Muzyczna uczta
Festiwal rozpocznie się 31 marca galowym koncertem inauguracyjnym, podczas którego swój popis da wiolonczelista Mischa Maisky, tegoroczny rezydent Festiwalu. - Maisky będzie solistą koncertu, którego dyrygentem będzie słynny skrzypek, pedagog i dyrygent w jednej osobie, Maxim Vengerow - zachęca Mielnik. Muzykom będzie towarzyszyła Orkiestra Symfoniczna Polskiej Filharmonii Bałtyckiej.
|
1 kwietnia odbędą się dwa wydarzenia: o 17.00 w Akademii Muzycznej poznamy Nowe Brzmienia Gdańskie, czyli koncert współczesnych kompozytorów gdańskich. O 19.00 natomiast skrzypce, altówka, wiolonczela i fortepian porozmawiają w ramach Dialogów I. W niedzielę, 2 kwietnia w Dworze Artusa Dialogi II podejmie sekstet smyczkowy. W poniedziałek, 3 kwietnia Nadzwyczajny recital skrzypcowy zagra Veriko Tchumburidze, laureatka I nagrody wspomnianego konkursu Wieniawskiego. We wtorek, 4 kwietnia odbędą się aż cztery wydarzenia: o 17.00 recital fortepianowy zagra Rozalia Kierc, laureatka m.in. nagrody im. J. Waldorffa 50. Festiwalu Pianistyki Polskiej. O 19.00 wiolonczela i fortepian podejmą Dialogi III w Filharmonii Bałtyckiej, a w Kościele Garnizonowym na organach zagra Roman Perucki wraz z towarzyszeniem formacji Barock Quartet. O 20.00 zaś w Centrum św. Jana wystąpią Capella Bydgostiensis wraz z Polskim Chórem Kameralnym pod batutą Jana Łukaszewskiego. W środę, 5 kwietnia o 17.00 swój recital wokalny wyśpiewa basem Szymon Kobyliński z towarzyszeniem Anny Mikolon, grającej na pianinie. O 19.00 rodzeństwo Dorota i Piotr Anderszewscy podejmą Dialogi IV na skrzypce i fortepian. W czwartek, 6 kwietnia w ramach Dialogów V muzycznie porozmawiają: Cappella Gedanensis ze światowej klasy skrzypkiem Guliano Carmignolą. - Carmignola to niekwestionowany nr 1 wśród skrzypków barokowych na świecie - zachęca Marek Więcławek, dyrektor Cappelli Gedanensis. Muzycy zagrają utwory na kopiach dawnych instrumentów. W piątek, 7 kwietnia swój popis da Orkiestra Symfoniczna Polskiej Filharmonii Bałtyckiej z trąbką piccolo, fligelhornem, rogiem i puzonem. Na zakończenie, 8 kwietnia zabrzmi „Pasja według św. Jana” J.S. Bacha w wykonaniu Cappelli Amsterdam i Orchestra of the 18th Century. 1. kwietnia odbędą się dwa wydarzenia: o 17.00 w Akademii Muzycznej poznamy Nowe Brzmienia Gdańskie, czyli koncert współczesnych kompozytorów |
- Gdański Festiwal Muzyczny wyróżnia się przede wszystkim różnorodnością oraz obecnością artystów najwyższego formatu - wyjaśnia Konrad Mielnik, dyrektor GFM. Festiwal jest jednak bogaty nie tylko pod względem jakościowym, ale i ilościowym: - Obok świetnych solistów czy zespołów kameralnych występują także renomowane orkiestry i zespoły wokalne, co powoduje, że liczba wykonawców jest bardzo duża.
Szczegółowy program można znaleźć TUTAJ
Wspólny mianownik
Cechą charakterystyczną festiwalu jest jego wielorakość: - GFM łączy w jednym czasie wykonawców różnych specjalności, tradycję ze współczesnością, oferuje różnorodność gatunków - mówi Mielnik.
Wspomniana różnorodność nie jest jednak równoznaczna z przypadkowością. - Formuła GFM jest otwarta, niemniej indywidualne piętno programowe każdej kolejnej jego edycji nadaje towarzyszące jej przesłanie lub postać artysty rezydenta - wyjaśnia dyrektor Mielnik.
