W sumie regaty trwały aż 17 dni. Jak czytamy na stronie Polskiego Związku Żeglarstwa do klas Słonka, 420 i Europa dołączyły Korsarz oraz po raz pierwszy na gdańskich regatach deskarze z klasy Wingfoil.
Sobota przywitała żeglarzy słabym i kapryśnym wiatrem o prędkości 4–6 węzłów, co zmusiło sędziów do odwołania części startów. Niedziela natomiast wynagrodziła wszystkim wcześniejsze trudności – stabilny wiatr z północnego zachodu o sile 10–14 węzłów stworzył znakomite warunki do rywalizacji.
Wśród dwuosobowych załóg klasy 420 nie miała sobie równych załoga Filip Harasimowicz-Krysztofiak i Andrzej Grochal (KSW Baltic Dziwnów), która wygrała po siedmiu wyścigach. W klasie Europa nie do zatrzymania była Weronika Folmer (KST Elektryk Grudziądz), która wygrała 5 z 7 wyścigów.
Nowoczesna i widowiskowa klasa Wing Foil przyciągnęła uwagę kibiców dynamicznymi wyścigami na pełnej prędkości. Zdecydowanym liderem został Kamil Manowiecki (SKŻ Sopot), który z 11 wyścigów wygrał aż 9. W kategorii Masters zwyciężył Tomasz Janiak, a najlepszą juniorką U19 została Blanka Jerzełkowska (SKŻ Sopot).
Przemysław Gumieniczek z UKS Żegluj Lublin, klasa Europa, powiedział: – Gdański akwen naprawdę daje się wykazać i pomęczyć. Naprawdę dużo tu można się nauczyć.
W ostatnim dniu regat prestiżowym i wyjątkowym tytułem Boat of the Regatta nadawanym przez organizatorów wyróżniona została Antonina Dziekańska (Giżycka Grupa Regatowa) pływająca w klasie Optimist A, za spektakularne zwycięstwo i konsekwentne utrzymywanie przewagi nad kolegami.
W Gdańsku 21 klas
Tegorocznym regatom zmienna aura towarzyszyła cały czas. Zaczęło się od opóźnionego z powodu sztormowej pogody startu inauguracyjnego wyścigu Orvaldi B8 i tak już zostało. Raz flauta, raz silny wiatr, uczestnicy imprezy naprawdę doświadczyli pełni morskich warunków Zatoki Gdańskiej.
Wymusiło na zawodnikach maksymalną koncentrację i elastyczność taktyczną. Był to sprawdzian nie tylko umiejętności żeglarskich, ale i kondycji dla wszystkich dwudziestu jeden klas, które odwiedziły Gdańsk. Od najmłodszych początkujących żeglarzy na Optimistach, po najbardziej doświadczonych i utytuowanych żeglarzy na jachtach morskich.
14 morskich jachtów
Podczas tegorocznej edycji odbyło się wydarzenie o wyjątkowej randze i znaczeniu dla polskiego żeglarstwa, Pantaenius Morskie Żeglarskie Mistrzostwa Polski załóg wieloosobowych, pod patronatem PZŻ. Wystartowało w nich czternaście morskich jachtów, w tym Windwhisper 44, Scamp Three, Aspire i Sailing Factory, które wzbudzają ogromne emocje w żeglarskim środowisku. To były trwające niemal 4 dni zmagania najlepszych polskich załóg, które ostatecznie w grupie ORC A wygrał jacht WindWhisper44 ze sternikiem Robertem Gwoździem (YKP Gdynia), a w ORC B zwyciężył ASSO dowodzony przez Marka Lewensteina (KS Świt Skolwin).
Żeglarstwo to lekarstwo
Energa Nord Cup Gdańsk 2025 po raz kolejny udowodnił, że należy do najważniejszych wydarzeń żeglarskich w Polsce. W ciągu dwóch tygodni trwania imprezy rozegrano kilkaset wyścigów, uczestnicy byli w wieku od 6 do 70 lat.
Impreza od lat wspierana jest przez lokalne władze czyli Miasto Gdańsk i współfinansowana ze środków Województwa Pomorskiego. Podziękowania za zaangażowanie należą się partnerom, tytularnemu sponsorowi Energa z Grupy Orlen oraz Ziaja, Orvaldi Power Protection, Pantaenius.
Wsparcie imprez takich jak ENERGA NORD CUP Gdańsk i popularyzacji żeglarstwa nabrało w dzisiejszych czasach wyjątkowego znaczenia. Ten niesłychanie angażujący i motywujący sport, może przecież pełnić funkcję uzdrawiacza ciał oraz dusz nie tylko dzieci ale i dorosłych.
- Dzięki żeglarstwu skutecznie udaje nam się odciągnąć młodych ludzi od telefonów i mają szansę się czegoś nauczyć. Życie na wodzie to jest takie życie w pigułce! – mówił podczas regat trener Antoni Pawłowski, dziesięciokrotny Mistrz Polski w klasie OK Dinghy.
- Ważne jest to, żeby starać się być lepszym każdego dnia, żeby poprawiać błędy i podnosić swoje umiejętności. Każde regaty to wyzwanie! – mówił o żeglarstwie legendarny skipper Karol Jabłoński.
Przez całe regaty trwała akcja NORD CUP EKO LIGA, podczas której zawodnicy zbierali śmieci z okolic Górek Zachodnich. Odzyskano ogromną ilość śmieci z okolicznych plaż i lasów.
- Mamy nadzieję, że każdy wyjechał stąd z uśmiechem i spędził miło czas. A nawet jeśli wyścigi nie poszły po waszej myśli, zawsze jest to lekcja na przyszłość, coś pomocnego w dalszej karierze żeglarskiej. Dziękujemy i do zobaczenia na wodzie i najpóźniej za rok na Górkach! – żegnali się organizatorzy regat Michał Korneszczuk z Yacht Club Gdańsk i Rafał Zakrzewski z AZS COSA
Galion.
Podsumowanie wyników ostatniego weekendu regat Energa Nord Cup Gdańsk 2025
Wyniki – Klasa Snipe (Słonka)
- 1. Filip Jan Sibilski / Bartosz Napierała (ŻLKS Poznań)
2. Karol Maciejewski / Tomasz Mirowski (ŻLKS Poznań)
3. Piotr Slowik / Damian Borras Camps (Real Club Nautico de Motril Club Marítimo de Mahón)
Wyniki – Klasa 420
- 1. Filip Harasimowicz-Krysztofiak / Andrzej Grochal (KSW Baltic Dziwnów)
2. Wojciech Komenda / Damian Dubowski (MKS Dwójka Warszawa)
3. Marta i Klara Piotrowskie (KS AZS AWFiS Gdańsk) –najwyżej sklasyfikowana załoga kobieca
Wyniki – Klasa Europa
- 1. Weronika Folmer (KST Elektryk Grudziądz)
2. Damian Sieczkowski (ŻLKS Poznań)
3. Wiktoria Bazyli (ŻLKS Poznań)
Wyniki – Wing Foil
- 1. Kamil Manowiecki (SKŻ Sopot)
2. Jeremiah McDonald (Nowa Zelandia)
3. Katarzyna Trautman (KS Spójnia Warszawa)
W kategorii Masters wygrał Tomasz Janiak (SKŻ Sopot), a najlepszą zawodniczką do lat 19 została Blanka Jerzełkowska (SKŻ Sopot).