• Start
  • Wiadomości
  • Prokuratura: gdańskie obchody 30-lecia Trybunału Konstytucyjnego były zgodne z prawem

Prokuratura: gdańskie obchody 30-lecia Trybunału Konstytucyjnego były zgodne z prawem

Prokuratura Rejonowa Gdańsk Wrzeszcz odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie zorganizowania obchodów 30-lecia Trybunału Konstytucyjnego. "W świetle dokonanych ustaleń, w okolicznościach niniejszej sprawy Gminie Miasto Gdańsk nie została wyrządzona jakakolwiek szkoda, a tym bardziej znaczna" - czytamy w uzasadnieniu.
01.03.2017
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

 30-lecie Trybunału Konstytucyjnego: Wolność obywatela od strachu przed własnym państwem - otwarta dla publiczności dyskusja panelowa w Dworze Artusa. Nz prof. Jerzy Zajadło, Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, Prezes Trybunału Konstytucyjnego prof. Andrzej Rzepliński, Waldemar Żurek - Krajowa Rada Sądownicza i Wojciech Duda - red. naczelny, Przegląd Polityczny jako moderator

Uroczystość z inicjatywy Pawła Adamowicza prezydenta Gdańska odbyła się w Dworze Artusa, a miasto ją współfinansowało kwotą 10 tys. zł. Doniesienie złożyły dwie osoby, zdaniem których prezydent mógł popełnić przestępstwo. Prokuratura nie dopatrzyła się znamion czynu zabronionego.

Przypomnijmy: Gdańsk zorganizował jubileusz 30-lecia Trybunału Konstytucyjnego 17 października 2016 roku, po tym jak w kwietniu 2016 roku Sejm ograniczył budżet Trybunału Konstytucyjnego, uniemożliwiając mu tym samym organizację obchodów jubileuszu. Prezydent Paweł Adamowicz napisał wtedy do prezesa TK prof. Andrzeja Rzeplińskiego list, w którym nie tylko zaprosił do zorganizowania jubileuszu w Gdańsku, ale także zaoferował pomoc w przygotowaniu obchodów.

Prezes Trybunału propozycję przyjął i w październiku w Dworze Artusa obyła się jubileuszowa konferencja pt. „Trybunał Konstytucyjny na straży wartości konstytucyjnych”, w której wzięło udział wielu wybitnych przedstawicieli prawa z Polski i Europy. Jubileusz kosztował miasto ponad 10 tysięcy złotych, za które sfinansowano kolację dla 100 uczestników konferencji. Resztę wydatków wyłożyli prywatni darczyńcy i Fundacja Konrada Adenauera.

Za zorganizowanie jubileuszu prezydent Adamowicz był krytykowany: PiS zarzucało mu chęć wywołania kolejnego konfliktu na linii Gdańsk - partia rządząca, nie brakowało też opinii, że miasto nie powinno płacić za takie uroczystości, bo w tym przypadku koszty ponoszą sami gdańszczanie.

Zawiadomienie o tym, że prezydent Gdańska mógł złamać prawo złożyły ostatecznie 2 osoby prywatne. Ich zdaniem Paweł Adamowicz - jako osoba odpowiedzialna za finanse gminy - miał w październiku 2016 r. dopuścić się działania na szkodę interesu publicznego, co wyrządziło znaczną szkodę majątkową gminie Miasto Gdańsk (domniemanie przestępstwa z art. 231 § 1 kk w zbiegu z art. 296 § 1 kk, w związku z art. 11 § 2 kk).

Postępowanie przygotowawcze wszczęła Prokuratura Rejonowa Gdańsk Wrzeszcz. Postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa nosi datę 20 lutego 2017 r.
 

Prokurator stwierdza w uzasadnieniu postanowienia o odmowie śledztwa:

"Jak wynika z dokonanych ustaleń, Gmina Miasta Gdańsk sfinansowała jedynie część kosztów zorganizowania obchodów, dokonane wydatki zostały sklasyfikowane zgodnie z obowiązującymi przepisami a decyzja o ich poniesieniu mieściła się w kompetencjach organów gminy.

Odnośnie przestępstwa niegospodarności ujętego w dyspozycji art. 296 § 1 kk, do znamion tego występku należy m.in. wyrządzenie znacznej szkody reprezentowanemu podmiotowi, w tym wypadku Gminie Miasto Gdańsk. Za znaczną szkodę w świetle art. 115 § 5-7 uznawana jest szkoda, której wartość przekracza kwotę 200 000 zł. W świetle dokonanych ustaleń, w okolicznościach niniejszej sprawy Gminie Miasto Gdańsk nie została wyrządzona jakakolwiek szkoda, a tym bardziej znaczna. 

Biorąc pod uwagę powyższe argumenty należało odmówić wszczęcia śledztwa w przedmiotowej sprawie - na podst. art. 17 § 1 pkt 2 kpk - wobec stwierdzenia, iż czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego"

TV

Żywie Biełaruś! Białoruski Dzień Wolności w Gdańsku