebiega ona jak zwykłe przeziębienie, u niektórych może być powodować bardzo ciężkie zapalenie płuc, które bywa przyczyną śmierci. Choroba jest znacznie bardziej niebezpieczna dla ludzi starszych, ale umierają również ludzie młodzi. W każdej grupie wiekowej kilkakrotnie częściej niż na grypę.

Dlaczego choroba covid-19 jest niebezpieczna dla całego społeczeństwa i została ogłoszona pandemią? Ponieważ – jest około dwa razy bardziej zaraźliwa niż grypa. Po drugie – wykrywanie choroby jest trudne z powodu ograniczonej możliwości wykonania testów. Po trzecie – nie mamy przeciwko niej celowanego leku przeciwwirusowego, czyli nie potrafimy jej dobrze leczyć. Po czwarte – nie możemy jej zapobiegać za pomocą wcześniejszego uodpornienia, czyli szczepień.

Co to znaczy choroba przenoszona drogą kropelkową? Wirus to najmniejsza zakaźna cząstka istniejąca w przyrodzie. W powietrzu występuje w postaci zawieszonej – „pasażera” na drobinach pyłu i kroplach – przede wszystkim śliny i innych wydzielin człowieka. Dlatego porównując jego wielkość do rozmiarów „otworków” w masce, należy raczej wyobrażać sobie cały statek kosmiczny, a nie zawieszonego w próżni kosmonautę. Wirus znajduje się również w moczu i kale chorego. Wnika do gardła i płuc człowieka podczas oddychania – tym łatwiej i szybciej, im szybciej i głębiej oddychamy. „Rozbija się” o każdy mur, który mu na tej drodze postawimy. Łatwo zrozumiałą analogią może być stosowanie środków barierowych podczas aktywności seksualnej, które chronią przed przenoszeniem chorób drogą płciową. Choroby przenoszone drogą kropelkową, „przez powietrze”, szczególnie łatwo wywołują epidemie, ponieważ każdy z nas przez cały czas oddycha.

 

Szyją maseczki higieniczne dla pracowników szpitali. Jak możesz pomóc?

Epidemie chorób przenoszonych drogą kropelkową pojawiają się regularnie w krajach azjatyckich, gdzie gęstość zaludnienia jest większa niż u nas, i większe jest też zanieczyszczenie powietrza pyłami. Dlatego mieszkańcy tych krajów są dobrze przygotowani do społecznych sposobów leczenia – są zdyscyplinowani i powszechnie stosują środki chroniące drogi oddechowe. Należy spodziewać się, że podobne epidemie będą się u nas powtarzać. Dlatego uczenie społeczeństwa korzystania z masek ochronnych jest działaniem perspektywicznym.

Być może za rok lub kilka, w kolejnym sezonie epidemicznym, nie będziemy już zamykani w domach lecz usłyszymy hasło - „maski włóż”. Skuteczność tego działania będzie znowu zależeć od stopnia zdyscyplinowania społeczeństwa.

 

W krajach azjatyckich (Chiny, Tajlandia, Tajwan, Singapur, Japonia) noszenie masek chroniących drogi oddechowe jest zwyczajem powszechnym. Maski chronią nie tylko przed wirusami, ale również przed pyłami i innymi zanieczyszczeniami powietrza
W krajach azjatyckich (Chiny, Tajlandia, Tajwan, Singapur, Japonia) noszenie masek chroniących drogi oddechowe jest zwyczajem powszechnym. Maski chronią nie tylko przed wirusami, ale również przed pyłami i innymi zanieczyszczeniami powietrza
fot. Orna Wachman z Pixabay

 

A teraz kilka konkretnych odpowiedzi na często zadawane pytania:


Czemu służą maski ochronne?

Maska osłaniająca nos i usta jest mechaniczną barierą, utrudniającą wirusowi dostanie się do dróg oddechowych, gdzie powoduje chorobę. Im więcej wirusa dostanie się do gardła i płuc, tym ciężej przebiega choroba. (CMAJ • NOV. 23, 2004; 171 (11)). Maska zatrzymuje również cząstki wydostające się z ust podczas kaszlu i kichania, dzięki czemu mniej zakaźnych cząstek wirusa unosi się w powietrzu. Stwierdzono, że wirus utrzymuje się w powietrzu przez czas do 3 godzin. Ponieważ wydychane cząstki zatrzymują się na wewnętrznej powierzchni maski, trzeba ją regularnie zmieniać – co dwie do sześciu godzin, w zależności od rodzaju maski.

W jakim stopniu chronią noszącego maskę?

