• Start
  • Wiadomości
  • Kolejne mieszkania TBS na Dolnym Mieście. W tym trzy dla rodzin z zagranicy

Kolejne mieszkania TBS na Dolnym Mieście. W tym trzy dla rodzin z zagranicy 

- To jest spełnienie naszych marzeń - mówi o nowym mieszkaniu w budynku TBS Motława przy ulicy Kieturakisa 6 na Dolnym Mieście Marcin Królewicz, który z Niemiec wrócił z rodziną do Gdańska i skorzystał z programu Gdańskie Mieszkania dla Powracających z Zagranicy. Razem z nim w środę, 28 sierpnia, klucze do nowych mieszkań odebrali też inni lokatorzy. 
28.08.2019
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

 

2019-08-28_TBS_klucze_004_799x533.JPG
Nowi lokatorzy mieszkań przy Kieturakisa 6 w Dolnym Mieście. Z lewej państwo Królewiczowie z córkami, którzy wrócili do Gdańska z Lubekii. Obok rodzice lokatorki z Wielkiej Brytanii  
Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

 

 

- Nasze mieszkanie jest śliczne, ma prawie 50 metrów, dwa pokoje i salon z aneksem kuchennym - mówi Małgorzata, lokatorka mieszkania przy ul. Kieturakisa 6. - W łazience są piękne białe kafle, sama bym lepszych nie wybrała. Zamieszkam w nim razem z dwoma córkami. Wcześniej przez 19 lat wynajmowałam mieszkania, ostatnie w Nowym Porcie. To jest dla nas bardzo szczęśliwa chwila. 

 

Kieturakisa 6. Nowi lokatorzy już z kluczami do mieszkań

Pani Małgorzata jest jedną z ponad trzydziestu rodzin, które zamieszkają w TBS Motława przy ul. Kieturakisa 6 w Dolnym Mieście. W oddanym dziś budynku znajduje się 35 mieszkań o łącznej powierzchni użytkowej 2 tys. mkw. To drugi etap inwestycji mieszkaniowych na Dolnym Mieście w Gdańsku. 

TBS Motława to docelowo pięć budynków wielorodzinnymi z wewnętrzną przestrzenią rekreacyjną dla mieszkańców, w kwartale zlokalizowanym przy ulicach Kieturakisa - Reduta Wyskok - Szczygła - Wróbla. Pierwszy powstał budynek przy ulicy Kieturakisa 8, w sierpniu 2019 oddano lokatorom mieszkania przy Kieturakisa 6. Cała inwestycja jest finansowana z preferencyjnego kredytu udzielonego przez Bank Gospodarstwa Krajowego w ramach rządowego programu wspierania budownictwa mieszkaniowego, wkładu Gminy Miasta Gdańska, partycypacji najemców i środków własnych TBS.

 

 

2019-08-28_TBS_klucze_013_799x533.JPG
Wiktoria Królewicz, która z rodzicami wrócia do Gdańska z Lubeki  przecina wstęge z Aleksandrą Dulkiewicz, prezydent Gdańska
Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

 

 

- Konsekwentnie zmieniamy Dolne Miasto dzięki rewitalizacji i dzięki kapitałowi prywatnemu - powiedziała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska podczas  przekazania kluczy nowym lokatorom. - Dzięki temu staje się coraz bardziej przyjaznym miejscem do życia. Jednak bez was, lokatorów już tu mieszkających i nowych, to miejsce by się nie zmieniło.

Paulina z Chełmu wraz z mężem, synkiem Rubenem i pociechą, która niedługo przyjdzie na świat, na Kieturakisa przeniesie się z gdańskiego Chełmu, z wynajmowanego mieszkania.  

- Już od dawna szukaliśmy możliwości mieszkania bez kredytów i dużych obciążeń - mówi Paulina. - To jest dokładnie to czego szukaliśmy, trzy pokoje z aneksem kuchennym. Dla młodego małżeństwa to duże ułatwienie, pomoc. Dzielnica się zmienia, są tu fajne projekty, podoba nam się to miejsce.

 

Z Niemiec, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii do Gdańska

Program Gdańskie Mieszkania dla Powracających z Zagranicy jest pierwszym programem w Gdańsku, unikatowym także w Polsce, który oferuje osobom przebywającym za granicą i planującym powrót do kraju, pomoc mieszkaniową. Od września 2019 trzy rodziny zamieszkają w nowym budynku na Dolnym Mieście.

Program został przyjęty przez Radę Miasta Gdańska w lutym 2019 r. Daje on duże możliwości i korzyści dla uczestników i dla samej gminy. Rodziny zyskują miejsce do zamieszkania i wsparcie po powrocie, a miasto korzysta dzięki zwiększeniu liczby osób w nim mieszkających, pracujących i płacących podatki. Także na pozyskaniu chętnych do wpłaty partycypacji i opłacania czynszu w budynkach TBS.

 

 

2019-08-28_TBS_klucze_018_799x533.JPG
Pani Paulina z synkiem Rubenem przeniesie się na Kieturakisa 6 z wynajmowanego mieszknia na Chełmie
Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

 

Marcin i Joanna Królewicz po siedmioletnim pobycie w Lubece w Niemczech zdecydowali się wrócić do Gdańska, właśnie m.in. dzięki programowi mieszkań dla powracających.

- Chcieliśmy, aby córki poszły do szkoły w Gdańsku, żeby nie straciły języka, miały kontakt z polską kulturą - mówi Marcin Królewicz. - Żona znalazła na profilu Fb pani prezydent Dulkiewicz informacje o mieszkaniach dla powracających i zdecydowaliśmy, że spróbujemy. Zorganizowaliśmy się w półtora miesiąca. Mamy żłobek i przedszkole dla córek, będziemy urządzać mieszkanie, żona już szuka pracy. Jesteśmy naprawdę zadowoleni, spełniły się nasze marzenia.

Piotr Grzelak z-ca prezydenta Gdańska ds. zrównoważonego rozwoju przypomniał, że kilka lat temu Unia Europejska nagrodziła rewitalizację Dolnego Miasta jako najlepszą tego typu inwestycję w Europie. 

- To oczywiście nie są same budynki i mury - powiedział Piotr Grzelak. - To też ludzie którzy zmieniają to miejsce i ta nagroda jest dla państwa którzy już mieszkacie i będziecie mieszkać. To wy tworzycie klimat tego miejsca. Za chwile otworzymy przejście na drugą stronę środmieścia i Dolne Miasto zostanie “przyłączone” na nowo do centrum Gdańska.

W Gdańsku zamieszkają rodziny z dziećmi, które przez ostatnie lata mieszkały w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych i Niemczech. 

Czytaj także:

153 mieszkania na Dolnym Mieście. TBS Motława rozpoczyna budowę

 

 

 

TV

Czwarty mikrolas już rośnie - zobacz, jak powstawał na Oruni Górnej