- To właśnie rezydent, jego wybór i konsekwencje z tym związane gwarantują rozmaitość oraz rozwój wydarzenia, a także pozwalają uniknąć stereotypu - wyjaśnia Mielnik. Ten format festiwalu jest koncepcją autorską. Początkowo funkcję tę powierzano wybitnym gdańskim artystom. W 2008 roku patronami byli dwaj wielcy gdańscy pedagodzy, profesorzy Stefan Herman i Zbigniew Śliwiński. - W tej chwili krąg ten jest bardzo szeroki i brane są pod uwagę również życzenia słuchaczy - mówi Mielnik ‒ nie wszystkie udaje się spełnić, ale staramy się - dodaje. Rozszerzenie kręgu inspiracyjnego nie osłabił jednak związku wydarzenia z miastem. - Festiwal ten stał się jednym z najznakomitszych wydarzeń kulturalnych w Gdańsku - potwierdza Marek Więcławek, dyrektor Cappelli Gedanensis.
W poprzednich edycjach funkcję artysty rezydenta pełnili m.in. Elżbieta Sikora, Ewa Pobłocka, Stefania Troczyska, Konstanty Andrzej Kulka, Włodzimierz Nahorny czy Maxim Vengerov. Program festiwalu ponadto nawiązuje do ważnych okazji, na przykład roku szopenowskiego czy roku Witolda Lutosławskiego.
{id87546}
Porozmawiajmy bez słów
- Muzyka, a szczególnie muzyka kameralna, to sztuka kompromisu. Aby to osiągnąć, musimy nawiązać po prostu dialog - opowiada Mielnik. - Założenia Festiwalu to jednak nie tylko dialogi pomiędzy instrumentami. Dialog jest potrzebny we wszystkich sferach życia. Mamy zatem dialogi pomiędzy epokami, pomiędzy pokoleniami. Formą dialogu są także występy artystów młodych obok gwiazd światowego formatu - dodaje dyrektor.
Ciekawostką jest też dialog ponadwydarzeniowy. Możliwość zagrania koncertu podczas Gdańskiego Festiwalu Muzycznego była po raz drugi nagrodą w Międzynarodowym Konkursie im. Henryka Wieniawskiego w Poznaniu. - Rezultatem tego dialogu będzie występ zwyciężczyni konkursu imienia Wieniawskiego, Veriko Tchumburidze. Pojawią się także jego polscy laureaci z lat poprzednich, którzy wspólnie z innymi wybitnymi polskimi muzykami stworzą serię koncertów kameralnych - wyjaśnia dyrektor Mielnik.
Dla każdego coś miłego
Co ciekawe, festiwal spełnia też funkcje edukacyjne: - GFM przyciąga publiczność poprzez udział wybitnych artystów i autorytetów oraz promuje utalentowaną młodzież. Festiwal pełni rolę edukacyjną dzięki warsztatom, prelekcjom i kursom mistrzowskim prowadzonym przez najwybitniejszych artystów - wyjaśnia Mielnik. Dyrektor wskazuje również, że wielu słuchaczy to uczniowie oraz studenci szkół i uczelni muzycznych.
Do kogo jest adresowany festiwal? - Krąg odbiorców jest bardzo szeroki i są to zarówno mieszkańcy Pomorza, jak i turyści, z których coraz większa grupa przyjeżdża, również z zagranicy, specjalnie na festiwalowe koncerty. Zapraszamy zarówno miłośników muzyki, jak i osoby, które w tego rodzaju wydarzeniach uczestniczą rzadko - zachęca Mielnik.
- Gdański Festiwal Muzyczny wyróżnia się przede wszystkim różnorodnością oraz obecnością artystów najwyższego formatu - wyjaśnia Konrad Mielnik, dyrektor GFM. Festiwal jest jednak bogaty nie tylko pod względem jakościowym, ale i ilościowym: - Obok świetnych solistów czy zespołów kameralnych występują także renomowane orkiestry i zespoły wokalne, co powoduje, że liczba wykonawców jest bardzo duża.
