Wielkanocne śniadanie dla osób potrzebujących. Wielu chętnych, wśród nich uchodźcy z Ukrainy

- Nikt nie jest tak biedny, aby nie pomógł drugiemu i tak bogaty, aby nie potrzebował pomocy drugiego człowieka - powiedział radny Piotr Dzik, restaurator i radny podczas tradycyjnego śniadania wielkanocnego zorganizowanego przez restauratorów i hotelarzy przy ulicy Szerokiej obok kościoła św. Mikołaja w Gdańsku. 
16.04.2022
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Wnętrze namiotum po prawej stronie meżczyźni w średnim wieku trzymają plastikowe mieczki z zupą, po lewej dziewczyna nalewa płyn do miski
Można posilić się tradycyjnymi wielkanocnymi potrawami i wziąć suchy prowiant
Fot. Dominik Paszliński/gdansk.pl

Sobotni posiłek to pierwsze z dwóch śniadań wielkanocnych dla osób potrzebujących, ubogich i bezdomnych, które zorganizowano w Gdańsku. Restauratorzy zrzeszeni w Polskiej Izbie Gospodarczej Restauratorów i Hotelarzy organizują je już po raz 22. Co roku z tej formy pomocy korzystają setki osób. 

Triduum Paschalne oraz Niedziela i Poniedziałek Wielkanocny na Gdańsk.pl PROGRAM TRANSMISJI

- Żur, bigos, biała kiełbasa, ciasta, wszystko, czym możemy się podzielić, przygotowaliśy dla potrzebujących także w tym roku - powiedział Piotr Dzik, restaurator i radny, prezes Polskiej Izby Gospodarczej Restauratorów i Hotelarzy. - Nikt nie jest tak biedny, żeby nie mógł pomóc drugiemu człowiekowi. I nikt nie jest tak bogaty, żeby nie potrzebował pomocy drugiego człowieka.

Wielkanocne śniadanie dla potrzebujących to w Gdańsku już 22-letnia tradycja
Wielkanocne śniadanie dla potrzebujących to w Gdańsku już 22-letnia tradycja
Fot. Dominik Paszliński/gdansk.pl

Piotr Dzik od lat powtarza te słowa i każdego roku, są one aktualne. Radny i restaurator jest pomysłodawcą wydarzenia, ale nie byłoby ono możliwe na taką skalę, gdyby nie stała pomoc członków Polskiej Izby Gospodarczej Restauratorów i Hotelarzy, którzy wspierają tę inicjatywę. 

- Mamy dania na ciepło, oczywiście żurek i bigos, białą kiełbasę, jajka - mówi Julia Markowska z Hufca Gdańsk Śródmieście ze szczepu Bór, który od lat pomaga podczas wielkanocnych śniadań i wigilijnej wieczerzy organizowanych przez gdańskich restauratorów. - Do wzięcia są oczywiście paczki z suchym prowiantem, który łatwo przygotować samemu. Dostanie je każdy potrzebujący.  

Gar bigosu, stół, na nim plastikowe miseczki z bigosem
Żur, bigos, biała kiełbasa, ciasta - te tradycyjne wielkanocne dania czekały w sobotnie przedpołudnie na potrzebujących w Gdańsku
Fot. Dominik Paszliński/gdansk.pl

- Ugotowaliśmy na twardo półtora tysiąca jaj - dodaje Piotr Dzik. - Przygotowaliśmy ponad 500 paczek żywnościowych. Co roku bywa na naszym spotkaniu kilkaset osób, nigdy dla nikogo nie zabrakło śniadania ani paczki. Stół powinien łączyć nie dzielić.  

Nocna i świąteczna opieka medyczna podczas Świąt Wielkanocnych ADRESY i TELEFONY

- Dziękuję restauratorom i hotelarzom, którzy z dobrego serca pamiętali o potrzebujących - powiedziała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Dzięki wam idea solidarności nie jest zamknięta w muzealnej gablocie. Bracia i siostry mam nadzieję, że to święto przyniesie nam spokój i nadzieję na zmartwychwstanie.  

Na drugie o godz. 8.00 w niedzielę Wielkanocną zaprasza Duszpasterstwo Akademickie „Górka” działające przy gdańskim klasztorze dominikanów.

 

TV

Święty Mikołaj przyjechał do Świbna