Ochrona zależy od rodzaju maski. Maski specjalistyczne, oznakowane i atestowane – FFP2 czli N95 zatrzymają 99 cząstek na 100, maski chirurgiczne 70, a maski materiałowe „domowej roboty” od 30 do 60 (materiały wewnętrzne Uniwersytetu Stanford, nieopublikowane). Każdy rodzaj maski chroni użytkownika oraz osoby znajdujące się wokół niego. (www.plosone.org, July 2008 | Volume 3 | Issue 7 | e2618), (Disaster Medicine and Public Health Preparedness / FirstView Article / July 2013, pp 1 ­ 6).
Badań nie prowadzono na żywym wirusie ale na cząstkach, które są do niego bardzo podobne.

Jak było i jest w innych krajach?

W krajach azjatyckich (Chiny, Tajlandia, Tajwan, Singapur, Japonia) noszenie masek chroniących drogi oddechowe jest zwyczajem powszechnym. Maski chronią nie tylko przed wirusami, ale również przed pyłami i innymi zanieczyszczeniami powietrza. Zmniejszają dzięki temu ryzyko chorób układu oddechowego i krążenia w krajach, gdzie powietrze jest bardzo złej jakości. Ludzi, którzy stosują maski na co dzień nie trzeba dodatkowo przekonywać, że maski chronią również przed zakaźnymi cząstkami dostającymi się do gardła czy płuc.

W Europie epidemia jest sytuacją społecznie zapomnianą. Dzięki powszechności szczepień wyeliminowano groźne choroby zakaźne o potencjale epidemicznym, przenoszone drogą kropelkową – odrę, polio, krztusiec, błonicę.

Pierwszym krajem w Europie, który wprowadził powszechny obowiązek osłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej są Czechy, drugim Słowacja.

Dane na temat zaleceń w różnych krajach można znaleźć czasopiśmie Lancet

Czy używanie maski może być niebezpieczne?

„Każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu”. Należy pamiętać, że na masce osadzają się cząstki wirusa. Tak, dotykanie maski z przodu może być niebezpieczne. Dlatego nie wolno dotykać jej rękoma, po zdjęciu maskę należy włożyć do plastikowego woreczka i umyć lub zdezynfekować ręce. Po użyciu maskę trzeba koniecznie dekontaminować czyli oczyścić, zgodnie z zaleceniami producenta. Wirus sars-cov2 jest wrażliwy na wysoką temperaturę i wilgotność, w temperaturze 70 stopni ginie po 30 minutach. Maski materiałowe należy wygotować lub wyprać. Maski specjalistyczne i chirurgiczne zachowują swoje właściwości po wygrzewaniu „na sucho” np. w piekarniku.

Niebezpieczne może być również noszenie jednej maski zbyt długo, co pozwoli na powrót osadzonych na niej cząstek zakaźnych do dróg oddechowych użytkownika. Dopuszczalny czas noszenia zależy od rodzaju maski.

Jakie jest stanowisko WHO?

W opinii WHO osoby zdrowe potrzebują masek tylko wówczas, jeśli opiekują się podejrzaną o infekcję wirusem Sars-Cov-2. Stanowisko to jest bardzo oszczędne i nieprecyzyjne.

Biorąc pod uwagę fakt, że wiele osób zarażonych nie wie o tym, że są „podejrzane”, w okresie epidemii zalecenie to można traktować bardzo szeroko. Po drugie – pojęcie osoby zdrowej w definicji WHO również jest bardzo szerokie i obejmuje „całokształt dobrego samopoczucia fizycznego i psychicznego”. Zatem obejmuje również choroby przewlekłe, a nawet niepokój związany z możliwością zarażenia się od innej osoby.

W okresach epidemicznych, ochrona zdrowia boryka się z niedoborem środków. Dlatego zaleca się racjonalne stosowanie masek, w zależności od ich dostępności. Powszechna dostępność masek „domowej roboty” może przynieść wymierne korzyści społeczne bez narażania na braki wyposażenia medycznego tam, gdzie jest ono niezbędne.


Podziękowanie

Dziękuję wszystkim osobom zaangażowanym w produkcję, udostępnianie i promocję używania masek „domowej roboty” chroniących drogi oddechowe. Jestem przekonana, że Państwa działania służą dobru społecznemu dzisiaj i w przyszłości.

Dziękuję wszystkim osobom, które pomogły mi w zgromadzeniu materiałów do tego artykułu. Potrzebujemy szybkiego działania, potrzebujemy współpracy w dzieleniu się informacją.

Dziękuję każdemu, kto podpisał lekarsko-obywatelską petycję do Ministerstwa Zdrowia, apel o zachęcanie całego społeczeństwa do ochrony dróg oddechowych.

 

 

TV

Czwarty mikrolas już rośnie - zobacz, jak powstawał na Oruni Górnej