Orły, nagrody co roku przyznawane przez Polską Akademię Filmową, są organizowane przez Niezależną Fundację Filmową dla Polskiej Akademii Filmowej od 1999 roku. Nagrody przyznaje się w 19 kategoriach, a głosowanie na filmy kandydujące do Orłów jest dwuetapowe, korespondencyjne i tajne aż do ogłoszenia rezultatu.
Tegoroczna gala wręczenia nagród odbyła się w Teatrze Polskim w Warszawie. Wśród nagrodzonych znalazł się film Filipa Bajona “Kamerdyner” opowiadający losy Polaków, Kaszubów i Niemców, mieszkających na ziemiach kaszubskich w pierwszej połowie XX stulecia, inspirowany prawdziwymi wydarzeniami historycznymi.
Film Filipa Bajona zdobył dwie statuetki: w kategorii "Najlepsza scenografia" Orła zdobyli nieżyjący już Zbigniew Dalecki i Paweł Jarzębski, główna nagroda za kostiumy trafiła do Małgorzaty Braszki, Ewy Krauze, Małgorzaty Gwiazdeckiej o Izabeli Stronias.
Twórcy "Kamerdynera" byli też nominowani w innych kategoriach: m. in. w kategorii "Najlepsza drugoplanowa rola męska" (Adam Woronowicz), w kategorii "Najlepszy dźwięk" szansę na Orła mieli Mirosław Makowski, Piotr Pastuszak, Kacper Habisiak i Marcin Kasiński, nominację otrzymał też Janusz Gajos, nominowany w kategorii "Główna rola męska" i Anna Radwan w kategorii "Najlepsza główna rola kobieca".
Orzeł trafił też do Mikołaja Trzaski, gdańskiego muzyka i kompozytora za muzykę do filmu "Kler". To już drugi Orzeł na koncie muzyka, w 2017 roku Mikołaj Trzaska otrzymał prestiżową statuetkę za muzykę skomponowaną do filmu „Wołyń” Smarzowskiego.
Czytaj także:
“Kamerdyner”. Zobacz, w sieci, lekcje historii z Januszem Gajosem
“Kamerdyner”. O pracy nad filmem i prawdziwych Kaszubach mówi Filip Bajon