Czym była tzw. operacja polska NKWD
Ludobójstwo Polaków, które miało miejsce pod koniec lat trzydziestych w Związku Sowieckim nazywane też „operacją polską NKWD” było wynikiem rozkazu, który wydał 11 sierpnia 1937 Ludowy Komisarz Spraw Wewnętrznych ZSRR Nikołaj Jeżow. Wpisuje się ono w ogrom zbrodni stalinowskich, które w tamtym czasie nazwano wielkim terrorem.
W hołdzie bohaterom. 78. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego WIDEO I ZDJĘCIA
Według dokumentów NKWD (Komisariat Spraw Wewnętrznych, który skupiał cały aparat represji ZSRR – red.) skazano 139 835 osób, z tego zamordowano strzałem w tył głowy nie mniej niż 111 091 Polaków – obywateli ZSRR, a 28 744 skazano na pobyt w łagrach. Wyroki były wykonywane natychmiast. Wywożono też masowo Polaków zamieszkujących, znajdujące się wówczas w obrębie państwa sowieckiego, Ukrainę i Białoruś na Syberię i do Kazachstanu. Zesłano ponad 110 tys. Polaków. Równolegle podobny represjom poddano przedstawicieli innych narodów i grup etnicznych zamieszkujących ZSRR - Ukraińców, Białorusinów, Żydów, Finów, Łotyszów, Greków, Bułgarów, Chińczyków, Koreańczyków, Niemców, a także Rosjan. Zamordowani Polacy stanowili 44,9 proc. ofiar wszystkich operacji narodowościowych NKWD.
Gdańskie obchody 85. rocznicy ludobójstwa Polaków w ZSRR
W czwartek, 11 sierpnia o godzinie 12.00 u stóp kamienia upamiętniającego ofiary „operacji polskiej” NKWD 1937-38 na Cmentarzu Łostowickim w Gdańsku (w sąsiedztwie kwatery Sybiraków) odbędą się uroczystości upamiętniające 85. rocznicę ludobójstwa Polaków w ZSRR przez NKWD w latach 1937-1938. Weźmie w nich udział m.in. prezydent Aleksandra Dulkiewicz, Mariusz Łuczyk, wicewojewoda pomorski, Hanna Śliwa-Wielesiuk, prezes zarządu Stowarzyszenia Rodzina Katyńska i Maciej Lisicki, wnuk ofiary „operacji polskiej” NKWD.
W programie zaplanowano odegranie hymnu państwowego Rzeczypospolitej Polskiej, wystąpienia oficjalne, modlitwę, złożenie kwiatów i odegranie hymnu sybirackiego.
oprac. MW